„Śniadanko„ / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos / Człowiek w teatrze życia codziennego, jest zwykłą marionetką /

Znalezione obrazy dla zapytania wampir gif

„Śniadanko„

Jestem wampirkiem
Dzieciną nocy

Kto do mnie zawita
Sen go zmorzy

Rano pobudkę dostanie
I świeżą krew na śniadanie

————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

< Zaufanie to jak zapałka – drugi raz nie odpalisz >

——

“Donatan i Maryla Rodowicz – Pełnia”
Social media:

“Dar mego poddaństwa” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos / Człowiek w teatrze życia codziennego, jest zwykłą marionetką /

“Dar mego poddaństwa”

Kreślę ślady na twym ciele
Dar mego poddaństwa

Klęczę u twych stóp
Przytulam twą stopę do mych ust

Delikatnie głaszczę twoja dłoń
Ruchami miękkimi, płynnymi

Moje serce, moja dusza pragnie
Sprawić przyjemność ci

Każdy paluszek z osobna dotykam
Całuję, lekko jesteś płocha

Gorąc od ciebie czuję
twój zapach po moim mózgu pruje

Myśli płyną, serce mocno bije
Rozbieram cię wzrokiem

Chcę ugasić twe pragnienie
W żyłach krew paruje

Duszę twoją obudziłam
Wszystkie zmysły dopieściłam

Cała we mnie się wtuliłaś
O jeszcze poprosiłaś

Kreślę ślady na twym ciele
Dar mego poddaństwa

Klęczę u twych stóp
Przytulam twą stopę do mych ust

———————-

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

———————-

Social media:

“Wampir czyha” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos / Człowiek w teatrze życia codziennego, jest zwykłą marionetką /

“OLEK – Wampir”

—————

Kochane panie, szyję przygotować proszę

“Wampir czyha”

Wampiry czyhają na ciebie
Za każdym winklem umykając
Krążąc w ludzkich powłokach
W otchłani księżycowej bezkresnej nocy
Nieczułej na twe wołania pomocy

Wampir czeka jakby podejść
Jego peleryna zamienia się w skrzydła grozy
Dopada ciebie, jesteś w jego mocy
Bezsilność twoją noc zakrywa
Nie ujdziesz z jego ramion żywa

On z tobą seks rozpoczyna
Boś sama chodziła po nocy
Tak więc ma droga jesteś w jego mocy
Spije twoją krew bezwstydnie
Cnotę skradnie, pozostawi na śmierci łasce

Możesz uniknąć śmierci ma miła
Ale byś musiała pokochać wampira
On ci cnotę skradnie
Ale życie wiecznie ci da
Będziesz z nim spijała krew innych dam

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

—————–

Znalezione obrazy dla zapytania WAMPIR gif

Social media:

“Pieniądz tego nie jest wart” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos / Człowiek w teatrze życia codziennego, jest zwykłą marionetką /

Disney was a liar

Kochani, jak tam wyglądają Wasze przyjaźnie kontra pieniądz? Piszę sobie przemyślenie o przyjaźni i pieniążkach… Przypomniała mi się sytuacja która dotyczyła mojej mamy. Urywek tu wstawiam:

(…) Nie ma to, jak spotyka cię „przyjemność” dopłaty do rachunku. Cały rok płacisz na bieżąco, starasz się oszczędzać, a tu przychodzi ci dopłata… tylko się „powiesić”. Skąd do cholery na to wszystko brać? No cóż, trzeba to wyrównać. Mama nie lubi, nie lubiła długów. Była osobą która potrafiła tak gospodarować pieniędzmi pomimo, że miała niską rentę, że nigdy nie zapożyczała się, jeszcze od niej pożyczali.

Ale wiecie jak to jest z pożyczaniem pieniędzy… Prawda jest smutna i stara jak świat – pożyczasz komuś pieniądze i myślisz, że to porządny człek… a gówno – pieniądz z niego zrobił skurwysyna. Od dobroczyńcy swojego się odwraca, pieniędzy nie zwraca i honor jego, dobre imię zgniata.

Pożycza od nas ktoś pieniądze na wieczne oddanie, a był przyjacielem, znajomym dobrym to jak postąpić? Machnąć ręką i odsunąć się od takiej osoby.
Ja się od mamy jednego nauczyłam – no nie jednego, wiele od niej się nauczyłam i dzięki niej dlatego wiem, że życie nie jest złe i trzeba jak najlepiej z niego skorzystać, ale nie dać się wykorzystać przez ludzi. Bo życie nie jest złe… to często są ludzie podli wspinając się na wyżyny dobrobytu na plecach osób które uważają za naiwnych krzywdzą nas. Ale tu jest mały haczyk – często zapominają, że spadając z wyżyn napotkają tych samych ludzi i na pewno pomocy nie otrzymają. Ja każdemu pożyczę pieniądze puki oddaje. Kiedy nie odda, nie wołam, odpuszczam z tą satysfakcją że więcej już do mnie po pieniądze nie przyjdzie, a będzie musiał/a znowu zapożyczać się u lichwiarzy typu „Kruk”, „Provident” ,”Bocian” itd. u mnie kurek zamknięty, a pieniądze które ta osoba mi nie oddała, szczęścia i tak jej nie przyniosą. Chytry podwójnie traci. A jeśli komuś pieniądze się nie trzymają i musi ciągle pożyczać to i mając 10-cioro dzieci w długu będzie pomimo 500+. Zresztą wielu z was znał, zna lub pozna rodzinę, osobę którzy/która pomimo dużej pomocy społecznej ciągle domagają się więcej i więcej. Są ciągle roszczeniowi – bo im tak jak Szydło… „się należy”. Ale nigdy nie wychodzą z długo. Nawet nie chcą spłacać. Ślizgają się z myślą, że jakoś się uda. Wiele osób mogłoby spłacić dług, ale po co? Jakoś to będzie i ktoś inny pożyczy na wieczne oddanie. A wracając do tematu:…

Mama pożyczyła znajomej pieniądze – dobrze ją znała, pracowały razem wiele lat. Nie wyczuwałam u nich przyjaźni, ale często przychodziła do nas na obiad. Zresztą, moja mama była dobrą duszyczką, nigdy jak ktoś do nas wpadł bez obiadu nie wyszedł – tak jak mama pożyczyła lekką ręką jej pieniądze, tak ciężko było je odzyskać (zawsze jej pożyczała i zawsze oddawała, czemu wtedy nie oddała?… poprawiło jej się finansowo, więc chyba stwierdziła że nie odda, bo więcej już nie będzie od mamy pożyczać. Często właśnie tak jest. Kiedy ktoś myśli, że więcej już nie będzie musiał pożyczać i ostatniej pożyczki nie oddaje. A to błąd myślowy – most spalony i umykanie przed pożyczkodawcą ciemnymi zakamarkami swojego sumienia. Chodzenie ukrytkiem, kontami, rozbiegane oczy czy przypadkiem nie spotka osoby której się jest dłużny pieniądze).

Tak jak wspomniałam… lekką ręką mama pożyczyła jej pieniądze, ale ciężko było je odzyskać. Kiedy mama upomniała się o swoje, ta zdzira wyśmiała mamę i spytała -“Ala, wierzysz w życie pozagrobowe?” -“tak wierzę” – mama odpowiedziała. Suka się zaśmiała i rzekła -“to oddam Ci po śmierci”.
Mama pieniędzy nie odzyskała, ale pozbyła się wszarza, gnidę, wykorzystywaczkę.

Mam nadzieję, że po śmierci oddała mamie dług jak obiecała. (…)

Tak to w skrócie..

Dam jeszcze jeden przykład, dotyczący pożyczania pieniędzy. Przykład dotyczy mojej przyjaciółki która z tego co opowiadała, miała „dobrą znajomą” którą, jak wnioskowałam z rozmowy uważała za przyjaciółkę – często powoływanie się na przyjaźń czyni to, że pożyczamy bojąc się że stracimy – jak nam się zdawało w danym momencie – przyjaciółkę, przyjaciela.

„No co ty, ty mi nie pożyczysz, przecież jestem twoją najlepszą przyjaciółka. No pożycz, chyba że nie jestem twoja przyjaciółką. A ja cię uważałam za prawdziwą przyjaciółkę, a ty mi nie chcesz pożyczyć.”

Ale fakt, przyjaciółeczka zawsze gotowa jej była pomóc, szczególnie kiedy ta pożyczki potrzebowała – a często w potrzebie była. Kiedy „przyjaciółka” przyjaciółki zwróciła się do niej o pomoc finansową, bez problemu to uczyniła… i do tej pory nie widzi zwrotu pożyczonych pieniędzy, na które już machnęła ręką i na tą “przyjaciółkę” ponieważ ta ani nie oddała pieniędzy, ani więcej się nie pokazała u progu jej drzwi, ani nie zadzwoniła. Minęło już od tej 10 lat z haczykiem.

Znały się od szkolnych lat i jeśli moja przyjaciółka nazywała ją przyjaciółką, to coś na pewno było na rzeczy, ponieważ nie była skora każdą osobę tak nazywać.

——-

Jak uważacie, czy warto dla paru groszy przekreślać kilkuletnią przyjaźń, czy nawet zwykłą jakby się wydawało dobrą znajomość? Czy spotkała Was sytuacja, że właśnie prze pieniądz straciliście przyjaciółkę, znajomą, znajomego?

“Pieniądz tego nie jest wart”

Przyjaźń jest wielką wartością
Którą los czasem rozdziela

Kiedy pieniądze pożyczasz
Pomyśl o niej

Nie przekreślaj tego co los ci dał
Pieniądz tego nie jest wart

—————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

——–

Social media:

“Seks i w dzień można uprawiać” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos / Człowiek w teatrze życia codziennego, jest zwykłą marionetką /

Życzę aby się Wam miły sen wgrał.

Podobny obraz

Seks i w dzień można uprawiać.

Jak to jest z tym seksem? Często związek rozpada się jeśli nie mieszkamy razem, nie mamy czasu na codzienne spotkania ponieważ ktoś pracuje, dziecko ma a druga strona ma pretensję że np. nie zostajesz na noc. Czy seks trzeba tylko w nocy uprawiać? W tygodniu nie ma czasu tylko spotkać się w weekend, ale nie ma możliwości na noc zostać to spontaniczny i w dzień miejcie.

Nie mieszkając razem czy to związek?

Ona do ciebie przychodzi nie rozmawiajcie o duperelach, po seksie można. Ktoś powie „co to za związek nie mieszkając razem i tylko na seks się spotykają”. Każdy swój kontakt z drugą osobą, określi na swój sposób. Dla kogoś to może nie być związek, a dla mnie tak… Jeśli ja spotykam się tylko z tą osobą, spędzamy święta, urodziny, sylwester razem, smutkami i radościami się dzielimy pomimo że nie mieszkamy razem, to uważam że to jest związek.

„Seks nieplanowany jest wspaniały”

Seks spontaniczny, szalony
Chemia działa rozszalała
Natura nas wzywa

Nie ważne jakimi sposobami
Orgazmy mamy…
Ważne że szczęście mamy

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

—————-

Podobny obraz

Social media:

” Jak będę chciał przelecieć psa” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos / Człowiek w teatrze życia codziennego, jest zwykłą marionetką /

Znalezione obrazy dla zapytania BISEKSUAL GIF

Czy niechęć do innych orientacji, wiąże się z zazdrością?

Zastanawiam się, czy niechęć do mniejszości seksualnej wiąże się z zazdrością, że inni kochają i mają odwagę kochać kogo chcą. Przecież tak naprawdę, nie powinno interesować nikogo w kim się kochamy i z kim jesteśmy.

Nie patrzmy na to, że krytykują nas za to że jesteśmy lesbijką, bi, transseksualni, transwestytami itd. Jeśli ktoś krytykuje jakąkolwiek orientację, czyjeś inne upodobanie niż jego samego, a sam nie ma powodzenia to uważam że to zazdrość – innych kochają nie nas.

Smutne jest to, że wiele osób będących w takiej samotnej sytuacji z zawiścią patrzą na szczęście innych. Wszystko zrobią by to szczęście zniszczyć. Wiele związków rozpada się przy pomocy “przyjaciół” którym nie podoba się z kim Ty jesteś. Ty zakochałaś/łeś się w osobie, a inni próbują Ci ją obrzydzić, co często się im udaje.

Powyższy tekst wstawiłam na jednej z grup jeszcze będąc na portalu “IS” (który szczerze mówiąc zszedł na psy, nie mówiąc już o tym, że zero prawie tolerancji. Nienawiść w śród tęczowych wylewa się szambem. Pan z grupy wstawił komentarz cyt:

“Nie można kochać kogo się chce. Jak będę chciał przelecieć psa, to też powiesz, że to jest normalne?”

Moja odpowiedź na to pytanie jest taka i oczywiście na grupę też wstawiłam:

“A co ma wspólnego zoofila z bi-seksualnością czy homo-seksualnością. Zawsze mnie zadziwia mieszanie i spuszczanie do jednego kibla osoby odmiennej orientacji niż heteroseksualni i spuszcza się ich razem z zoofilami, pedofilami, nekrofilami. Dlaczego tak trudno zrozumieć, że orientacja seksualne nie ma nic wspólnego z upodobaniami.

Kiedy facet pieprzy w dupę kobietę to nie jest gey, ale jak gey to jest pedał, a jaka to duża różnica to w kakao i to w kakao, więc nauczmy odróżniać upodobania od orientacji. A myślę, że to nie jest trudne dla inteligentnej osoby, chyba że ktoś nie nawiedzi innej orientacji niż tą co reprezentuje, to i na watę powie że to kamień. Pozdrawiam.”

———–

Oczywiście każdy ma prawo odnieść się do danej sprawy, tak jak on ją widzi. Ale myślę, że warto najpierw zorientować się czy czegoś, kogoś nie wrzucamy do jednego worka nie znając się na danej rzeczy tylko dlatego, że mamy inny pogląd, czegoś nie lubimy, nie akceptujemy, nie tolerujemy. Ponieważ aby można było rozmawiać na jakiś temat, trzeba też znać pojęcia.

—————

A tak przy okazji… czy faktycznie jest mała tolerancja w śród tęczowych, czy tylko mnie tak się zdaje. Szczególnie obserwuję to, jak niektóre lesbijki okazują swoim zachowaniem wyższość lesbijki nad biseksualistkami, czy też krytykowanie męskie lesbijki z twierdzeniem że kobieta to kobieta i powinna ubierać się jak kobieta. Czyżby „choroba”próba narzucania swojego „ja”… bo mnie tak się podoba więc inni muszą tak postępować jak ja chcę, jeśli nie… to jest gorsza dosięgła tęczowych?

Niektóre lesbijki chcą aby ich środowisko akceptowano, ale czy one akceptują osoby które nie są lesbijkami? Panie bi są w środowisku lesbijskim przez niektóre lesbijki traktowane jak gorszy sort.

——————-

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

——————-

Podobny obraz

Social media:

“ORGAZM” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos / Człowiek w teatrze życia codziennego, jest zwykłą marionetką /

“Patologia”

————-

“ORGAZM”

To co tu napisałam jest moje wyłącznie zdanie niczym podparte, ale co panie myślą o mojej myślowej kombinacji.

Czy zastanawiałyście się, dlaczego kobieta przeżywa orgazm? U mężczyzn to rzecz oczywista, czym większe pobudzenie tym lepszy wytrysk i przyjemność. Mężczyzna otrzymując za wytrysk „nagrodę” w postaci przyjemności, dąży aby mieć jak najwięcej stosunków. Czym lepszy wytrysk, tym „szybsze” plemniki, mocniejszy „atak” plemników na jajeczka. My kobiety, jeśli nie nauczymy się same go robić, lub partnerka nam… to ze świeczką szukać Marsjanina który to potrafi.

Myślę – ale to moje prywatne zdanie niczym nie poparte – że cecha podatności na przeżywanie orgazmu jest genetycznie u kobiet zaprogramowana. Jeśli tak, to czemu? Sądzę, że orgazm jest naturalną selekcją odsiewania nieumiejętnych kochanków, na rzecz umiejących zaspokoić kobietę (a później całą rodzinę, ale już nie seksualnie). Kobieta zaspokojona seksualnie jest spokojniejsza, a co za tym idzie i szczęśliwsza rodzina. Ale że życie ma swoje prawa – narzucenie kobiecie przez mężczyzn jej drugorzędną, służalczą egzystencję – więc kobieta siedzi w związku z facetem, pomimo że nie ma orgazmu. On sobie przyjemność, ona bez przyjemność, dziecko za dzieckiem… – do tego dawniej była tylko kobita, a teraz? Teraz za rządów PiS wracamy do tego że kobieta ma tylko rodzić i gówno mieć do gadania i dostanie pieniądze za to. Kupowanie dzieci. Na kogo te dzieci wyrosną? Czy pójdą do pracy? Facet będzie pieprzył, kobieta będzie rodzić i dokąd to nas zaprowadzi? Do tego, że nasz naród przestanie być mało inteligentny – po co się uczyć, jak lepiej rodzić dzieci i pieniądze są. Staniemy się dla innych narodów brudnymi, niekumatymi, leniwymi polaczkami, i zostaniemy tak odepchnięci jak cyganie, Rumuni i inne narodowości gdzie jest brud i smród.

A co Wy o tym sądzicie? Może troszku mam racje? A może jednak przesadziłam?

—————–

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

——

Social media:

18 + / „Dotykam cię” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos / Człowiek w teatrze życia codziennego, jest zwykłą marionetką /

“A Ja Będę Twym Aniolem”

—————–

„Dotykam cię”

Nie widzisz mnie, ale wyczuwasz moją obecność
Delikatnie zawiązuję cci oczy opaską
Czujesz mój oddech podniecenia

Delikatnie dotykam twego karku
Delikatnie przesuwam palce w stronę plecków
Czujesz jak by zefirek muskał twoją szyję

Przybliżam się bliżej do uszka twojego
Moje ręce zniżają się coraz niżej i niżej
Dotykam twoje sutki przez gładki materiał

Masuję delikatnie, twoje ciało wije się zgrabnie
Wypełza ze mnie chęć nad tobą dominowania
Teraz nastąpi w miłości czas ci przyjemności dawania

Oddech mój coraz szybszy, płytszy
Czuję zapach twej namiętności, na ciele dreszcz gości
To jest chwila wspaniałej orgazmu gościnności

————————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

———–

Znalezione obrazy dla zapytania namiętność gif

Social media:

18 + / „Dzisiaj już nie wrócisz do domu” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos / Człowiek w teatrze życia codziennego, jest zwykłą marionetką /

Znalezione obrazy dla zapytania EROTYKA HUMOR GIF
„Dzisiaj już nie wrócisz do domu”
♥ —————————♥

Jest ciemna, letnia noc. Delikatny wiaterek smaga moją twarz, ciepło oplata moje ciało. Lekko przypiekłam się na słońcu. Nie chce mi się jechać z działki do domu. Cisza… psinki leniwie ziewają. Nagle podrywają się, cichutko zaczęły popiskiwać, przechodząc w głośniejszą tonację, aż wybuchły radosnym szczekaniem. O rany… kogo to przywiało – pomyślałam. Nie byłam zadowolona z tego faktu, tak dobrze posiedzieć samej. Spojrzałam w stronę furtki…

Przyszłaś jak zwykle bez uprzedzenia – przychodzisz kiedy masz ochotę i odchodzisz kiedy ty chcesz – w sumie to mi nie przeszkadza – i jak zwykle choć sama nie pijesz, pamiętasz by mi piwko przynieść. Poszłam po świeczki przeciw komarom. Zanosi się na dłuższe wieczorne posiedzenie.

Kiedy wróciłam – siedzisz jak zwykle niepewnie, zawsze tak się zachowujesz, kiedy nie jesteś pewna czy mam ochotę akurat z kimś rozmawiać, czekasz… – uśmiechnęłam się, podeszłam, uklękłam całując w kolanko. Dotknęłaś mojej twarzy, szyi. Zapragnęłam bliskości.

Obdarzam cię pocałunkiem, dotykam delikatnie. Przechodzi cię dreszczyk emocji, podniecenia. Dotykam jak kobieta kobietę. Szepczesz mi na uszko, szepczesz cichutko co do mnie czujesz. Przytulasz się. Pragnę cię doprowadzać do drżenia ciała, tulić się do twojego łona, spijać soczki jak z kielicha nektar. Chcę byś była szczęśliwa. Nie wypuszczę cię z ramion…

Dzisiaj już nie wróci do domu, a mnie nie chce się jechać z działki do domu.

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

Podobny obraz

Social media:

„Fantazja płynie” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos / Człowiek w teatrze życia codziennego, jest zwykłą marionetką /

Podobny obraz

To co kochani, na noc cośki się przyda, prawda?

„Fantazja płynie”

Leżę, fantazja mknie, myślę co zrobię tobie
Marzenia różne przepływają

Jedne mgliste, drugie dreszczyk dają
Namiętnie mnie rozluźniają

Rozluźniam się
Podniecenie rozpręża myśli

Fantazja mknie… przywiązuję cię
Jęczysz, wzdychasz, jesteś rozgrzana

Oczekujesz pieszczot, wzlotów
Mojego ruchu – fantazja się rozbrykała

Pukanie do drzwi, cholera czy to mi się śni?
Fantazja prysła, marzenie wyszło

Otwieram drzwi – to ty…
Niestety nie, to tylko mi się śni

Przywarłam cię do ściany
Założyłam kajdany

Leżysz przywiązana, jęczysz, wzdychasz
Oczekujesz pieszczot, mojego dotyku

Moja mała nie myśl że cię rozwiążę
Troszeczkę się z tobą podroczę

Uwielbiam taki stan podniecenia
Jak czekasz na mój ruch

Jak z ciebie zdzieram ciuch
Leżysz bezradna

Szepczesz -”proszę weź mnie całą
Mą duszę i ciało”

Nie tak prędko moja miła
Ty będziesz o mnie marzyła

Przytulę cię i powiem
-”Tak być musi moja miła

Ogień w mej duszy roznieciłaś
Miłością do ciebie się zakrztusiłam”

Spojrzę ci w oczęta
Ty piśniesz jak malutkie mysięta

Podnieca mnie taki błagalny głos
I oczy pełne łez z rozkoszy

Jak wąż będziesz się wiła, o jeszcze prosiła
Marzenia mi przerwałaś

Teraz będziesz na mój ruch oczekiwała
Podroczę się troszeczkę z tobą jeszcze

Muzyka się zaczęła, w odlot się zamieniła
Piersi pieszczę, głaszczę pępuszek

Schodzę niżej ku wzgórku wenus się skradam
Trzymam twoją namiętność w ryzie

Leżę, fantazja mknie, myślę co zrobię tobie
Marzenia różne przepływają

Jedne mgliste, drugie dreszczyk dają
Namiętnie mnie rozluźniają

Rozluźniam się
Podniecenie rozpręża myśli

Fantazja mknie… przywiązuję cię
Jęczysz, wzdychasz, jesteś rozgrzana

Oczekujesz pieszczot, wzlotów
Mojego ruchu – fantazja się rozbrykała

Pukanie do drzwi, cholera czy to mi się śni?
Fantazja prysła, marzenie wyszło

Otwieram drzwi – to ty?…
To nie sen, to piękna jawa jest
Przywarłam cię do ściany
Założyłam kajdany

Leżysz przywiązana, jęczysz, wzdychasz
Oczekujesz pieszczot, mojego dotyku

Moja mała nie myśl że cię rozwiążę
Troszeczkę się z tobą podroczę

Uwielbiam taki stan podniecenia
Jak czekasz na mój ruch

Jak z ciebie zdzieram ciuch
Leżysz bezradna

Szepczesz -”proszę weź mnie całą
Mą duszę i ciało”

Nie tak prędko moja miła
Ty będziesz o mnie marzyła

Przytulę cię i powiem
-”Tak być musi moja miła

Ogień w mej duszy roznieciłaś
Miłością do ciebie się zakrztusiłam”

Spojrzę ci w oczęta
Ty piśniesz jak malutkie mysięta

Podnieca mnie taki błagalny głos
I oczy pełne łez z rozkoszy

Jak wąż będziesz się wiła, o jeszcze prosiła
Marzenia mi przerwałaś

Teraz będziesz na mój ruch oczekiwała
Podroczę się troszeczkę z tobą jeszcze

Muzyka się zaczęła, w odlot się zamieniła
Piersi pieszczę, głaszczę pępuszek

Schodzę niżej ku wzgórku wenus się skradam
Trzymam twoją namiętność w ryzie

Leżę, fantazja mknie, myślę co zrobię tobie
Marzenia różne przepływają

Jedne mgliste, drugie dreszczyk dają
Namiętnie mnie rozluźniają

Rozluźniam się
Podniecenie rozpręża myśli

Fantazja mknie… przywiązuję cię
Jęczysz, wzdychasz, jesteś rozgrzana

Oczekujesz pieszczot, wzlotów
Mojego ruchu – fantazja się rozbrykała…

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

Podobny obraz

Social media: