Zofia spojrzała w lustro:
🙂
– O dzisiaj jest Halloween! Pójdę do pracy bez makijażu.
—————
Zofia spojrzała w lustro:
🙂
– O dzisiaj jest Halloween! Pójdę do pracy bez makijażu.
—————
“Miłość się chowa”
Dlaczego miłość tak trudno odnaleźć?
Prawdziwą, dojrzałą, wieczną aż po grób?
Brak wiary? Nie, ona jest!
Chowa się za maską przyjaźni i snu
Nie chce się obudzić bojąc odrzucenia
Zraniona zwiększy duszy ból
Wykończą mnie nerwowo te poranki…
Geplaatst door Kobieta Po Pięćdziesiątce op Zondag 26 juli 2015
1-
To nie prawda, że wszystkie kobiety są takie same – każda wkurwia na swój sposób…
———————————-
2-
Wszystkie kobiece prowokacje zaczynają się od słów:
😉
-“Czy jest w tym domu mężczyzna… ”
——————————————-
3-
Otyła Stefania ma swoje spojrzenie na świat.
😉
-Jem, więc jestem
—————————————–
4-
Kobieto! Dbaj o siebie. Wewnętrzne piękno jest bardzo ważne, ale nie zapewni ci darmowego drinka.
————————————–
5-
Znacie ten dreszczyk, kiedy poznajecie kobietę, która wam się podoba? To zdrowy rozsądek opuszcza wasze ciało.
—————————————–
6-
Mądre dziewczyny wiedzą, kiedy być głupimi.
—————————-
7-
W życiu każdej kobiety prędzej czy później przychodzi moment, w którym zaczyna ona rozumieć samicę modliszki.
Wykończą mnie nerwowo te poranki…
Geplaatst door Kobieta Po Pięćdziesiątce op Zondag 26 juli 2015
—————————–
8-
Kobieta łatwiej zniesie własną brzydotę, niż cudzą urodę.
————————–
9-
Pewna kobieta czekała na księcia na białym rumaku.
Aż przyszedł listonosz z emeryturą.
—————–
10-
Nigdy nie można ustalić z pewnością gdzie w kobiecie kończy się anioł, a gdzie zaczyna diabeł.
——————————————–
1-
Prośba faceta:
Drogie panie!
Powiedzcie swoim cyckom, by nie wpatrywały się w moje oczy!
———————————–
2-
Mężczyźni w z małymi penisami są zazwyczaj dużymi chujami
—————————-
3-
Żaden facet nie przyzna, że ma problemy z erekcją. Ale każdy ma takiego kolegę, który ma podobny problem.
——————————-
4-
Mężczyźni wszystko chcieliby mieć za darmo…
😉
Opierunek, wikt i pierdolenie.
———————-
“Ach te chłopy”
<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>
f
1.
Czemu szanowany i prominentny bankowiec w jednej chwili okazuje się jednak zwykłym ch*jem?
————————————-
2-
Jest powiedzenie:
-„do wesela się zagoi”
😉
To jeśli skaleczysz się po weselu, to rana nigdy się nie zagoi?
——————————–
3-
Zastanawiam się, czy bliźniacy rozumieją, że jedno z nich jest nieplanowanym dzieckiem?
————————-
4-
Czy Noe zabrał na arce korniki?
————————————–
5-
Dlaczego psy słysząc dzwonek biegną do drzwi?
🙂
Przecież to rzadko kiedy ktoś do nich!
—————————————-
6-
Oko za oko, ząb za ząb, to dlaczego dupa za pieniądze?!
—————–
7-
Witam wszystkie panie. Jeśli są panie, które kurami domowymi są i mężowi WSZYSTKO ROBIĄ aby orgazm mieć – to zadaję pytanie
😉
-kiedy maiłaś i czy wiesz co to orgazm???
———————-
8-
Co to jest narkoza?
😉
Sposób ochrony chirurga przed radami pacjenta w trakcie operacji.
——————-
9-
Faceci twierdzą że cipka nie mydło, to się nie wymydli więc można używać na okrągło kiedy on chce.
😉
Ja mam pytanie – to czemu facet nie ma non stop gotowego kiedy kobieta chce?
😉
Przecież penis nie świeczka, nie wypali się…
—————-
10-
Jeśli ja nie jestem wierząca, to w jaki sposób mogę grzeszyć?
——————
<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>
—————————-
————————————-
——————————————–
——————————
—————————————–
———————-
———————
——————
—————
———————–
—————-
—————-
————————
——————–
——–
——————————-
—————
————
Delikatnie, by Cię nie budzić wstałam – piękny dzień, późne popołudnie. Jesteś kobietą spełnioną, bezwstydną i chętną na każdy krok. Pragnienie Twoje spełnię póki uległą mi będziesz. Patrzę na Ciebie, jak śpisz. Jestem szczęśliwa, zastanawiam się o czym śnisz. Wyglądasz jak śpiąca Bogini Wenus. Bogini Wenus, piękna, jaśniejąca jak na niebie gwiazda… Bóg słońce Re przy Tobie wygląda jakby stał w cieniu.
Ręce moje objęły Cię w pasie, próbujesz się wyrywać jednak nie jesteś w stanie. Zielona łąka zachęca do igraszek unosząc się na fali rozkoszy… Przestałaś się wyrywać, poddałaś się chwili. Pieszczę Twe brodawki, czuję Twą wilgoć. Pieszczę, ssię piersi. Nogi Twoje z bezsilności, niemocy, z podniecenia rozchyliły się, szerzej rozstawiłaś a Twoja ognista wagina doprowadza mnie do szalu. Płyniemy po fali rozkoszy. Uwielbiam Twój zapach podniecenia, zmieszany zapachem kwiatowego balsamu. Gdy czuję Twoje ciepło krew buzuje, serce wariuje. Masz przyspieszony oddech, jęczysz cichutko, jest Ci dobrze. Ręka zalewa się płynem, Ty z rozkoszy się wijesz. Oddechy nasze w rytmie się zgrały, równo, szybko oddychamy. Mocno Cię przytuliłam. Maleńka – szepczę -dopiero zaczną się igrzyska – odwracam Cię, patrzysz w oczy moje, uśmiecham się…
——
„Twe głośne jęki mnie podniecają”
Twe głośne jęki mnie podniecają radość wielką sprawiając
Rozkwita Twa róża, soczek namiętności spływa
Cudownie kiedy mój dotyk na Twoim łonie płonie
W dzikiej rozkoszy dotykam twe włosy
Moje dłonie na twoich udach, palcem w środek umykam
Tulisz się, szepczesz -mocniej mocniej, ssij mocniej
Twe głośne jęki mnie podniecają radość wielką sprawiając
Rozkwita Twa róża, soczek namiętności spływa
—————–
Hahary – z niecenzuralnymi słowami
————————————————-
Drżysz, pocałowałaś mnie. Jestem „ugotowana„ . Ruchy moje stały się powolne, delikatniejsze jak bym bała się, że coś zrobię nie tak. Twe oczy zaczynają się uśmiechać. Delikatnie Cię obielam, dłonie mimowolnie zeszły do bioder, Twe pośladki naprężyły się z podniecenia. Nawet nie wiem kiedy podłogę zaliczyłyśmy. Pieszczę muszelkę, jest wilgotna. Prężysz się w łuk, palce moje powędrowały w środek jaskinki.
Poczułam zaciskające się mięśnie pochwy wokół palców. Skurcz za skurczem, ostrożnie jednocześnie dotykam palcami Twą drugą dziurkę (odpowiednio ustawione palce sięgną do drugiej) delikatnie drażniąc nie za głęboko.
W tym momencie Twe ciało zareagowało impulsywnie, podniecenie coraz bardziej narasta, nie przerwałam. Obie dziurki pulsują jak oszalałe. Na plecach poczułam piekący ból doznany paznokciami. Ruchy stały się szybsze, gwałtowniejsze, mocniejsze, wiem że omal bolesne… ale też wiem, że w tym momencie jest to dla Ciebie najwspanialsza chwila, masz w sobie coś z masochizmu. Uwielbiam dotykać punkt rozkoszy… .
„Punkt “G”
”Punkt “G” – jak go stymuluję
Ty dreszcze czujesz
Wijesz się jak wąż
Nie masz przyjemności dość
Ciało Twe dreszcze przeszywają
W moim umyśle przyjemność dają
Nie masz przyjemności dość
Krzyczysz -jeszcze daj mi orgazmu prąd!
—————-
EMMANUELLE – PIERRE BACHELET
——————-