„Zabrałaś mi wszystko” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

“ZABRAŁAŚ SERCE MOJE – STASIEK WIELANEK”

————————–

„Zakochałam się”

Spotkałam Cię
Ledwie musnęłaś mą dłoń

Nie mogę zapomnieć dotyku
Tęsknię za nim

W myślach ciągle mam tę sekundę
Zakochałam się

“Wróżba Cyganki”

———————————–

Kiedy się zakochasz, tak mocno aż po grób, lecz miłość nieodwzajemniona, boisz się tego, aby się to nie powtórzyło. Boisz się cierpieć, tęsknić i szlochać. Zamykasz się w sobie i szepczesz… .

„Zabrałaś mi wszystko”

Zabrałaś mi odwagę,
nie będę mogła spokojnie żyć.

Zabrałaś mi nadzieję,
bym nie mogła marzyć.

Zabrałaś mi serce,
bym nie mogła inne kochać.

Zostawiłaś po sobie tylko pustkę,
której nie potrafię wypełnić.

Zabrałaś mi wszystko,
i jak mam teraz żyć?

Ten szept znajduje się w wielu serduszkach, bez względu na orientację seksualną. Wystarczy zmienić rodzaj żeński na męski itd…

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

“Zabrałeś serce moje…”

Social media:

„Wtulisz się w me ramiona„ / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

Sława Przybylska – Pamiętasz była jesień – 1959

——————————

„Wtulisz się w me ramiona„

Jesień nadchodzi, zima nadejdzie
Najlepsze na rozgrzanie będą nasze ręce
Przytulać się będziemy jak najwięcej

Języczek cieplutki dotknie twego brzuszka
Wtulisz się w me ramiona
Zabiją równym rytmem nasze serduszka

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

Znalezione obrazy dla zapytania jesień gif

Znalezione obrazy dla zapytania ZIMA gif

 

Social media:

„Wonne piersi” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

Znalezione obrazy dla zapytania PIĘKNE PIERSI GIF

„Wonne piersi”

W mych ramionach
Piersi wonne zakwitają

Sutki rozprężają
Moje usta rozpalają

Są wiosennym pragnieniem
Mój zmysł szaleje

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

Podobny obraz

Social media:

„Walka z kompleksami” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

Znalezione obrazy dla zapytania kompleksy gif

Walka z kompleksami”

Bycie sobą – to być takim, aby znaleźć przyjaciół którzy pokochają cię za to kim, jakim się jest, a nie udawać kogoś innego. Nawet jeśli ktoś skrytykuje to, jacy jesteśmy nie ma co się przejmować – oczywiście, pod warunkiem że swoim zachowaniem nie krzywdzimy. Jeżeli przejmujesz się tym co ktoś o tobie myśli, mówi, i pod jego wpływem się zmieniasz przestajesz być sobą. Musisz zdać sobie sprawę z tego, że niektórzy krytykują ciebie ponieważ zazdroszczą że potrafisz, masz odwagę być sobą. Jeżeli przejmujesz się tym, co ktoś o tobie mówi to przestajesz być sobą.

Akceptowanie swoich wad – powinny nam one nie przeszkadzać – pomaga nam być

szczęśliwymi, bo w końcu co z tego że dla kogoś jesteśmy z wadami, ale dla innych nasza wada może okazać się zaletą. Nikt nie jest idealny… .

Najgorzej jest jednak z naciskiem na nas osób, które są nam bliskie. Szczególnie rodzice którzy twierdzą że nas kochają, chociaż zabraniają nam nosić to co lubimy a nie pasuje do ogółu – no bo co ludzie powiedzą. Osoby które chcą być sobą, muszą mieć silny charakter, samozaparcie i nie poddawać się byle jakiemu krytykanctwu.

Nie podoba się komuś że jestem dresem, skejtem, metalem, gayem, lesbijką, transseksualistą, memem, gotem itp. i już mam się dla tej osoby zmieniać? Niech cmoknie mnie w dupę. Nie dajcie sobie wmówić że jesteście tylko pozerami, ponieważ odbiegacie od norm w danej kulturze. Miejcie w sobie siłę i sprzeciwiajcie się każdemu, kto chce zabrać wasze JA.

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

Podobny obraz

Social media:

„Żuraw i czapla” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

Znalezione obrazy dla zapytania czapla gif

Żuraw i czapla”

Rozstajemy się z kimś, z kim łączyło nas uczucie silne lub troszkę słabsze, ale jednak kochaliśmy się, czy też szanowaliśmy. Szanować się to pojęcie względne… ponieważ można kogoś kochać a jednak nie szanować i tak często niestety bywa. Czemu? A czemu można i kochać i nienawidzić? Uczucia mają różne oblicza. Po rozstaniach ze swą byłą, byłym… swojej byłej połówce wielu życzy źle. Czemu nie można szczerze szczęścia jej/jemu życzyć na dalszej drodze życia która będzie bez nas? Może to egoizm? A może często „krew zalewa”, że po rozstaniu dalsze życie jej/jemu się lepiej ułożyło bez nas, a my stoczyliśmy się lub złączyliśmy się z kimś kto w zasadzie ma nas w dupie, ale z nim jesteśmy bo pod ręką nie było nikogo innego a my nie lubimy być sami. A czy nie byłoby pięknie, wrócić do wspomnień i życzyć ex szczęścia?

Często jest tak – nawet jeśli coś jeszcze czujesz do ex – to i tak czujesz się jak uwolniony ptak. Tak, tak jak ptak… ale wówczas wtedy kiedy w związku się dusiliśmy, kiedy nam wolność w jakiś momencie zabrano. Kiedy zaczęto za bardzo nas kontrolować, z byle czego awanturę robiono, a nawet z nadmiernej miłości. Każdy zna powiedzenie “zagłaskać kota na śmierć”

A nawet jak już wam przejdzie złość i stwierdzicie że kłótnia niepotrzebna była, że to tylko błahostka że nawet nie pamiętacie o co poszło i powrót będziecie chcieli wykonać, niestety duma na nosie gra nie pozwalając odwrócić się wstecz… I choć serduszko zaczyna Wam z tęsknoty krwawić… strasznie się czujecie, źle Wam jest zaczynacie zachowywać się jak w bajce Jana Brzechwy – „Żuraw i czapla”

Poniższy tekst, znakomicie odzwierciedla nasze unoszenie się dumą i tego skutki:

Żuraw i czapla” – aby miłość ratować dumę schowajmy do kieszeni…

Czy znacie bajkę Jana Brzechwy “Żuraw i czapla”? Oczywiście że tak. Kierujmy się zasadą – aby miłość ratować, dumę schowajmy do kieszeni.

Zdarza się w życiu a i obserwuję też to w wirtualnym świecie, że wystarczy lekki zgrzyt w śród partnerek (zdarza się to w każdym układzie bez względu na orientację) a dochodzi do zrywania. Kiedy przechodzi emocja, chcemy powrócić ale druga osoba honorem się unosi, chociaż tak naprawdę chciałaby zgody.

Związki się tworzą i fajnie, ale najczęściej to przez bzdurę się rozpadają… Największą dla mnie bzdurą jest to, że związki rozpadają się kiedy lesbijka dowiaduje się że kobietka, panienka którą wybrała, która się jej spodobała okazała się bi. Ale teraz nie to chodzi… jest to inny temat i dłuższy niż Amazonka.

Wiadomo że związki na odległość rzadko się sprawdzają… ale istnieją. Ważne byście mogli mieć troszkę do siebie zaufanie. Często zdarza się mała bzdurka np. brak zasięgu w telefonie, pociąg się spóźni i zaczynamy fochy do siebie puszczać. Fochy do siebie puszczamy o byle bzdurę i honorem się unosimy po nocach szlochając. Czy warto? O to bajka Jana Brzechwy “Żuraw i czapla”. Warto ją przemyśleć i nad nią się zastanowić. 

„Żuraw i czapla” -bajka Jana Brzechwy

Jan Brzechwa
Żuraw i czapla

Przykro było żurawiowi,
Że samotnie ryby łowi.

Patrzy – czapla na wysepce
Wdzięcznie z błota wodę chłepce.

Rzecze do niej zachwycony:
“Piękna czaplo, szukam żony,

Będę kochał ciebie, wierz mi,
Więc czym prędzej się pobierzmy.”

Czapla piórka swe poprawia:
“Nie chcę męża mieć żurawia!”

Poszedł żuraw obrażony.
“Trudno. Będę żył bez żony.”

A już czapla myśli sobie:
“Czy właściwie dobrze robię?

Skoro żuraw tak namawia,
Chyba wyjdę za żurawia!”

Pomyślała, poczłapała,
Do żurawia zapukała.

Żuraw łykał żurawinę,
Więc miał bardzo kwaśną minę.

“Przyszłam spełnić twe życzenie.”
“Teraz ja się nie ożenię,

Niepotrzebnie pani papla,
Żegnam panią, pani czapla!”

Poszła czapla obrażona.
Żuraw myśli: “Co za żona!

Chyba pójdę i przeproszę…”
Włożył czapkę, wdział kalosze,

I do czapli znowu puka.
“Czego pan tu u mnie szuka?”

“Chcę się żenić.” “Pan na męża?
Po co pan się nadweręża?

Szkoda było pańskiej drogi,
Drogi panie laskonogi!”

Poszedł żuraw obrażony,
“Trudno. Będę żył bez żony.”

A już czapla myśli: “Szkoda,
Wszak nie jestem taka młoda,

Żuraw prośby wciąż ponawia,
Chyba wyjdę za żurawia!”

W piękne piórka się przybrała,
Do żurawia poczłapała.

Tak już chodzą lata długie,
Jedno chce – to nie chce drugie,

Chodzą wciąż tą samą drogą,
Ale pobrać się nie mogą.

<bajka Jana Brzechwy>
—————————

Każdy ma wybór jak zachowa się po sprzeczce… czy też w sytuacji, kiedy nie możemy zdecydować się na związek. Obyśmy nie chodzili jak Żuraw i czapla.

Są osoby, co niby chcą ze sobą być, ale same nie mogą się zdecydować. Jak jedna stwierdzi że jednak kocha, to druga odrzuca. Później robi przemyślenie i czuje, że tamtej jej jednak brakuje i kopsa, próbuje wrócić. To tamta obraża się i odrzuca. A jak przejdzie jej, to stwierdzi że powinna przyjąć z powrotem, ale z kolei tamta znowu odrzuca. I tak marnują chwile, w których mogły szczęśliwe być ze sobą, a nie honorem się unosić.

„Żuraw i czapla” – aby miłość ratować dumę schowajmy do kieszeni, jednakże najpierw też warto zastanowić się czy ten związek da nam szczęście, a nie tylko z kimś się wiążemy aby tylko mieć kogoś, a nie dla miłości… licząc na to że może miłość przyjdzie….

“Prawie jak żuraw i czapla”

Kogoś kochasz, Ciebie nie kocha
Ciebie ktoś kocha, Ty nie kochasz

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

Podobny obraz

Social media:

„Ty będziesz Piękna ja Bestia” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

Piękna i Bestia (2017) – trailer HBO

—————————-

„Ty będziesz Piękna ja Bestia”

Ty się uśmiechasz, patykiem wymachujesz
Ja już się zmieniam na zew księżyca…
-Aport – słyszę

Nic z tego moja pani, za patykiem nie pogonię…
Za nim przez okno nie wyskoczę
Na ciebie naskoczę

Ty będziesz Piękna ja Bestia
Będziesz się wiła, rozkosz odczuwała
Ja po twoim ciele orgazm będę rozchlapywała

Nikt ci nie pomoże o wieczorowej porze
Mnie tylko srebrna kula zabić może
Jak z tobą skończę z patyczkiem pobiegam po dworze

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

Piękna i Bestia (2012) cz. 1

Piękna i Bestia (2012) cz. 2


——————————————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

Social media:

„Nic się nie zmienia…” Kogo wnosimy na piedestał?” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

Debata wyborcza – Sasin, Budka, Kosiniak-Kamysz, Rozenek, Wilk w TVP Info

—————————————-

Nic się nie zmienia…”

Wędrując przez drogę życia, nic wiele się nie zmienia… Nic się nie zmienia, oprócz tego, że coraz bardziej ludzie do siebie wilkiem się stają. Jeden drugiemu w potrzebie ręki nie poda, ze szczerą troską nie porozmawia, ponieważ zwiększa się pomiędzy nimi przepaść, a na każdej ze stron jej krawędzi “stoi” zazdrość, zawiść, donosicielstwo, inwigilacja sąsiad sąsiada. Kiedyś ta przepaść była węższa, można jeszcze było przeskoczyć kiedy zrozumieliśmy swój błąd. Niestety, teraz tego nie uczynimy. Nawet jak racji nie mamy, nie przyznamy się do błędu, nie przeprosimy. Zanurzamy się w otchłani podłości i radowania się, że drugiemu dokopaliśmy.

Nie widzimy swych grzechów, osądzamy człowieka w pośpiechu nie starając się nawet go bliżej poznać. Łatwiej nam wejść z buciorami w cudze życie, niż podać rękę w potrzebie. Ale nie ma co się dziwić. Przykład przyszedł od 2015 r. z góry.

Nie ten winien być bohaterem co krzyczy -”róbmy!” Lecz ten, co tego dokonał czynu. Prawda jednak jest taka… ludzie czynu są spychani do otchłani niepamięci. Śmietankę… nektar tryumfu spijają ci, co na odpowiedni moment czekają, cudzym jak swoim bohaterstwem się chwaląc.

“Antoś Szprycha Obiecanki cacanki”

———————————————

Często nie zgadzając się z czyimś zdaniem, nie potrafimy wyklarować naszej racji, by przekonać że jest prawdziwa. Tylko narzucamy, że tylko nasza racja jest racją… podnosząc głos by czuć się pewnie. A jeśli okaże się, że nasza racja nie była prawdziwa… nie potrafi się przyznać do błędu tylko coraz głębiej w swym przekonaniu brniemy… A nie znajdując wyjścia z sytuacji, swego rozmówcę zaczynamy wyzywać od debili, idiotów, nienormalnych, a ostatnio i od gorszego sortu. Czyżby myślenie faszystowskie? Czyżby dzielenie ludzi na gorszych i lepszych? Tak czynił okupant.

Poniższy tekst napisałam kiedy w październiku 2015 roku szliśmy do wyborów. Smutne jest to, że za każdym razem poniższy tekst będzie aktualny, a także kiedy spojrzymy w przeszłość pasować zawsze do każdych wyborów. A i do tych co teraz będą – 2019 r.

Świat według Kiepskich Piosenki: Piosenka wyborcza

———————————

“Pisane w roku 2015”

“25 październik rok 2015 ponowne wybory do sejmu i senatu. Ile ponownie będzie rozczarowań, że wybrany człowiek jednak nie uczynił tego co obiecał? Jednakże zapominamy to, że to nie jest ważny pojedynczy głos obiecujący… Kandydat do sejmu i senatu może wiele obiecywać, ale to mydlenie oczu… bo gówno może zrobić jeśli w cyrku na Wiejskiej świnie siedzą – przepraszam świnki za porównanie – i swojego koryta pilnują, a nie myślą o tych, którzy ciężko na nich pracują. Prezydent też wiele może obiecywać, lecz wiele nie zdziała. 10 maj 2015 r. – były wybory na prezydenta… Ile ponownie będzie rozczarowań, że wybrany człowiek jednak nie uczynił tego co obiecał? Zapominamy to, że to nie prezydent głosuje nad podatkami, to nie on rozdziela pieniądze a ci którzy są w sejmie, w senacie i decydują o naszym losie. Kandydat na prezydenta może wiele obiecywać, ale to mydlenie oczu.. Bo gówno może zrobić jeśli w cyrku na Wiejskiej świnie siedzą i swojego koryta pilnują a nie myślą o tych, którzy ciężko na nich pracują. A kiedy do władzy dorwie się siła partyjna, która będzie miała większość i prezydent z jej korzeni będzie, to naród „utopiony”.

Świat według Kiepskich – Piosenka wyborcza – “Obiecanka”

—————————————-

Kogo wnosimy na piedestał?

Wnosimy na piedestał, tych co nie zasłużyli nie sprawdzając jacy naprawdę byli. Prawda często jest inna niż myśleliśmy, bolesna i choć instynkt nam podpowiada aby nie wierzyć głupotom które obiecują, zaślepienie dalej ku tej drodze bierzy a oni nie są tacy, jak byśmy chcieli ich zobaczyć. Często przekazują obietnice bez pokrycia, ślepo w nie wierzymy, opływają w luksusach a my ich ego pieścimy. Oni nas olewaj, w kułak się śmiejąc że na ciemnotę trafili. My nie chcemy tego widzieć, bo i po co? Kto próbuje zdjąć im maskę staje się banitą, wariatem, szaleńcem, odszczepieńcem.

Zawsze było jest i będzie niedocenianie tych, co są czegoś warci…

Zastanawiam się, co nas do tego pcha aby bardziej iść za tymi co dużo krzyczą, a nic nie wnoszą dobrego… buntują jeden na drugiego. Jak dokładnie im się przyjrzymy okazuje się, że odrobinki naszego JA nie są warci. Kiedy przejrzymy na oczy tragedia się staje, ale to jest za późno, w nocniku ręka zostaje. Człowiek staje się zgorzkniały i traci zaufanie do ludzi, bo zawiódł go człowiek któremu ufał bezgranicznie zaślepiony jego pięknymi ideologiami. Jesteśmy łasi i naiwni na piękne słówka, nie dziwmy się przeto, że po wyborach jest tęga kacówka. A najprościej jest pieniędzmi kusić, obiecywać że państwo da. Nikt nie zastanawia się skąd na wszystkie obietnice pieniądze wziąć. W roku 2020 znajdziemy się w czarnej dupie z braku pieniędzy. Ci co doprowadzą do sytuacji podobnej co w Grecji, zrzucą całą winę na opozycje, bo oni wszystko dobrze robią tylko opozycja torpeduje „dobrą zmianę”. Przedsiębiorcy też winni w oczach „dobrej zmiany” bo doprowadzają się do bankructwa tylko po to, aby nie pomagać rozwojowi gospodarczemu „dobrej zmiany”. Mądry człowiek nie będzie się tam pchać, gdzie wie że może sobie nie poradzić tylko głupcy i cwaniacy.

“KAZIK NA ŻYWO – 100000000 [OFFICIAL AUDIO]”

————————————

Każdy naród ma taki rząd, na jaki zasłużył” >Joseph de Maistre<

Pewien cwaniaczek, wykorzystał naiwność człowieczą… pięknie się uśmiechając, wszem i w okół swe zalety wygłaszając, zaufanie przymilnie zdobywając głosił:

„Samochwała”

Jestem mądry w dowcipie swawolny
Każdemu pomogę, nic za to nie chcę
Najwyżej troszkę ponoszę teczkę

Kiedy zaufanie u prominentów zdobędę
Podkopywać będę ich siedliska
I przybliży się do koryta moja osobistość

Posiedzę w sejmie, może w senacie
A może i na prezydenturę wskoczę
A wtedy moje prawdziwe lico pokarzę

Historia się plecie, człek skromny nic nie wymaga a wszystkim pomaga i tak się toczy kolej losu…

„Ludzie skromni”

Ludzie skromni wiele w życiu dobrego działają
Nieraz w biedzie dogorywają

Cwaniacy na piedestale stają zaszczytów doznając
Bezczelnie się uśmiechając

Ale to My głupców, cwaniaków wywyższamy. Są ludzie którzy zbyt o sobie duże mniemanie mają i nawet niezasłużenie na piedestale stają… kopiąc, depcząc tych na których plecach się do senatu, sejmu dostają… Nawet okiem nie mrugną, że nie powinni na nim stać. A my naiwni oklaski im dajemy, a i często podlizując się w dupę włazimy, prosto palec trzymając. Niektórzy gotowi takim w dupę wleźć gówno żreć, ochoczo za nim człapią, myślą że i oni do chlewu się załapią. Ale smutna prawda jest, że wybieramy często tego, co sławę zdobył bo głośno bąka wytoczył.

“Niezasłużony”

Pewien człek myślał o sobie bóg wi co
Wyższe mniemanie o sobie mając
Poszedł do rzeźbiarza zrobić pomnik piękny

Rzeźbiarzu pokaż potomności
Jaki jestem piękny, mądry, giętki

Niech mnie podziwiają i kłaniają
I same superlatywy o mnie gadają
Niech przed moim pomnikiem klękają

Patrząc na moje lico niech powiadają
-Oto on, wielki bohater!

Nie ważne że nic nie zrobiłem
Historia wiele kłamie

Ogłasza światu taką prawdę
Jaka akurat jest wygodna dla władzy
I też tak czynią Polacy

Kochani rodacy, nie ma co się oburzać
Lecz trzymać się prawdy

Łatwo o niej zapominamy dostając kasę w łapki
Lecz kasa szybko się rozpływa
I szaraczek durny w biedzie dogorywa

Prawda jest gorzka – ci co mądrzy, bohaterscy na postumenty się nie pchają, głupców sami ludzie wywyższają. Ludzie skromni wiele w życiu dobrego działają, cwaniacy na piedestale stają, zaszczytów doznając bezczelnie się uśmiechając.
Nie ten winien być bohaterem co krzyczy -róbmy! Lecz ten, co tego dokonał czynu. Lecz ludzi jest wielu co klaszczą tym co krzyczą, a nie zauważają tych co wiele działają. Ludzie czynu są spychani do otchłani niepamięci. Śmietankę, nektar spijają ci, co na odpowiedni moment czekają, cudzym jak swoim bohaterstwem się chwaląc.

„Jacy wyborcy, taki rząd”

Jacy wyborcy, taki rząd

Polacy szybko zapominają prawdziwą historię
Wolą przytakiwać tym co są przy władzy

Szybko reformę szkolną w 2017 roku zrobimy
Wszystko co dobre i prawdziwe przeinaczymy

Jaki rząd, taka historia

Każdy rząd uwielbia mieć władzę absolutna, nawet jeśli by miało dotyczyć się wychodka, wszystko uczyni aby mieć „rękę na pulsie” narodu którym włada. Przyjdzie czas i era czip-era. Czy będziesz w łóżku, czy na kibelku odpowiednie służby będą o tym wiedziały, nawet kiedy cię komary będą jebały.

“Wstając rano z łóżka, uśmiechnij się”

Spełniło się marzenie służb specjalnych
Będą nas mieć pod czułą obserwacją

Będą śledzić, obserwować, podpatrywać
Analizować potrzeby obywateli

A czy nasze marzenia będą spełniały?
Jeśli powiedzą “tak”… nie dam wiary im

Telefony komórkowe, smartfony, iPady
Tablety, laptopy oraz portale są jak studio nagrań

Są jak studio nagrań, otwarta książka
Na zbieranie o nas danych

Nie trza już starego agenta w czarnym płaszczu
Łazęgi w wymiętym kapeluszu

Kapuś w ciemnych okularach już nie ma nic do roboty
Szpiega zasłaniającego twarz gazetą… każdy ma gdzieś

Szpieg zasłaniający twarz będzie nas śledził?
Spokojnie… sami już się śledzimy!

Jedno nie zostanie zmienione… jest było i będzie
Uważaj na sąsiada bo jego wzrok i w kibelku cię dosięgnie

Sąsiad najbliższy tuż za drzwiami jest
Przez dziurkę od klucza podglądany przez niego jesteś

Kochanka, przyjaciel, mąż na żonę doniesie w skrycie
Nawet nie wiesz, że przebywasz, pijesz z donosicielem

Ty myślisz że wszystko jest ok…
A i kochanek, kochanka donosi na ciebie też

Punkt „G’ ominąłeś?… nie wiesz gdzie jest?
Ona powie –baj baj….. mam cię gdzieś

Wiele nie potrzeba, aby jeden na drugiego donosił
Wystarczy hasło – „ON GORSZY SORT”

Syn na ojca donosili i donosić będą jeśli to zapewni gotówkę piękną
…To i szybko czarną teczkę dzięki nim napełnią

Nie ważne… czy to prawdziwe czy zafałszowane donosy
Ważne aby władzy wazelinę w dupę włożyć

Uważaj co do kogo mówisz na kręgi przy władzy
Ta osoba gotowa nawet w dupę osraną palec w wsadzić

Gotowa na wszystko aby tylko pochwałę mieć
Wazeliną pysk zachlapany jest

Może ci się to żartem wydać… ale i jedzenie może cię wydać
Doniesie na ciebie nie tylko wścibski sąsiad

Doniesie na ciebie szujowaty kolega z pracy
Produkt żywnościowy do domu który wnosisz

Ten produkt już na ciebie donosi
Wszystko co u ciebie w domu się dzieje… wynosi

Paczkowany ser, puszka makreli
Czy jogurcik w plastikowym pojemniczku na ciebie doniesie

O twoim życiu prywatnym będzie wiedziała więcej kostka masła
Żarówka typu „OSRAM” niż żona twoja własna

Szampon zrobi ci gołe zdjęcie pod prysznicem
Na fejsa, czy też inny portal wyśle

Napój gazowany nagra twoją rozmowę z szefem o podwyżce
Twój własny laptop doniesie twoje zachowanie na policję

Śmietnik osiedlowy podkabluje… że nie segregujesz śmieci
Szczoteczka do zębów…. że nie myjesz codziennie zębów

W dzisiejszych czasach agenci – kapitan Hans Kloss
Super agent James Bond nie mieliby szans…

Na Klossa doniosłoby cygaro, na Bonda lampka koniaku
A zegarek…. że czasu w łazience spędza z byt mało

Wstając rano z łóżka uśmiechnij się…
Bo na sto procent ktoś nagrywa cię… ale wiesz co?

Jeśli ktoś na ciebie donosi to nie martw się
Też sposób jest… w końcu on też dżem ze słoika je…

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

“Akcent – Przekorny los ( ,,Polityczny los” PARODIA )”

Social media:

„Będzie życia żal„ / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

Znalezione obrazy dla zapytania melancholia gif

Kochani, wczoraj melancholia mnie dopadła, trochę się jeszcze trzyma…

„Będzie życia żal„

Chociaż tyle zła jest na tym świecie
To nam będzie życia żal

Melancholia mnie dopadła, dziwna to jest pani
Smutne myśli, zamyślenia
Czy tak musi być?

Uśmiech smutny mam na twarzy
Czemu czas ucieka tak
Wiosna, lato, jesień, zima, lat przybywa nam

Tyle zła jest na tym świecie
A mi będzie żal tego co odeszło dobre w dal
Mam nadzieję że przyszłość dobro też da

Dobre chwile mamy kiedy dobrych ludzi spotykamy
Zło, smutek odchodzi w dal
Cieszę się kiedy jest tak

Chociaż tyle zła jest na tym świecie
To nam będzie życia żal

Nawet kiedy życie nasze jest piękne, trosk nie doznajemy… przychodzi trach… wali się świat. Życie to giełda … raz na plusie, raz na minusie. Życie to hazard – w zależności z jakim człekiem się spotkamy… taka fortuna losu nam się trafi. Trafiła mi się pechowa fortuna losu 15 listopada 2005 r. Fatum nastało i mi szczęście zabrało.

“Mamo tęsknię”

Mamo czekaj na mnie
Reinkarnacja istnieje
Spotkamy się w innym ciele

Melancholia mnie dopadła
Dziwna to jest pani

Smutne myśli, zamyślenia
Noce nie przespane
Czy tak musi być?

Uśmiech smutny mam na twarzy
Czemu czas tak szybko ucieka?

Wiosna, lato, jesień, zima
Ból serce rozrywa

Mamo!… – ciągle myśl przemyka
Święta, cóż to znaczy?
Kiedy tonę w rozpaczy

Mamo byłaś najważniejsza
Zabił Cię wynalazek człowieka

Mamo czekaj na mnie
Reinkarnacja istnieje
Spotkamy się w innym ciele

Zdjęcia przeglądałam i tęsknota we mnie wezbrała, za tym co odeszło w dal… A czy Wy macie też takie momenty? Ja nad niektórymi zdjęciami się rozczuliłam, czesalnie gdzie są moje pieski, szczurki. Raczej mniej nad zdjęciami gdzie są znajomi… Ot… byli i zniknęli – przeprowadzki, kontakt się urywa bo każdy czy to ja, czy to ty i nasi znajomi, wchodząc w dorosłość…. zaczynamy mieć inne priorytety, zamiana pracy? Nawet jak miałaś w pracy poprzedniej bardzo fajną koleżankę… kontakt się też urwie, bo nasze takie życie, a ze zwierzątkami bez względu na rasę przebywamy tak długo dopóty do póki nie umrą – lub my nie umrzemy. W tym względzie mam – czym będąc starsza – lęk, że umrę przed zwierzątkiem, które akurat mam i kto nim się zajmie. Wychodzisz z domu, a ty jeb… debil cię motocyklem, samochodem życia pozbywa… a w domu psinka, kotek, ptaszek, szczurek lub inne zwierzątko czeka i teski… A i często umiera z głodu, ponieważ akurat jesteś samotnikiem, lub rodzina na czasach i nie wie o tragedii. Lecz często zwierzątka są zabijane, oddawane do schroniska i ich szczęśliwe życie się kończy, bo ciebie zabrakło, bo jakiś chuj cię jebną – zabił, okaleczył itd…

„Pirat drogowy”

Pamiętaj człecze… pędząc przez życie
Warto na zakręcie po hamulcach dać

Szkoda życia dla momentu dreszczyku przeżycia
Ty dreszczyk przeżyjesz lecz ktoś inny ginie

Zabrałeś życie, masz to gdzieś…
Ale pamiętaj morderco bez serca różne są życia drogi

Ty dzisiaj komuś życie zabierasz jutro śmierć cię pochwyci
Kosę po gardle użyczy, twoja dusza zgnije w męczarnej ciszy

Zawsze kiedy oglądam zdjęcia z moimi zwierzątkami, rozczulam się, i piękne wspomnienia mnie po nich nachodzą. Wspominam ile radości mi dały w życiu, i to dla mnie się liczy.

A czy Wy Kochani, macie takie odbicia… żeby za czymś, kimś zatęsknić i nie ważne że to zwierzak, bo to też członek rodziny… Myślę, że wielu z nas bardziej tęskni za zwierzątkiem które odeszło nisz za związkiem skończonym…

Tęsknisz… musisz się obudzić, w brutalną rzeczywistość powrócić. Czas się dłuży, tęsknota narasta, powstaje pajęczyna czasu która zaczyna więzić nasze wspomnienia.

“Tęsknisz, musisz się obudzić”

Ciężko jest tęsknić
Myślami być przy tym co odeszło

Moje serce z tęsknoty boli
Czy kiedyś uspokoi się powoli?

Przypominam sobie chwile
Kiedy to co było radość mi sprawiło

Piękny to był czas
Kiedy szczęście nie omijało nas

Nie zapomnę cię do ostatnich życia chwil
Będziesz w sercu mym

Odeszło to wszystko
Wciąż mi się śni co radość sprawiało

Ale życie dalej się plecie
Następne zwierzątko gości w domu

Myślisz że zapomnisz powoli?…
Nie da się żadnego z nich zapomnieć

To cząstka twojego życia jest
Każde zwierzątko kochało cię…

Ocieram tęsknoty łzy
Każde z osobna w mym sercu tkwi

Życie często gra nam na nosie i psikusy prawi, może i się zdarzy, że wszystko dobrze się wydarzy, i nadzieja szepnie mi… -jestem przy tobie, pomogę ci. Bo nadzieje to taki stwór, który odchodzi ostań… Nadzieja jest ostatnim ogniwem który łączy życie z samobójstwem. Kiedy jej brak jesteśmy wrak…

„Samobójstwo”

Samobójstwo…. a cóż to za stwór?
Ręce wyciąga do Ciebie, szepcze…
-Chodź w me ramiona maleńka
Przytul się do mnie
Dam Ci to co nikt dać nie chce
Z miłością skonasz w mych ramionach
Wybór należy do Ciebie jaki sposób wybierzesz
To będzie Twój wybór – szepcze

Życie…. cóż to za stwór?
– Śmierć zadała Ci pytanie i odpowiedź daje…
-Życie nie daje wyborów
Los masz wpisany w istnienie a tu patrz maleńka
W samobójstwie to Ty piszesz swe dzieje
Więc chodź w me objęcia u mnie zaśniesz na wieki
Skończą się problemy, zmartwienia
Wrogowie już Cię nie dosięgną

Śmierć jest cierpliwa…
-Choć… prześladowcy już Cię nie skrzywdzą – szepcze
W mych ramionach z paluszkiem środkowym
Wyciągniętym do życia powiesz…
„Żegnaj życie przeklęte
Już mnie nie zranisz, nie skrzywdzisz
Nie będę wiedzieć co to ból, tęsknota
Wrogów już nie spotkam…

Życie zmartwione
W podświadomości skieruje pytanie do ciebie
„Co ja jestem tobie winne?…
To, że radzą się osoby co krzywdzą istotki niewinne?
Dla ciebie to pytanie małe ma znaczenie, szepczesz mu…
-Kaci już mnie nie skrzywdzą, w końcu spokoju doznam
Żegnaj życie witaj śmierci…
Śmierć to moje powołanie na uspokojenie duszy mojej

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

Znalezione obrazy dla zapytania katastrofa kosmiczna gif

Social media:

„Plany snujemy od maleńkości” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

“Ciemna nocka nad doliną”

—————————————

Wiele osób żyje nie swoim życiem, lecz życiem innych. Rezygnują z własnych planów i marzeń bo… no właśnie – każdy ma swoje „bo”.
Cóż jest takiego w sile “bo”, że wielu nie potrafi żyć własnym życiem, lecz tak jak inni od niego oczekują? Nawet, jak nie będzie tego „bo” to coś się zawsze przydarzy, co zmienia nasze plany, wówczas swoje możemy głęboko wsadzić w słońce…

„Plany snujemy od maleńkości”

Plany snujemy od maleńkości
Marzymy kim chcemy być
Marzenia się spełniają i…

Przychodzi czas, wali się świat
Ktoś, coś zmienił twój plan
Spieprzył twój świat

Samym sobą nie żyjemy, niestety musimy dostosowywać się do środowiska, do otoczenia, a najbardziej do ludzi. Obojętnie w która stronę byśmy nie spojrzeli, od czegoś, kogoś jesteśmy zależni, nie można robić co się chce, a to już mniej robi nas szczęśliwych. Ale zawsze nadzieja jest.

„życie jest piękne”

życie jest piękne i też nam radość daje
jak je przejdziemy nie tylko od nas zależy

ale nadzieja zawsze jest że od nas też
wtedy serce cieszy się

Mówi się, że ten prawdziwie żyje kto czyni zupełnie co innego niż ogół sugeruje. Ja jestem sobą nie podróbką, nie udaję kogoś innego – tak bynajmniej mi się zdaje – ze swoimi zaletami i wadami, jestem niepowtarzalną osobą, i mam zamiar taką być, choć to nie jest łatwe. Nieraz ktoś mnie na ulicy myli z inną osobą… może i podobna jest, ale jednak każdy z nas jest niepowtarzalna osobą, nawet kiedy ma bliźniaka „sobowtóra”.

Ale czy zawsze na pewno jestem sobą. Nie będę okłamywać się – też nieraz gram.

Ja, a i wiele osób pragniemy być sobą, i nawet mówimy że jesteśmy, ale rzeczywistość często jest inna. Musimy grać, życie to teatr. A, jak zagramy to już inna sprawa.

„chcę być sobą”

ile razy sobie mówimy
-chcę być sobą?… setki razy

ile razy słyszeliśmy aby być sobą?
setki razy, miliony razy

mówimy sobie -chcę być sobą
rzeczywistość jest inna

musimy udawać kogoś innego
a to nie jest nic miłego

tylko sam na sam jesteśmy sobą
kiedy nikt nas nie widzi

ile razy sobie mówimy
-chcę być sobą?… setki razy

Każdy ma swój sposób bycia sobą, co druga osoba radzi jak być sobą, a sama nie jest. Niestety, ludzie nie pozwalają na to, aby być sobą, ale starajmy się jednak w sytuacjach kiedy szukamy przyjaciół być sobą, ponieważ jest to potrzebne, aby nas zaakceptowali takimi jacy jesteśmy. Jeśli takimi nas zaakceptują, to znaczy że nie musisz udawać kogoś innego niż jesteś chociaż przy nich. A innych, co krzywo na nas patrzą chociażby za ubiór, orientację olewajmy…

“Doceniłam życie”

Doceniłam życie – nie ważne czemu
Nauczyłam się żyć po swojemu

Nie obchodzi mnie co inni o mnie myślą
Uszyta jestem ze snów i marzeń

Nie żyję tylko dla pogoni za szczęściem
Ono samo mnie znajdzie

W pogoni za szczęściem
Nieszczęść z umysłu nie wymarzę

Ale nadzieja jest że szczęście jeszcze będzie
Ona zawsze splata się z nieszczęściem

Czy ja muszę podobać się wszystkim?… nie!…
Jestem w twoim mniemaniu egoistą?

Bynajmniej wiem dlaczego mnie nie lubią
Wolę być sobą, i nie zmienię się dla nikogo

Ile razy sobie mówimy: -chcę być sobą? Setki razy. Ile razy słyszeliśmy: aby być sobą? Setki, miliony razy. Osoby co krzywo na nas patrzą chociażby za ubiór, orientację olewajmy…

„Swoim życiem dobrze rządźcie”

Nie obchodzi mnie co inni o mnie myślą
W końcu doceniłam życie
Nauczyłam się żyć po swojemu

Uszyta ze snów i marzeń jestem
W pogoni za szczęściem niestety…
Nieszczęść z umysłu nie wymarzę

Ale nadzieja jest… szczęście jeszcze będzie
A czy ja muszę podobać się wszystkim?… nie!
Ale pragnę być wolna od ludzkich spojrzeń

Jestem egoistą?… od tych to słyszę
Którym nie chcę się podporządkować
Bynajmniej wiem dlaczego mnie nie lubią

Jestem sobą, nikt nie ma prawa mnie zmieniać
Narzucać co mam robić, jak się zachowywać
Jaką mam być… sama wiem

Nie będę zmieniać przyzwyczajeń
Bo tak ktoś chce…
To ja zadecyduję z kim kolegować się chcę

Nie wszystko od nas zależy, los psikusy prawi
Lecz trzeba tak żyć aby jak najwięcej wolności
Radości i szczęścia mieć

Od osób pesymistycznych z daleka
Z osobami pozytywnymi blisko bądźcie
Swoim życiem dobrze rządźcie

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

“Upływa szybko życie”

Social media:

“Dla osoby którą kochamy wszystko zrobimy” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

“Jerzy Połomski – Daj”

——————————————

Jak uniknąć tego, aby nie wykorzystywała nas osoba którą kochamy?

Dla osoby którą kochamy wszystko zrobimy, aby tylko jej nie stracić. Chcesz sprawdzić czy naprawdę cię kocha czy po prostu wykorzystuje? Wystarczy odmówić spełnienia jakiejś prośby, aby się przekonać jak dana osoba na to zareaguje.

Ale póki co, to nie ma co nad tym za bardzo rozmyślać, jeśli jesteśmy szczęśliwi. Szczęście ma wiele obliczy, szczęściem może być o minetce gmeranie, o orgaźmiku… a czemu by nie?…, a co sobie żałować… Przyszła mi myśl do głowy o języczku, cóż to za cudo-organ mięsisty. Tak, tak cudo które używamy nie tylko do mielenia przy jedzeniu czy rozmowie, a co nieraz i w brzydkim celu „mielony” jest… do plotkowania. Ale to co cudowne w języku jest, to… to, że jest to malutki organ, robiący cuda w muszelce… Istnieje kilka dróg wywołania orgazmu u kobiet, w zależności od stymulacji danego miejsca. Kiedyś myślałam, że są dwa rodzaje orgazmów – łechtaczkowy i dopochwowy – później stwierdziłam że jest i psychiczny (to znaczy, ja go tak nazywam odczuwając przyjemność w świadomości mej kiedy komuś robię przyjemność) i też niektóre kobiety mają wielokrotny, a inne panie raz i już przez jakiś czas nie można dotknąć łechtaczki …

“Każda kobieta reaguje inaczej”

Każda kobieta reaguje inaczej
Każdej uczę się dotykać od podstaw
Szukając tajemnej mapy doznań

Kiedy już umiem odczytywać jej ciało
Kiedy się jej oczy uśmiechają
Kiedy moje palce zaczynają grać
Na strunach łechtaczki „Jezioro łabędzie„gram

Kiedy odczytuję zachętę w wypowiadanych słowach
Kiedy odczytuję zachętę w ruchach bioder
Kiedy odczytuje zachętę w jej oczach
Wargi, język same odruchowo wiedzą co robić…

Wiedzą co robić napełniając kobiece ciało
Słodkim dreszczykiem rozkoszy
Doprowadzając organizm do kosmicznej podróży

W tle cichutko śpiewa Połomski…
Jeden z piękniejszych erotyków w piosence polskiej
“Daj”… ta piosenka w rytmie seksu gra

A czy ty masz sposób, aby nie dawać się wykorzystywać i czy dla ciebie to jest łatwe, a czy zdarzyło ci się, że pomimo to, że wiesz… że jesteś wykorzystywany/a dalej pozwolisz na to, czy powiesz „STOP!”, i odejdziesz od takiego związku?

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

 

Social media: