“Zepchną pod pociąg” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

“Zepchną pod pociąg”

Wiele jest filmików w sieci na ten temat. Czy człowiek musi być taki, że ma radość z krzywdzenia innych. Zastanawiam się często nad myśliwymi i ich sławetny tekst “ja kocham zwierzęta” – może te osoby kochają ludzi?

“MYŚLIWI – Abelard Giza”

—————-

Co trzeba mieć poryte w dekiel, aby jeden drugiemu to czynił? Zawsze uważałam, uważam i będę tego zdania się trzymać: tylko maluczcy, ze słabym charakterkiem, którzy zazdroszczą innym że są szczęśliwi krzywdzą. Pod przykrywką czynienia zła ukrywają swoje lęki, swoją nic niewartą egzystencję. Jest także dla mnie zastanawiające, że wszystkich którzy czynią krzywdę wierzą w Boga. Wierzących w więzieniach jest ponad 90%. Ateista, jeśli się tam pojawi, to nie za morderstwo, ale drobne przewinienie. A jeśli kogoś zabił i tam trafił, to dlatego, ze się bronił. A prawo jest jakie jest. Często ten co się bronił, trafia za kraty kiedy w obronie uszkodzi napastnikowi ciało. Nasuwa mi się zatem pytanie – czy to religia czyni, że wierzący stają się złymi osobami? Przecież czy księdza nazwiesz dobrym, jeśli gwałci psychicznie, fizycznie?… – ładnie to brzmi:. „molestowanie”.

Często zło, ma ludzką twarz….

Podobny obraz

szczegulnie przed wyborami….

Podobny obraz

——————————

Hitler też wyglądał jak dobroduszny człowiek… Znalezione obrazy dla zapytania hitler z dziećmi gif

Znalezione obrazy dla zapytania zło gif

 

„Dobry, zły”

Dlaczego w niektórych osobach tyle złości?
Dlatego że jest wiele w nich zazdrości

Czym bardziej będzie zazdrościł
Tym więcej w jego sercu jadu zła będzie się tworzyć

Będzie dążyć do zadania krzywdy, radować się będzie z łez
Wszystko zrobi by zaszkodzić, zranić, skrzywdzić

W bić ostrze wątpliwości, uwielbia błędy wytykać
Zada ból jadowym ostrzem języka…

Każdą czyjąś radość przebije ostrzem plugawości
Zaciera ręce – zwycięska jego chwila

Są prześladowcy i ich ofiary… Czemu tak jest? Są osoby z małym ego, które chcą sobie zwiększyć je za pomocą udowodnienia swemu mózgowi, że są lepsi od innych co całkowicie mija się z prawdą. Są to ludzie nic niewarci, nic nie wnoszący wartościowego w życie swoje i innych… a jedynie ból i cierpienie. Nie mogąc być lepszym od innych agresje wykazują myśląc, że tym swoje ego podbudują. Dokuczają innym kiedy ktoś słabszy od niego jest, a przed silniejszym spieprzają, miauczą o litość, srając w gacie. Żadnego honoru nie mają. Innym dokuczają tylko dlatego że są słabsi, inaczej czy biedniej się ubierają, nie noszą markowców. Satysfakcje mają z dokuczania. Prześladują tylko dlatego że ktoś jest za gruby, za chudy, za wysoki, za niski… Uważają innych za nieudaczników, frajerów tylko dlatego że ci nie chcą kłótni, nie chcą wdawać się w bójkę, nie są agresywni, nie chcą się naćpać, nachlać, papierosów palić, marychy jarać, pieprzyć się byle z kim… byle gdzie… byle jak byle tylko miano ich za kul, spoko ziomala. Depczą czyjąś godność tylko dlatego, że ktoś nie chce być zabajony, ziomczajs, cool i dostosować się do prześladowcy tylko po to aby usłyszeć pochwałę że jest okijkowy. Kiedy ktoś chce chodzić do szkoły, chce się uczyć i dobre stopnie zdobywać, nie chce chodzić na wagary… taką osobę poniżają, opluwają, szturchają wyzywając od lizusów, kujonów… Uważają go za coś gorszego, zafajdasa… choć to oni właśnie są zafajdanymi gnojkami.

Jak, bym miała pomodlić się, to tekst taki by był:

„moja modlitwa”

wszechmocny wybaw mnie od tych
co czołgając się na kolanach
bezszelestnie skrywają nóż
modlą się by mi go w plecy wbic

Amen

Mam czasami nieodparte wrażenie, że Wszechstronna świata kosmicznego zakpił sobie z życia, kiedy stworzył drapieżców i ofiary, katów i ich ofiary. Gra z nami w Chińczyka. Ktoś goni, a ktoś umyka. Mam wrażenie, że ludzie są podzieleni na kategorie – oprawca i ofiara. Ziemia jak stół bilardowy – kij to oprawca… kula to ofiara. Kręgle też dobrym przykładem mogą być… – Ty sobie stoisz, a on ci kulą jeb.

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

Social media:

“Czy można kogoś innego kochać, jakby nigdy nikt Cię nie zranił?” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

Podobny obraz

Czy można kogoś innego kochać, jakby nigdy nikt Cię nie zranił?

Wiele zależy od człowieka, jak emocjonalnie podchodzi do złamanego serca. Są osoby które nie są w stanie zakochać się krótko po rozstaniu w kimś innym, dla niej będzie to niemożliwe.

Nawet zwierzęta pamiętają, szczególnie że to są silne emocje, bardzo głęboko zapadają w pamięć. Ważne jest też to, w jaki sposób nastąpiło rozstanie i z czyjej winy. Każdego serce w różnym czasie się „regeneruje”. Po czasie (po jakim, to indywidualna sprawa) można próbować, zacząć wierzyć, mieć nadzieję że następna będzie na wieki. Ale bez poznawania nowych ludzi, bez rozmaitych wydarzeń które się pojawiają po drodze, bez otwarcia się na to co dzieje się wkoło nie spotkamy tej której pragniemy. Są osoby które po zranieniu już nigdy nie zwiążą się z nikim, inne odgrywają się za nieudaną miłość, szczególnie jeśli zostały wykorzystane nie tylko emocjonalnie.

Warto szukać miłość do skutku.

Każde doświadczenie życiowe i to co doświadczyliśmy w byłym związku, może pomóc w następnych relacjach między ludzkich czy partnerskich, a następna miłość może okazać się tą „prawdziwą”, będziemy kochać jeszcze bardziej… Okaże się że poprzednie uczucie, było tylko preludium do tego co nastąpi.

Kiedy spotka nas rozczarowanie w związku, bardziej sceptycznie podchodzimy do kolejnego. Nie jest łatwo tak od razu o wszystkim zapomnieć, szczególnie szczęśliwe chwile, złe często spychamy do podświadomości, chyba że ich było więcej… wówczas górę nad dobrymi biorą i zamieniają nasze życie w koszmar wspomnień, o dobrych zapominamy.

Są osoby które po skończonym związku wiążą się z następną osobą i nie roztrząsają co było, ale większość tego nie potrafi. Takim osobą trudno znaleźć szybko następna miłość, a nawet jeśli spotka to będzie podchodzić do uczucia ostrożnie.

Warto odejść od krzywdzącego związku

Warto odejść od burzliwego, krzywdzącego nas związku, choć nie zawsze to jest łatwe. Po całej burzy rozczarowań krzywdzenia przez robaczywą połówkę pozostaje spokój, opanowanie, cisza która pomoże nam zregenerować siły i iść dalej ścieżką życia w stronę czekającego nas prawdziwego szczęścia przy boku osoby, która uszanuje naszą osobę. Która uszanuje nas, z kim będziemy się śmiać nie wiedząc z czego z kim poczujemy się wyjątkowe spokojne i szczęśliwe.

Warto odejść ale czy odchodzimy? Czy potrafimy odejść od związku, który robi z nas szmatę, upodla, który doprowadza do alkoholizmu, pobić a nawet morderstwa? Niestety dystrakcyjne, toksyczne związki są i mają się dobrze, szczególnie szczęśliwe w takim związku są osoby, które doprowadziły drugą osobę do uzależnienia od siebie. Taka osoba czerpie satysfakcje z tego, że ona odchodzi i powraca. Żywi się emocjonalnie jej słabością. Jest typowym wampirem emocjonalnym wysysającym ze swojej ofiary życie minuta po minucie, dzień po dniu. Ofiara jej miota się, nie wie co począć, szarpie się sama ze sobą, jest bezsilna do swojego uczucie… nienawidzi a zarazem kocha, chce zabić a zarazem przytulić.

Podobny obraz

Social media:

“Czy jest w ogóle możliwe żeby być sobą?” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

Czy jest w ogóle możliwe żeby być sobą?

Nie patrz na innych, pierdol to co o tobie mówią. Dopiero wtedy patrząc w lustro będziesz widzieć siebie prawdziwego, a nie marionetkę szmacianą uszytą z ludzkich upodobań i z ich narzucania jakim, kim masz być.

Łatwo pisać o tym jak być sobą, ale czy to jest w ogóle możliwe żeby być sobą, a nikt żeby w tym nam nie przeszkadzał? Zawsze ktoś się znajdzie, komu nie spodoba się twoje zachowanie, wygląd a nawet twój pies może komuś się nie spodobać, że kota dokarmiasz.

Jest sposób, żeby być sobą – to jest agresja której nie polecam. A dlaczego agresja? Ponieważ okazując ją, ludzie dają ci spokój, nie czepiają się ponieważ boją się ciebie, mają cię za wariata – a wiadomo, wariata lepiej omijać z daleka. Ale czy w życiu o to chodzi, aby być agresywnym? Na pewno nie. A jeśli nawet ludzie nie będą ci przeszkadzać w tym byś była sobą, to przepisy różnorakie… Tak więc, jeśli całkiem nie możemy być sobą, to musimy znaleźć coś pośredniego, byśmy nie czuli się stłamszeni, a zarazem innym nie wchodzić w kadr. Myślę, że na początek trzeba by wsłuchać się w siebie i odpowiedzieć sobie na pytanie:

-jaka jestem?

-czy powinnam się zmienić?

-co ludziom we mnie się nie podoba i dlaczego?

-jakie zauważam u siebie, przeze mnie błędy popełniane?

-co ludzie we mnie chwalą?

-czy zachowując się tak jak się zachowuję, to mi pomaga mi w życiu i czy to jest moja cecha czy pozerstwo?

Dopiero znajdując na to odpowiedzi, znajdziesz pośredni środek bycia sobą który pozwoli spokojnie tobie i innym żyć. Ale pamiętaj, jest wiele cech w człowieku które nie warto zmieniać dla innych. Nasze postępowanie jest odmienne w różnym otoczeniu, miejscu, towarzystwie. Każdy z nas musi dostosowywać swoje zachowanie do odpowiedniej sytuacji… ale w taki sposób by nadal być sobą pomimo zmiany w zachowaniu naszym w danym środowisku, tylko wówczas będziemy szczęśliwi.

Często widzę agresywne osoby, które najchętniej rozstawiałyby wszystkich po kontach, przeklinają, plują przez zęby i rozjebałyby wszystko co czy kto pod rękę im się dostanie i z wielką dumą pieprzą -”kurwa jestem sobą, a co kurwa nie zmienię się bo mi tak dobrze kurwa, jestem sobą i już kurwa, nie zmienię się bo tak moja stara chce, pierdolę ją” – takie czy podobne teksty słyszałam szczególnie z młodych ust. No cóż, nic dodać nic ująć. Ale bardzo często taką agresywną postawę mają tylko przy ziomalach, kiedy są sami płaczą i narzekają jak im źle, że ich nikt nie rozumie… ale jak znajomek się zjawia… staje się „sobą”… ot zwykłe pozerstwo… szkoda że w złym kierunku się skierowało. A z czego to wynika?

Ze słabości. Słabość w niektórych pobudza agresywność, a z czasem brak empatii. Agresywnością wielu zagłusza w sobie lęk przed odrzuceniem, wyśmiewaniem. Według nich -”lepiej aby mnie się bali, nie koniecznie muszą lubić, niż żeby zobaczyli jakim słabym człowiekiem jestem”. Ale tacy ludzie nie są sobą, są pozerami w złym wydaniu.
A odpowiadając na pytanie „czy jest w ogóle możliwe, żeby być sobą?… Tak, ale tylko kiedy jesteśmy sami, i nikt nas nie widzi, i kiedy potrafisz wszystkie swoje wymienić cechy charakteru i te dobre i złe, oraz odpowiedzieć sobie na pytanie -”czy to na pewno jestem ja… a nie pozerak. Żyj i daj żyć…

A czy ja jestem sobą? Niestety, nie zawsze mogę być. Czy ktokolwiek może być? Czy ktokolwiek spotkał kogoś, kto mógłby być sobą, jest sobą? Chyba że będzie to psychopata. Osoba która wszystkie zasady życia w społeczności ma gdzieś – szkoda tylko że takie osoby krzywdę tylko robią. Nieraz zastanawiam się czemu psychopatyczna osoba czyni zawsze zło? A może to mamy w naturze, w naszych genach? Wkurwia mnie stwierdzenie osób krzywdzących innych – ojciec mnie bił to ja też biję. Ojciec kradł to ja też kradnę itd. Tak jakby ta osoba nie potrafiła sama myśleć i zamiast dążyć, aby lepiej się jej żyło robi sobie pod górkę a satysfakcję ma z tego, że jak ona ma źle to niech drudzy mają jeszcze gorzej.

“Jestem sobą”

Ja jestem sobą
Może dla innych nienormalna
Może dla mnie inni są nienormalni
Oni dla siebie są normalni

Po co się zastanawiać nad normalnością
On nienormalny, ona nienormalna
Czy życie normalne jest?
Może tak, może nie

Czy przyroda normalna jest?
Stworzyła gatunek ludzki na zgubę swą
Ludzie nie odpowiedzialni są
Często idioci rodzą się

Jakby nie patrzeć przyroda toleruje nas
Dlatego kochajmy, szanujmy się
Tolerujmy akceptujmy
Nie niszczmy się

Niech żyje normalność
Niech żyje nienormalność
Bez tych urozmaiceń smutne byłoby życie
Bądźmy nieraz nienormalni w normalności swej

„Kiedy widzimy ciągle tych samych ludzi, stają się oni w końcu częścią naszego życia. A skoro są już częścią naszego życia, to chcą je zmieniać. Jeśli nie stajemy się tacy jak tego oczekiwali, są niezadowoleni. Ponieważ ludziom wydaje się, że wiedzą dokładnie jak powinno wyglądać nasze życie. Natomiast nikt nie wie, w jaki sposób powinien przeżyć własne życie.”
[ Paulo Coelho ]

Bycie sobą, często mylone jest z pozerstwem. Wmawiamy sobie, że takie jesteśmy. Wmawiaj sobie, ale jeśli jesteś taka to wiedz, że osoby tak zachowujące się mają swoją niską wartość siebie, a tym samym są agresywniejsze chcąc się dowartościować swoje ego poniżając często o wiele słabsze od siebie osoby. Na silniejszą od siemię się nie „zamachną”. Są to osoby w najgorszym wydaniu piskorza. Są przymilne do silniejszych od siebie wchodząc im w dupę, a gnoją słabszych.

“Być sobą”

Być sobą piękna sprawa
Nie trzeba przed innymi udawać

Udajesz inną osobę?… problem wielki jest
Gdy na jaw wyjdzie jaki z ciebie jest człek

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

———————–


 

 

Social media:

“czuć pewność siebie” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

Znalezione obrazy dla zapytania EPOKA LODOWCOWA GIFY

Poznałam swą prawdziwą wartość. Jeśli czuję się pewna w związku, wiem że partnerce nic nie brakuje, że jeśli ja ją szanuję a ona mnie i czuje się przy mnie bezpieczna, to nie musi wrażeń u innej szukać… a jeśli zaczyna, to powinnam się zastanowić dlaczego… Nic nie dzieje się bez przyczyny. Zawsze obwiniamy Ją, jeśli zdradzi… ale swej winy nie widzimy, czemu to uczyniła…

“czuć pewność siebie”

znasz swoją wartość
jesteś siebie pewna

zazdrości nie zaznasz
bo czujesz się siebie pewna

Dotyczy to każdego związku, bez względu na orientację.

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

Znalezione obrazy dla zapytania FAJNE GIFY

Social media:

“Czy, w takiej sytuacji możemy pomóc?” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

“Bardzo smutna piosenka Erem Green …                                                         bo bez Ciebie mój świat umiera …”

———————————–

Na jednej z grup z jednych z portali społecznościowych pewnego czasu, jedno z dziewcząt tak napisało:

“pomozcie mam dola nie ewytzymalam i sie pocielam ;c”
(pisownia oryginalna)

Czy, w takiej sytuacji możemy pomóc?

Smutne jest to, że kiedy ktoś z nas w danym momencie potrzebuje pomocy, a z znikąd jej nie otrzyma… – najczęściej Ci, co by chcieli, mieszkają za daleko.

Jeśli w danym momencie, ktoś decyduje się wstawić wołanie o pomoc na forum, widocznie jest mu bardzo źle, i nie ma do kogo się zwrócić. Takie sytuacje najczęściej zdarzają się kiedy pod wpływem załamania sięgamy po alkohol, narkotyki które niestety pogłębiają nas stan depresji i który też przez używki pogłębia ten stan, który może trwać kilka dni i dłużej. A co gorsza, kiedy zaczynamy dochodzić do siebie, trącają nami wyrzuty sumienia jeśli coś kojarzymy że źle postąpiliśmy, dziwne lęki które przechodzą po następnej dawce „eliksiru” zapomnienia. Tworzy się błędne koło:

„czemu pijesz”

czemu pijesz
aby nie trzeźwieć

czemu nie chcesz wytrzeźwieć
bo chcę zapomnieć

o czym chcesz zapomnieć
o tym jak mi źle

czemu ci jest źle
Bo piję

czemu pijesz
aby nie trzeźwieć

czemu nie chcesz wytrzeźwieć
bo chcę zapomnieć

Kiedy jesteśmy w czterech kontach samotności, siedząc przy komputerze z flaszką, jesteśmy bardziej wylewni i wyrzucamy z siebie co nas boli, prześladuje, za czym tęsknimy, kogo nienawidzimy. Takie stany najczęściej są po stracie kochanej, która od nas odeszła, czy też ukochanego. Złamała serce i poszła w pizdiet.

Szczęście ma ten, kto potrafi nie oglądać się za siebie, myśleć tęskno o byłej/byłym tylko idzie dalej ku następnej miłości. Kiedy ktoś Cię zostawia, powiedz sobie
-jestem więcej wart/a, i on/a nie zasługiwał/a na moją miłość.

Niestety, Ci co nie potrafią w ten sposób zareagować na odejście kochanej osoby, sięgają do jeszcze drastyczniejszych środków, i w raz z alkoholem i narkotykami idą w stan z autoagresją.
Autoagresja wielu pomaga przejść przez stres, ale czy to jest sposób? Wielu nie może się od tego uwolnić, ale to jest do czasu. Do czasu kiedy głębiej ostrze nie zanurzy się w ciele.

Myśli samobójcze nachodzą… sięgamy po ostrze, tabletki… sznurek.

Kiedy jesteśmy w stresie, w depresji a znikąd pomocy… kiedy pomimo widocznych znaków naszego załamania, nikt nie zwraca na nas uwagę, zaczynamy zachowywać się nieracjonalnie. Popadamy w apatie, obojętność lub stajemy się agresywni do otoczenia.

“Obojętność pochłania Twe ciało”

Spójrz na obojętność, cóż to za stwór
Pustka z jej oczu płynie

Cień otchłani bezradności się przetacza
Wir bezsensu tego świata

Jest ucieleśnieniem nicości
Bezsensownej teraźniejszości

Wtapia się w osowiałe ciało
Gdy dusza jest słaba, nadzieję wymiata

Łatwo ją poznamy po jej zbiorach
Samobójstwa, odrętwienia, osłabienia

Objawy wstępne od razu widać
Otępiałość, depresja, mdlenia z niedojedzenia

Obojętność ręce zaciera – to jej zwycięska chwila
Gdy serce z bólu ranę rozdziera

Ciało stało się jej domem
– Zamieszkał w sercu smutek

Myśli samobójcze nachodzą
Sięgamy po ostrze, tabletki… sznurek

Aż w końcu myśli samobójcze nachodzą, sięgamy po ostrze, tabletki… sznur.

“Pokusa”

Wkradła się pokusa na tym łanie bezradności
Do spoczynku głowę złożyć
Tym spoczynkiem śmierć ma być

Jaki problem sięgnąć ostrza, oczy zamknąć
Róża czerwona stróżką spływa
Uwolniona dusza w nicość się rozpływa

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

“Maanam – Anioł                        (Miłość to wieczna tęsknota)”

Social media:

„Daj” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

“Kiedy miałam lat 15- ORYGINAŁ

——————-

Kiedy mi smutno, kiedy mi źle, a serce z tęsknoty za Tobą sygnały śle, nucę sobie…

„Daj”

Daj mi daj, to co pod sukienką masz

Czemu jesteś tak dziwnie wystraszona?
Tyle dziewczyn jest co gotowe są na seks

Daj przytulić się do swego łona
Jesteś ciągle w głowie mojej, pragnę cię

Daj mi daj, to co pod sukienką masz

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

Social media:

“Orgazm – orgazm to szczęście…” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

PRZEŻYWANIE ORGAZMU

—————————

—————–

—————–

———————

————–

—————–

Miłe panie, aby mieć całkowitą przyjemność z orgazmu, nie możecie hamować naturalnych zachowań. Nie musicie się wstydzić, że akurat jest parcie na pęcherz. Są też momenty, kiedy przy wstrzymaniu nadchodzącego orgazmu odczujecie go, nie tylko w dolnych partiach ciała ale także w głowie, jak porażenie prądem.
Często macie odczucie silnego podniecenia w okresie. Też powinniście wykorzystać ten moment dla rozprężenia ciała. Kobiety w tym czasie są bardzo nerwowe, przewrażliwione a tylko dlatego, że nie mają odprężenia seksualnego. Wynika to z tego, że jesteśmy nauczeni żeby w okresie nie… bo krew zanieczyszczona itd. Ale nie musicie być lizane, a i jestem przeciwna w tym czasie penetracji pochwy, ale paluszkiem po łechtaczce można, a zobaczycie jakąż ulgę doznacie i przyjemność. No i w tym czasie przestaniecie być uciążliwe dla otoczenia. Fajnego orgazmu życzę…

„Mój dotyk rąk”

Mój dotyk rąk, orgazmu łyk
Szczytowanie – głośnie wołanie
Przez moje dotykanie

Orgazm – orgazm to szczęście jedno z wielu, rozluzowuje nasze ciało i umysł.

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

“Donatan Cleo feat. Enej                               – Brać”

Social media:

“Miłość – takie piękne uczucie, a ile nieszczęścia tworzy” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

“I.Santor – Idzie Milość”

———————–

Miłość – takie piękne uczucie, a ile nieszczęścia tworzy. Jaka jest miłość – czyli o miłości przemyślenia – no właśnie… Jaka ona jest, każdy odczuwa ją inaczej chociaż wszyscy tak samo…

Zastanawiam się, czemu niektórzy z butami wchodzą do cudzego życia, a u siebie syf mają? Zadziwiające jest – zaznaczam, że to są moje spostrzeżenia, i na pewno ma każdy z osobna inne – jak łatwo nam jest krytykować innych, oraz związki nie pasujące do stereotypów oraz to, że niektórzy krytykują dany układ i tępią ponieważ im nie wyszło w związku. Jeśli im nie wyszło to myślą, że to nie powinno istnieć. Ale, tak szczerze mówiąc, gdy jesteś znacznie starsza od partnerki zastanów się nad jedną rzeczą… co cię przyciąga do młodszej – czy to jest młodość, czy także miłość. Jeśli chodzi o mnie, to zawsze była miłość… Oczywiście niemal każdy, kto już przeżył znaczną część życia chciałby czasem powrócić do lat młodości, a z drugiej strony spojrzeć oczami młodszej. A jeśli to ty masz starszą partnerkę, czy będziesz w stanie zaakceptować jej przeszłość? W końcu jest starsza i ma bogatszą przeszłość od ciebie oraz doświadczenie, a jej życie zawiera elementy których ty dopiero zaczynasz lub zaczniesz doświadczać – choć intuicja i obserwacja życie podpowiada mi, że często młode osoby więcej przeszły w życiu niż niejedna starsza osoba -, może już niejeden związek, miłość ma za sobą więc nie nakazuj by o niej zapomniała.
Trudno prorokować czy konkretny związek, w którym partnerki dzielą lata będzie trwał szczęśliwie. Pomimo początkowych trudności, czy braku akceptacji otoczenia to, jak potoczą się losy takiej pary, zależy przede wszystkim od samych zainteresowanych, chociaż złośliwość ludzi potrafi zniszczyć taki związek – niejeden związek przez złośliwość, zazdrość ludzką został zniszczony. Jedno można stwierdzić z pewnością… jeśli miłość jest prawdziwa, to nie zna żadnych granic, i nic nie stanie na przeszkodzie i związek przetrwa.

Miłość – wiele o niej możemy mówić. A co wiemy o tym uczuciu? Jest wiele cytatów znanych lub mniej, wiele napisano o niej, każdy odbiera ją na swój sposób…

“miłość”

ktoś jeszcze na nią czeka
ktoś w nią nie wierzy
ktoś już ją poznał
kogoś zraniła
ktoś się przez nią zabił

Ale jest pewne… żadne uczucie jak miłości nie jest tak mocne. Ktoś powie -”nienawiść też jest silnym uczuciem” i ma rację, lecz nienawiść często rodzi się z miłości. Czym mocniejsza miłość, tym większą nienawiść się rodzi jeśli coś w związku nam nie wychodzi, a nie chcemy odpuścić, pozwolić aby kochana osoba odeszła. Przez miłość wojny, zabójstwa, samobójstwa.

Napisałam tu o miłości w kontekście związku między kobietami, ale dotyczy to każdego związku bez względu na orientację.

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

Podobny obraz

Social media:

„Chcę pływać na fali marzeń” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

“Ten piękny sen.                               Abba po polsku.”

————————-

Dobranoc kochani, i życzę Wam spokojnego spania na fali snu odpływania. Niech Wam się śni czego pragniecie w realnym świecie. Marzenia są po to, aby się sprawdzały. Jest zawsze nadzieja, że w tym pieprzonym świecie na marzenia miejsce jest… dobranoc…

„Marzenie”

Siadłaś okrakiem na moje kolanka przodem do mnie. Objęłaś mą główkę ramionami, przytuliłaś do swoich piersi, dłońmi delikatnie masując mój kark, głaszczesz po włoskach. Delikatnie pazurkami drapiesz moją szyję czując jednocześnie mój gorący oddech na swoich piersiach. Całujesz delikatnie moje czoło, oczka, policzki, usta… Pozwalasz mi na silne przytulenie. Chowam głowę głębiej w Twoje złotka, czuję chęć wypłakania się -płacz… ja jestem przy Tobie – szepczesz. Chętnie bym to uczyniła, lecz Twoja rozpalona skóra moje ciało do granic możliwości rozpaliła. Łzy trysły, lecz nie z mych oczu… szczęśliwa jesteś że ja jestem, a ja szczęśliwa, że Ty jesteś.

„Chcę pływać na fali marzeń”

Żar w naszych ciałach rozpalił się
Drapiesz mnie z namiętności
Moja głowa z Twej czarze ognia gości

Spijam nektar z pomiędzy Twych ud
Zasypiamy w wielkiej szczęścia sytości
Szczęśliwa jestem że doznaję od Ciebie tyle miłości

Nagle budzę się – niestety to był sen
Taki sen mogę mieć co dzień
Niech Hypnos odwiedza mnie co dzień i noc

Chcę pływać na fali marzeń
Erotycznych zdarzeń bezkresu snu oceanu
Pragnę by co noc marzenia o Tobie były

Pragę aby marzenia senne się nie skończyły
Moje myśli o Tobie pragnienie rozpaliły
Ku gwiazdom w ciemną otchłań miłość poprowadziły

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

—————————-

“Na dobranoc                                                                               – śpij słodko”.♥♥♥

——————–

Social media:

“ORGAZM” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

“O ORGAZMIE                                             – Katarzyna Piasecka”

—————–

ORGAZM

To co tu napisałam jest moje wyłącznie zdanie niczym podparte, ale co panie myślą o mojej myślowej kobinacyji?

Czy zastanawiałyście się, dlaczego kobieta przezywa orgazm? U mężczyzn to rzecz oczywista, czym większe pobudzenie tym lepszy wytrysk i przyjemność. My, kobiety jeśli nie nauczymy się same go robić lub partnerka nam… to ze świeczką szukać Marsjanina który to potrafi.

Myślę, ale to moje prywatne zdanie niczym nie poparte, że cecha podatności na przeżywanie orgazmu jest genetycznie u kobiet zaprogramowana.

Jeśli tak, to czemu? Sądzę, że orgazm jest naturalną selekcją odsiewania nieumiejętnych kochanków na rzecz umiejących zaspokoić kobietę – a później całą rodzinę, ale już nie seksualnie.

Kobieta zaspokojona seksualnie jest spokojniejsza, a co za tym idzie i szczęśliwsza rodzina. Ale że życie ma swoje prawa, więc kobieta siedzi w związku z facetem pomimo że nie ma orgazmu.

Co Wy o tym sądzicie? Może troszku mam racje?

Orgazm podstawą mieć święty spokój A wiem coś o tym – jeśli kobiety nie udało mi się zaspokoić, bo akurat usnęłam na dupencji ponieważ za dużo wypiłam. Dlatego nie lubię po alkoholu seksu, a i z doświadczenia wiem, że niektóre panie po lampce wina mają problem z odczuciem odpowiedniego orgazmu – to po co się męczyć?

Kochane kobietki… aby doznać prawdziwego orgazmu, najpierw poznaj swoje ciało aby później do niego mężczyznę dopuścić. Wówczas kierując nim z nim go doznasz. Inaczej zapomnij o orgazmie… możesz jedynie mieć podniecenie, które kobiety nie znając orgazmu biorą go za niego.

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

——————————

Znalezione obrazy dla zapytania orgazm GIF

Social media: