„Moja niewolnico”
Patrzysz na mnie ulegle
Powoli przymykasz oczy prowadzona na smyczy
Miękką nutą szeptu w krainę rokoszy
Posłusznie idziesz wszędzie
Na mój dotyk odpowiadasz jękiem
Drżysz, naprężasz się
Nagradzam Cię za posłuszne ciało
Posuwistą pieszczotą roznamiętniam całą
Ty mi się oddajesz krzycząc że Ci ciągle mało
Social media: