🔨 “Alkohol – czyli krótko o piciu” – ♛ – „O teatrze życia – Życie jest szkołą” – / Monika Janos / 👶

“Alkohol – czyli krótko o piciu”

1-
Badania dowodzą, że co czwarty alkoholik umiera z przepicia.
😉
Dlatego pijemy zawsze we trzech

——————————————

2-
Patrząc trzeźwym okiem, alkohol to wielkie zło.
😉
Dlatego przymykam oczy przy pierwszych toastach.

—————————

3-
Pora na dobranoc, bo już księżyc świeci.
😉
Dzieci spać już idą, miś po flaszkę leci.

Znalezione obrazy dla zapytania gify śmieszne wodka

————————

4-
Dopóki można samodzielnie leżeć na podłodze – nie jest się pijanym!

———————-

5-
Flaszka wódki – jest jak kobieta:
😉
przyciąga wzrok od pierwszego wejrzenia, a czy jest dobra, czy beznadziejna poznajesz dopiero rano.

 


6-
Od picia w samotności jest tylko gorsza abstynęcja

—————-

7-
Alkoholem można leczyć bolącą dusze, ale wtedy przeważnie zaczyna boleć wątroba…

————

Alkohol | Najlepsze Demotywatory, bardzo śmieszne obrazki, głupie ...

8-
– Jabol smaczny, jabol zdrowy, jabol napój owocowy
——————–

9-
– Nic tak życia nie upiększa, jak jabola dawka większa
—————-

10-
– Chcesz mieć dzieci silne, zdrowe, kup im wino owocowe
———

BESTY.pl

Monika Janos
O teatrze życia – Życie jest szkołą” 

♛♛♛♛♛♛♛♛♛♛

Social media:

👍😉 👌- Informacje ogólne – 😋 – „O teatrze życia – Życie jest szkołą” – / Monika Janos / – 😂

Informacje ogólne

Śmieszne - Gify - ruchome obrazki, animowane gify

1-
Istota BHP jest taka:
😉
…kask na głowie chroni nie łeb budowlańca, a dupę kierownika budowy.

————————-

2-
Zawsze lubiłem patrzeć na płynącą wodę.
😉
Do wczoraj, teraz mam założony licznik.

——————————————————–

3-
Jeśli jesteśmy tym co jemy to informuję, że jem ciepłe kluchy.

——————————

Czekając na Łobodę #danielmagical #lysystream - NAIZDUP - Wykop.pl

4-
Zebrało się pięć psiapsiuł, a gadać nie ma o czym.
😉
Bo żadnej nie brakuje.

————————————

5-
Globalna awaria Facebooka.
😉
– Miliony ludzi na całym świecie nie miało przyjaciół.

——————————————–

6-
Wprowadzono nowe taryfy na prąd.
😉
Teraz ludzie, którzy bali się ciemności, boją się światła.

———————————–

7-
Poczta Polska przypomina:
😉
– Jeżeli chcesz wysłać pocztówkę do kogoś bliskiego to ostatnia chwila, aby otrzymał ją przed Wielkanocą.

Śmieszne memy, zdjęcie i gify - Home | Facebook

———————–

8-
Jaś i Małgosia wyszli z bajki.
😉
Na piwo, prochy i fajki.

—————

9-
Korzystaj z życia.
😉
Życie Cię pierdoli, pierdol je

——————

10-
Życie doceniamy, gdy umieramy. Lecz nie traktuj życia poważnie bo i tak z niego nie wyjdziesz żywy

Znalezione obrazy dla zapytania śmieszne gify

Social media:

👍😉 👌- Krótko o związkach ☜♡☞ „O teatrze życia – Życie jest szkołą” – ~♪(♥ω♥ ) ~♪

Znalezione obrazy dla zapytania malżeństwo gify

1-
W idealnej rodzinie żona nie wnika, skąd się biorą pieniądze, a mąż nie docieka, gdzie się one podziewają.

———————–

2-
Można by uniknąć przynajmniej 10% rozwodów, kupując po prostu większe kołdry.

——————

3-
– Cios dla kobiecego ego – kiedy mężczyzna zasypia zaraz po seksie
😉
– Cios dla męskiego ego – kiedy kobieta zasypia w trakcie seksu.

—————————-

Udany związek | Najlepsze Demotywatory, bardzo śmieszne obrazki ...

4-
Wam mężczyznom, szalenie trudno jest uzmysłowić sobie, że wasza kobieta mogłaby wpaść na pomysł, by być wam niewierną.

——————

5-
Czyż nie jest tak?

Kobiety do niewierności, skoku w bok maja równe prawa. Mają potrzeby, marzenia a różnią się od was mężczyzn jedynie motywacją oraz podłożem emocjonalnym!

———————-

6-
Mężczyźni wybierają drogę najprostszą:
– seks
😉
Kobiety…
– szukają w pierwszym rzędzie relacji wypełnionej uczuciem ciepła i opiekuńczości.

———————–

Ten związek mnie wykończy - Śmieszne zdjęcia i obrazki - Załamka

7-
Idziemy “na boki” bowiem nasze życie małżeńskie, partnerskie stoi na granicy bankructwa, nic nie funkcjonuje – jak powinno.

——————-

8-
Mężczyźni, oburzają, obrażają się gdy nie dostają czego chcą – szczególnie jeśli chodzi o seks

————————–

A bądźcie sobie w związkach, ja idę na melanż. na Śmieszne :D ...

Monika Janos
O teatrze życia – Życie jest szkołą”

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

Social media:

💋 – Stwórca dał nam orgazm, czemu? Wiele osób krytykuje masturbację, czemu? – 😈 – „O teatrze życia – Życie jest szkołą” – / Monika Janos / – 👽

Stwórca dał nam orgazm, czemu?
Wiele osób krytykuje masturbację, czemu?

Jeśli stwórca dał nam orgazm to nie po to, aby wystawiać nas na próbę czy z niego skorzystamy czy też nie. Mężczyźni mają orgazm za każdym razem kiedy się spuszczają, to czemu kobieta nie może mieć? Jak mamy orgazm, to i możemy się masturbować. Jeśli by Stwórca tego nie chciał, nie dałby nam tej możliwości. A jeśli na to pozwala, to czemu nam się tego zakazuje? – kto zakazuje?

Podobny obraz

Dlaczego krytykuje się goliznę?

Jeśli stwórca chciałby, byśmy chodzili ubrani i zakrywali to co wzburza u niektórych obrzydzenie – to po co patrzą – rodzilibyśmy się w rzeczach.

Monika Janos
O teatrze życia – Życie jest szkołą”

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

Minister zdrowia przypomina: – Demotywatory.pl

Social media:

🚾 – Nie daj się oszwabiać – 🚾 – W górach nabiorą cię na oscypka, nad morzem na świeżego dorsza. Jak nie dać się zrobić w balona? „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos”

Znalezione obrazy dla zapytania: cena oscypków w roku 2019

PiS robi w balona – oszwabia – wyborców tak jak górole… hihihi… Rany…

Znalezione obrazy dla zapytania: humor oscypki

w jakim ja kraju żyję?

W górach nabiorą cię na oscypka, na morzem na świeżego dorsza

Znalezione obrazy dla zapytania: HUMOR OSCYPEK

Jak nie dać się zrobić w balona?

– Owczy? – pytasz sprzedawcy na Krupówkach, wskazując na serek. Sprzedawca bez mrugnięcia okiem mówi, że “łoscypek świezuśki, w nocy robiony, łocywiście łowcy”. Jeśli jest zima, wiedz, że kłamie. Dlaczego? Bo owce zimą mleka nie dają, więc serek może być co najwyżej krowi.
Znalezione obrazy dla zapytania: HUMOR OSCYPEK

Turyści na Krupówkach, ale i w innych niż Zakopane miastach regionu, kuszeni są bardziej lub mniej świeżymi oscypkami. W czym problem? Oscypek to ser produkowany z mleka owczego. Można go kupić w okresie od maja do października, bo właśnie tylko wtedy owce są wypasane i dają mleko.

Znalezione obrazy dla zapytania: HUMOR OSCYPEK

Co to więc za oscypek, który króluje na straganach? Żaden – to serek z mleka krowiego, który nawet obok oscypka nie leżał. Sprytni sprzedawcy jak ognia unikają jednoznacznego nazwania go oscypkiem, bo byłoby to złamanie prawa. Mamy więc serki bacy, scypki, łoscypki, o.scypki, serki podhalańskie i całe mnóstwo innych produktów.

Najpierw się wysikają,

a później ser mieszają

Znalezione obrazy dla zapytania: oscypek ŚMIERDZI

Spora grupa ludzi żyjących na wyżynach zdaje sobie sprawę z tego, jak wygląda proces rozrodu owiec. Natomiast każdy, kto mieszka nad morzem, wie, kiedy łowi się dorsze.

Znalezione obrazy dla zapytania: HUMOR OSCYPEK

Otóż okres ochronny dorsza obejmował dotychczas praktycznie całe lato. W sezonie dostanie świeżej ryby tego gatunku było więc nierealne, chyba że pochodziła z maleńkiego, niegospodarczego połowu. Ale tysiące smażalni nie mogą z niego korzystać, więc używają albo ryb mrożonych, albo nie dość, że mrożonych, to jeszcze niepochodzących z Bałtyku.

 

Nawiasem mówiąc, nie jest to nic złego. Ryby mrożone je się na całym świecie, nie tracą prawie żadnych właściwości smakowych. Na dodatek zamrożenie złowionej ryby jest bezpieczniejsze dla konsumenta, niż wożenie jej przez setki kilometrów w postaci coraz bardziej udającej świeżą.

Zresztą, bałtyckiego dorsza od polskiego rybaka i tak nie zjemy, bez względu na porę roku. Decyzja podjęta przez ministrów podczas październikowego posiedzenia Rady Unii Europejskiej zakazuje połowów od 1 stycznia 2020 r. Zakaz dotyczy dorszy ze stada wschodniobałtyckiego. Żeruje ono wzdłuż niemal całego polskiego wybrzeża – gdzieś mniej więcej od okolic Mrzeżyna i Rewala aż po granicę z Rosją i dalej do łotewskiego wybrzeża.

Nie daj się nabrać – oszwabić – Czego unikać?

Pamiętaj – oscypki są tylko latem i jesienią, a świeży dorsz nigdy latem. A od tego roku w zasadzie nigdzie nie dostaniemy świeżego dorsza z Bałtyku. Ale czeka na nas o wiele więcej pułapek. Nawet w osiedlowym spożywczaku i u lokalnego sprzedawcy kebabów. Ten drugi zapewne ma w ofercie kebaba z baraniną. Ile baraniny jest w kebabie z baraniną? Niewiele, bo podstawa to wołowina, potem kurczak, a na końcu mięso z owcy – najwyżej kilkanaście procent.

To i tak o wiele więcej, niż w popularnych parówkach “cielęcych” . “Parówki cielęce” i “parówki z cielęciną” różnią się od siebie znacząco. Te pierwsze kosztują na ogół 40 – 50 złotych za kilogram, drugie są niewiele droższe od zwykłych parówek dobrej jakości, kosztują przeważnie lekko ponad 20 zł za kilo.

Aby parówkę nazwać cielęcą, musi zawierać ona przynajmniej połowę mięsa z cielaków. Stąd cena. Za to wyroby z cielęciną mogą mieć w zasadzie dowolną domieszkę tego mięsa. W efekcie najpopularniejsze parówki z cielęciną znanej polskiej firmy zawierają dokładnie 4 proc. cielęciny.

Znalezione obrazy dla zapytania: HUMOR OSCYPEK

Kobieto… zanim chuja do buzi weźmiesz sprawdź  czy nie ma sera i nie śmierdzi jak oscypek… SMACZNEGO

Znalezione obrazy dla zapytania: smierdzi

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

Monika Janos – „O teatrze życia – Życie jest szkołą”

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

Social media:

😃 “Kobiece piersi – pierwszy cud świata”🍌👣 ☜♡☞ / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos

Znalezione obrazy dla zapytania piersi humor

Mamy środek tygodnia. Bliżej do weekendu… Będą spotkania, przytulania – mam nadzieję że tak. W tygodniu mało kiedy mamy na to czas. A jeśli jeszcze kogoś nie poznaliśmy, od kogoś odeszliśmy, czy też ktoś od nas to nic. Przyjdzie czas i na nas, kiedy spotkamy tego jedynego, jedyną. Bo w życiu tak już bywa że ktoś od razu znajduje swoją połówkę w szkolnej ławce miłość się zaczyna, a ktoś inny na końcu świata pod koniec swoich lat. Lecz zawsze ktoś prędzej czy później kogoś ma, nawet jak myśli że nie spotka. Ja nie żałuję moich miłości. Każda była inna a jednak czule wspominam. Bo też ważne jest, aby po miłości nie przyszła nienawiść parszywa pani.

„Czemu jesteś tak parszywa„

Nienawiści zła pani pałętasz się między nogami
Rzucasz kłody między nami, ludzi dobrych ranisz

Nie cierpisz miłości, dobroci, prawdy
Zamęt miedzy ludźmi siejesz – szyderczo się śmiejesz

Rany w sercu rozrywasz – czemu jesteś tak parszywa?
Czemu jesteś taka cholernie zgryźliwa?

Pogarda, nienawiść – są to czynniki niszczące
Skoro we mnie nienawiść jest znajdzie miejsce i zło

Dla uspokojenia nerwów, duszy spokoju
Dla wszystkich którzy chcą spokoju odejdź nienawiści zła pani

Nienawiść nie powinna dyktować jak mamy żyć… ale dyktuje. Każde negatywne uczucie potrafi zniszczyć dobre do życia odczucie. Szczególnie wówczas, kiedy na naszej drodze staną ludzie źli. A czemu są tacy?

Piekło jest na ziemi?… – sami go tworzymy. Człek człekowi zło sprawia.
Czy diabeł jest zły? Ciągle ataki na niego sprawiamy, ale tak szczerze – przyjrzyj się – czy człowiek więcej zła nie czyni niż ten bies? Jego osądza się o zło że prawi, czyżby pochopnie go nie oskarżamy?

Ale te przemyślenia niech się skończą i o czymś innym pomarzmy sobie, o czymś przyjemniejszym… np. o piersiach kobiecych.

Podobny obraz

“Kobiece piersi – pierwszy cud świata”

Piersi Twe są rozpalone ogniem
Ustami je dotykam
Ziemia spod nóg się wymyka

Pragnie tego każdy z nas
W kobiecych piersiach tulić twarz

Ssać je, pieścić i całować
Trochę z nimi pofiglować
Delikatnie pomasować

Blaskiem ogół przyćmiewają
Najpiękniejsze kształty mają

Do pieszczotek są zrodzone
Do kochania, całowania
Przyjemnego przytulania

Są soczyste jak dwie gruszki
Bardziej miękkie niż poduszki

Jeszcze gładsze niż aksamit
Mają zapach rajskich malin
Ssać je będę bez granic

Są wiosennym pragnieniem
Mój zmysł szaleje, jesteś moja aniele

A jeśli lubisz penisy… Można tak sobie poszeptać…

Znalezione obrazy dla zapytania piersi humor

“Penis – pierwszy cud świata”

Twój penis moje myśli rozpala
Ustami go dotykam
Ziemia spod nóg mi się wymyka

Pragnie tego każdy z nas
W penisach tulić twarz

Ssać g, pieścić i całować
Trochę z nim pofiglować
Delikatnie pomasować

Do pieszczotek jest zrodzony
Do kochania, całowania
Przyjemnego przytulania

Jest soczysty jak bananik
Bardzo twardy przy dotykaniu

Jest gładsze niż aksamit
Ma zapach rajskich malin
Ssać go będę bez granic

Jest wiosennym pragnieniem
Mój zmysł szaleje, jesteś mój aniele

I tym akcentem życzę miłego dzionka…

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

Monika Janos – „O teatrze życia – Życie jest szkołą”

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

😃😃 😃 😃 😃 😃

Podobny obraz

Social media:

👽”Plotka, hiena, zazdrość zniszczyły związek” 👣👣👣 ☜♡☞ / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos

☞☜ ☞☜

Jak wiecie, życie to nie bajka ale jebajka. Całe życie w pogoni za czymś, i całe życie coś, kogoś tracimy. Do tego jeszcze jak dojdą ludzie co nam pieprzą życie, to tylko klękajcie narody. Różnie w związkach się dzieje, ale jak na horyzoncie pokarze się hiena macie przejebane, nie wspominając o osobach, które lubią plotkować.

Znalezione obrazy dla zapytania PLOTKA HUMOR GIF

“Plotka, hiena, zazdrość zniszczyły związek”

Plotka na temat twojej dziewczyny a ty to łykasz, a nie daj boże jeśli przed tobą z kimś była… co się dzieje? Nawet jak dochodzą do ciebie wiadomości od „życzliwych”, że spotyka się z byłą to czy powinnaś być zazdrosna? W końcu mają prawo być przyjaciółkami. A może awanturę niektóre robią o byłe aby się pokłócić, by mieć pretekst do zerwania ponieważ już zaczyna nudzić się w związku?

Nie możesz znieść faktu, że twoja partnerka miała kogoś przed tobą, że ma po byłej wspomnienia, pamiątki? To tym bardziej trzeba starać się być lepszą od jej ex, a nie awantury robić.
Najprzyjemniejsza chwila jest wówczas, kiedy ci partnerka powie -”z tobą jest najlepszy związek jaki miałam”. Przyjemna jest też chwila – nawet jak z kimś już nie jesteś – usłyszysz stwierdzenie -”z tobą najpiękniejsze chwile przeżyłam.

Nie ważne że się rozstałyście – nieraz i tak bywa, jest nieuniknione w pewnych sytuacjach – ale ważne, że pamięć o tobie jest miła.

Opowiadanie “Plotka, hiena, zazdrość zniszczyły związek” jest napisane na zamówienie, kiedy to w grupie na jednym portalu napisałam o związkach i plotkach “życzliwych przyjaciół”. Wielu na pewno spotkało się z tym problemem – ktoś doniósł, że twoja miłość spotyka się z ex. No i co z tego? Czy nie mają prawa być przyjaciółkami? Często jest zazdrość o byłe dziewczyny – chodzi o każdy związek, bez względu na orientację – i poco to? Tylko konflikt powstaje przez to, a oskarżenia, domysły bezpodstawne. Sami wprowadzamy problem do związku. Każdy ma prawo do przeszłości i nie wolno, nie powinno, nie należy być zazdrosnym o przeszłość. Każdy z nas ma swoją pierwszą miłość i jeszcze jedną i jeszcze jedną. Wy taż jesteście jej miłością, to po co zazdrością, i swoim zachowaniem niszczycie to co was połączyło. Jeśli ciebie wybrała, to chce być z tobą. Zazdrością niszczymy związek, wypominanie byłą wybudza wspomnienia, a to nic dobrego nie wróży.

Opowiadanie było pisane na zasadzie – ona opisała swoją historię, ja dodałam moją wyobraźnią sytuacje, jak prawdopodobnie mogło to się odbywać i w jakich miejscach. W ten sposób powstało parę opowiadań, to jest jedno z nich. Założę się, że w podobnych sytuacjach niejedna osoba się znalazła bez względu na płeć.

Opowiadanie poprzedziłam tekstem… – prawdziwe imiona nie zostały wstawione na prośbę.

Z …. byłam ok. 6 lat, wiekowo niestety dużo zróżnicowane. Kiedy się poznałyśmy miałam 29 lat, ona 16. Jak łatwo obliczyć różnica była spora, lecz to nam nie przeszkadzało. Zakochałyśmy się od pierwszego spojrzenia na prywatce u znajomej i nie pod wpływem alkoholu, ale w momencie kiedy wpadłyśmy na siebie na progu przedpokoju – licko miała roześmiane, włosy w kolorze ciemno blond. Pomyślałam że anioł zstąpił z nieba.

Tu następuje pauza w pisaniu, ponieważ na prośbę zostały zmienione imiona. Rzuciłam propozycję na grupie:

Na prośbę mają być zmienione imiona, i tak sobie pomyślałam… może to Wy, miłe panie podpowiecie jakie imiona wstawić: Imię dla starszej, dla jej partnerki, dla plotkarki i dla “hieny”

Nie było zbyt wiele propozycji, właściwie tylko jedna…

Propozycja:

„Proponuję dla starszej imię Jolka, dla jej partnerki Asia, dla plotkarki Magda dla hieny Sylwia. Czemu? Ponieważ w moim życiu te imiona się przewijają, spotkałam się z podobną sytuacją kiedy „hiena” krążyła. To z nimi opowiadanie będzie się kojarzyć. Oczywiście może z pań jakieś poleci, w końcu to i tak Monika wybierze.”

Nie było innych propozycji, więc te imiona pozostały.

…i tak rozpoczęła się ta historia.

Poznanie Asi
_________

Z Asią byłam około sześciu lat. Wiekowo, niestety duże zróżnicowanie. Kiedy się poznałyśmy, miałam dwadzieścia dziewięć lat ona szesnaście. Jak łatwo obliczyć różnica była spora, lecz to nam nie przeszkadzało. Zakochałyśmy się od pierwszego spojrzenia na prywatce u znajomej. I nie pod wpływem alkoholu, ale w momencie kiedy wpadłyśmy na siebie na progu przedpokoju. Licko Asiuni roześmiane, włosy w kolorze ciemnoblond. Jasnoniebieskie oczęta “wgłębiły” się w moje, stałam jak w hipnozie. Poczułam silny skurcz w pochwie i gorące „płomienie„ we wnętrzu. Pomyślałam, że to anioł zstąpił z nieba.

Hellooo!… mimozy co tak stoicie w przejściu – dotarł do mnie głos gospodyni imprezy. Asia spuściła wzrok, a mi zrobiło się głupio. Odeszła w stronę tańczącej grupki, jej kibić zaczęła falować. Spojrzała w moją stronę, jej wzrok, uśmiech… wzięłam łyk szampana, poszłam do kuchni.

Zabawa na dobre się rozkręciła, nasze oczy co chwile się spotykały poprzez otwarte drzwi, jakoś tak odruchowo wzrok „sam„ ją szukał. Podeszła Magda.

-Co? Podoba ci się ta mała? Niejedna próbuje ją zarwać, zastanawiam się jaką ma orientację. Chłopaków odsuwa od siebie, a jak na razie z żadną nie była… chyba… tz. ja o tym nic nie wiem – szepcze do ucha.

Fakt, kto jak kto ale Magda, największa plotkara i gaduła winna coś więcej wiedzieć.
-A co jeszcze wiesz na jej temat? – spytałam zaciekawiona
-No wiesz, tylko tyle co teraz ci powiedziałam – przechyliła kieliszek, uśmiechnęła się, puściła oczko, odeszła…

Czas zbierać się do domu, wzrok błądzi po pokoju, po rozbawionych twarzach… nie widzę jej.
-Za kim tak błądzisz wzrokiem? – moje „poszukiwania” przerwała pani domu… -jeśli szukasz tą małą… poszła już do domu, wyszła z Sylwią…
No trudno, też trzeba już iść.

Wracając wolnym krokiem, zaczęłam zastanawiać się nad Sylwią. Dziwne, ale zazdrość mnie ogarnęła, że wyszła wraz z tą myszką… Asia spodobała mi się, motylki poczułam kiedy tak w siebie wpatrzone stałyśmy na progu.

Magda… ha, wielka plotkara w naszym gronie, wszystko o wszystkim wie. Zdążyła już mi nawinąć o Sylwii co nieco, dlatego też ta zazdrość. Magda nie przebierając w słownictwie orzekła że Sylwia… – delikatnie mówiąc – jest największą zdzirą jaką zna, co nie znaczy że jej nie lubi. Denerwuje ją tylko to, że Sylwia lubuje się w rozbijaniu związków, wolne panienki ją nie interesują. Jak to Magda rzekła?… “mści się za porzucenie i pomimo to, że minęło ponad trzy lata… nie może się z tym pogodzić”.

Choć Sylwia sama jest winna rozpadu swojego związku, wini za to byłą. Sylwia swoją dziewczynę zdradzała z każdą co się nawinęła, szczególnie po pijanemu. Źle ją traktowała. Partnerka Sylwii nieraz z podbitym okiem chodziła, udając że nic się nie stało. Kiedy odeszła, Sylwia ją pobiła i okaleczyła by żadna jej nie chciała. Opinie w środowisku jej nadszarpnęła. Niestety, partnerka ją nie zaskarżyła, bojąc się odwetu. Wyjechała do innego miasta.

Asia? Ona na razie wolna jest, tak Magda powiedziała… a jeśli tak powiedziała, to nikt lepiej nie wie od niej. Dobre źródło informacji o wszystkim i o każdym z jej otoczenia… A może Sylwia kreci z Asią?

Przystanęłam. Co mi jest, zakochałam się?… Rany, daj sobie kobieto na luz, nie znasz tej małej, co dopiero spotkałaś ją. Ruszyłam powoli…
Przy rozmyślaniach o Asi i Sylwii nie zauważyłam kiedy znalazłam się przed domem. Hymm… czy jeszcze spotkam Asię? Jednak myśl o niej nie dawała spokoju.

“Zaproszenie do leczenia kaca”
___________________

Sygnał telefonu.
-Cześć, śpisz? – głos Magdy jak zwykle z szybkim cekaemem spytał
-Nie, a coś się stało?
-Nie, ale chcemy zrobić leczenie kaca, wpadniesz do Violi?
-Pewnie, czemu nie
-Jolka… – Magda ściszyła głos -Aśka będzie – nic nie rzekłam -hej, stara jesteś tam?
-No jestem. A czemu mi o niej wspominasz? – z lekkim trudem wykrztusiłam, starając się nie okazać emocji
-Dobra, nie chrzań laska… widziałam jak patrzysz na tę małą. Ok, o dwudziestej bądź u Violi pa – szybko zakończyła rozmowę

O dwudziestej jestem na miejscu, palec sięga do domofonu. Trochę z tremowana, z myślą pytania -czy będzie? Czy będzie… ale mnie wzięło.
-Dzień dobry – usłyszałam za plecami miły głos -a właściwie dobry wieczór
-Dobry wieczór – wolno odwracając się odpowiedziałam
Ponownie nasze oczy patrzyły na siebie.
-Dzień dobry… wieczór – język zaczął mi się plątać
Do tej pory nie wiem jak to się stało… zaczęłyśmy iść wolnym krokiem oddalając się od domofonu. Nasze ręce dotknęły się… …najpierw koniuszki palców, cała dłoń, spojrzenie w oczy…

„Przemyślenia”
_____________    

Wspaniałe myśli powracają do tamtych chwil. Pierwsze wzięcie za ręce, spojrzenie w oczy, pocałunek… spacer przy pełni księżyca. Lecz życie ma i swoje realia. Ja, kobieta wchodząca w trzydziestkę, ona jeszcze niepełnoletnia. Dwa lata ukrywałyśmy nasze uczucie przed światem. Nie było to proste. Hucznie wyprawiłyśmy Asi osiemnastkę. W końcu ona pełnoletnia… w końcu… Nie, nie zamieszkałyśmy od razu razem. Asia jeszcze się uczyła, maturę zdała, teraz w kierunku ekonomi się zwróciła… Ja pracowałam. Nic się nie zmieniło, w weekendy spotkania, wspaniały relaks.

„Związek – 4 lata”
___________

Nie sądziłam, że tak długo będzie trwał nasz związek. Ja uczę się jej młodości, ona moich doświadczeń. Cztery lata już mija, jak jesteśmy razem. Postanowiłyśmy razem zamieszkać. Nie musiałam wynajmować mieszkania, to był plus… i… coś zaczęło się psuć. Nagle koło nas zaczęła kręcić się Sylwia.

Zniknęła na jakiś czas – tyle co słyszałam od Magdy – była zajęta podrywaniem dziewczyn i łamaniem serc. Lecz ostatnio „noga jej się powinęła„ i dostała to co sama czyniła… zakochała się, ale została odrzucona.
Wpadła do nas niby ot tak, w odwiedziny. Bardzo to mi się nie spodobało. Patrzyła na Asię tym wzrokiem, którego u niej nie lubię, a który mówi wiele, widzę jak ślini się na Asiunię.

„Niepewność, podszepty Magdy, brak czasu”
_______________________

Magda zaczyna dwuznaczne teksty „puszczać”. Robię się nerwowa, zostało zasiane ziarno niepewności…

Włączyłam ekspres do kawy, zamyśliłam się. Ostatnio nie chcą z głowy wyjść myśli o tym, co Magda mi powiedziała…

Ostatnimi czasy w rutynę wpadłyśmy. Ja pracuję… Asia uczy się. Ceny, opłat poszły w górę. Coraz więcej, dłużej pracuję… nawet do domu pracę biorę. Zaczęłam też dorabiać jako ankieterka. Często zmęczenie górę bierze nad przytuleniem mojej miłości.
Asia? No cóż, młodość swoje ma prawa… Uf, co takiego pomyślałam? Zaczynam myśleć jak stara kobieta.

„Związek – 6 lat”
______________

Sześć lat jak jesteśmy razem. Nie zastanawiałam się nad naszym związkiem, wydaje mi się szczęśliwy. Czyżby? Cały czas zapewniamy siebie o wzajemnej miłości, nie tylko słowami ale też czynem.
Czynem… czynem? Naszło mnie zastanowienie – tak naprawdę kiedy kochałyśmy się spontanicznie? Siedzę przy komputerze, ankiety wprowadzam do systemu. Jak się kładę, moja miłość już śpi… Myśli zaczynają mnie przytłaczać -czy Asia zmieniła się? Na pewno tak, ale nie zaważyłam jakiejś zmiany z zachowaniem do mnie, a może nie zwróciłam uwagi? Jej dziewczęca twarz zawsze roześmiana, więc nie może być inaczej. Chyba jest szczęśliwa… (?) . A no, chyba… Dobre stwierdzenie ”chyba”.
Od tego momentu, uważniej zaczęłam przyglądać się jej zachowaniu. Może wyda się to śmieszne, ale dopiero teraz zauważyłam u niej zmiany. Bardziej dojrzała, kobieca. Czemu tego nie zauważyłam? Ile to już minęło? Sześć lat. Mam trzydzieści pięć lat, ona 22. Zamyśliłam się, wątpliwość mnie naszła…

Nawet nie zauważyłam, kiedy Sylwia częściej do nas zaczęła przychodzić. A czy przychodzi jak mnie nie ma? Magda już to zasugerowała. Czy ona tyle musi gadać?…

„Obserwacja, podejrzenia, zazdrość, kłótnie”
_________________________________

Zachowanie Asi do mnie się nie zmieniło… czuła, kochająca – to we mnie nastąpiła zmiana.

Zazdrość wkradła się do naszego domu

______________________ Z powodu mojej zazdrości zaczęłam robić awantury, stałam się podejrzliwa. Doszło do tego, że telefon… połączenia zaczęłam sprawdzać, SMS’y czytać, pocztę elektronową przeglądać. Każde jej wyjście zaczynało się od awantury, jej powrót kończył się awanturą… W chwilach spokoju przepraszałam, i obiecywałam zmianę.
Zakazałam Sylwii do nas przychodzić, ale Magda przychodziła i jak sęp krążyła podsycając moją niepewność…
-Jolka… czy ty myślisz, że jak Sylwia do was nie przychodzi, to one nie spotykają się? Chyba naiwna jesteś – mówiła to za każdym razem kiedy przychodziła lub dzwoniła.

„Alkohol dla ‘zabicia’ myśli”
________________________

Za każdym razem, jak Asi na dłużej nie było, telefonu nie odbierała szept w głowie słyszałam -“Jolka… czy ty myślisz, że jak Sylwia do was nie przychodzi, to one nie spotykają się? Chyba naiwna jesteś”… jesteś… jesteś… jesteś… – odbijało się w myślach echo.

Żeby zagłuszyć ten cholerny szept, zaczęłam popijać dla uspokojenia wino… Zaczęło się od “lampki” dziennie, po paru miesiącach „wychodziła” butelka…
Asia widząc mój stan zachwiania emocjonalnego, zaczęła więcej w domu przebywać bym się nie denerwowała… Wydawało się, że wszystko wraca do normy…

„Zgłodniała hiena, awantura”
___________________________

Wybrałyśmy się do Magdy na urodziny. Żałuję tego, że tam wtedy się znalazłam, najgorszy dzień w moim życiu.

Nawet na początku dobrze się bawiłyśmy. Nie przeszkadzało mi to, że Sylwia też była… Nie przeszkadzało mi nawet to, że za moją Asią wodzi wzrokiem jak zgłodniała hiena.
Parę drinków jednak swoje zrobiło, zaczęłam inaczej spostrzegać zachowanie Sylwii. Jej oczy wydawało się że mówią wszystko, jej usta wydawały się ślinić kiedy wodziła wzrokiem za Asią. Trudno mi rzec, czy to alkohol swoje zrobił… czy też rzeczywistość prawdę przedstawiała… Sylwia jakby się wydawało… płynęła w kierunku Asi a Magda do mnie.

Podszepty  

________________

-Zobacz, Sylwia ma ochotę na twoją kobietę – jak sztylet jej słowa przeszywają moje serce -pilnuj jej lepiej – do ucha dochodzi szept intrygi
-Że co? – spytałam w rytm kaszlu, spowodowanym zakrztuszeniem się drinkiem -wiesz Magda… – zawiesiłam na moment głos -mam już dosyć tych twoich podszeptów i insynuacji…
-Jaka drażliwa – warknęła z nutką złośliwości Magda -są teraz razem w kuchni

Szybkim krokiem skierowałam się w skazanym kierunku. Sylwia Asi akurat podawała drink, w jej oczach fałsz zobaczyłam – bynajmniej tak mi się zdawało.
-Asia! wracamy do domu!!!

Po dłuższej przepychance słownej, w końcu opuściłyśmy mieszkanie Magdy. Byłam wściekła i zła jak nigdy dotąd – nie wiedziałam że stać mnie na taką agresję. Nigdy tak się nie czułam… potok pytań „wylał” mi się z ust…
-O czym ze Sylwią rozmawiałyście?…, czy często się z nią spotykasz!?…, – w końcu padło pytanie, które nie powinno nigdy paść -spałaś z Sylwią?…, zdradziłaś mnie z nią!?

Asia spojrzała na mnie zaskoczona…

-Skąd u ciebie takie pytania?
-Widziałam jak ona na ciebie a ty na nią patrzysz! – krzyknęłam
– Upiłaś się – odpowiedziała na zarzuty -pójdziemy do domu, wytrzeźwiejesz i jutro spokojnie porozmawiamy
-Taaak… pepe… pewnieee… – pijany, niewyraźny bełkot wypłyną z moich ust -najlepiej zarzucić mi, mnie, mi… że ja pijana, a ty z tą suką mizdrzysz się po kątach! Idź sobie do tej suki!!! Magda miała rację że ona i ty od dawna pod mym… moim nosem… Idź! do diabła! Nadal gzij się z nią! Spadaj do tej pieprzonej hieny!
-Ale naprawdę mnie ze Sylwią nic nie łączy – ze łzami w oczach, cicho szepnęła Asia.
-Tak!? Powiedz to Alicji z Krainy Czarów!

„Przebudzenie”
_________________

Rozglądam się, jestem w domu. Nie pamiętam jak wróciłam… alkohol, złość zrobiło swoje.
Asia! Asia! Asiaaa!!!! – cisza, nikt nie odpowiada. Powoli, by nie zwiększyć bólu głowy idę do kuchni. Cisza, nikogo nie ma… gdzie Asia?

Zaczynam sobie przypominać wczorajszy dzień… Na wspomnienie Sylwii krew się wzburzyła. Głowa pulsuje… straszny ból… kurwa. Aśka, Asiunia, moja Asia …łzy ograniczają widoczność, w głowie ból. Telefon, gdzie ten pieprzony telefon… Butelka wina na pól opróżniona, ciągnę z klina… Ból przechodzi… Gdzie ten pieprzony telefon… -Aśkaaa! Aśkaaa!!!… do cholery gdzie jesteś – potykam się o fotel, przeklinam, płaczę, siadam na podłogę.

Dźwięk telefonu… otwieram oczy, rozglądam się. Gdzie jestem? Myśli się kłębią… Asia, Asia gdzie jest Asia. Zaczynam sobie przypominać. Telefon dzwoni, ledwie się podniosłam, na chwiejnych nogach idę w stronę dźwięku, sięgam po niego, przestał dzwonić. Asi numer… Dzwonię, skrzynka pocztowa… Odbierz, do cholery odbierz!… Jeszcze raz próbuję… nic. Dzwonię do Magdy
-Cze… Cześć, czy… czy wiesz co z Asi… z Asią? – z ledwością wyartykułowałam słowa
-Asia wczoraj wróciła się, i wyszła później Sylwią… a co z tobą, wszystko ok?

Nic nie odpowiedziałam, łzy potoczyły się z bólu serca piekące. Myśli zaczynają przebiegać -co ja wyprawiam? Jak się zachowuję? Poczułam się źle. Skierowałam kroki do łazienki…

„Rozstanie”
_____________

Zgrzyt zamka, dusza podeszła do gardła. Moja Asia wróciła… podbiegam do drzwi, otwieram… cofam się powoli. Czuję, czuję że to koniec.
Wróciła z Sylwią, pakuje się. W sercu rana się roztwiera. Nic nie mówię, brakuje mi słów. Sylwia na mnie patrzy, kąciki ust nieznacznie się uniosły. Nic nie mówi, ustami nie rusza… śmiech hieny słyszę w swych uszach.

 

Dla Zakochanych: Wierszyki i gify - rozstanie,ból i łzy

☞☜☞☜☞☜☞☜☞☜☞☜

Moja myśl
__________

Smutno zakończył się związek, czy można było tego uniknąć? Kiedy zazdrość zaślepia nas, łatwo błąd popełnić. Doszukiwać się problemów gdzie ich nie ma, jest często spotykanym zjawiskiem. Związek może by się utrzymał, gdyby hiena nie krążyła.

„Pytanie”
________

A Wy jak byście postąpili? Jak myślicie… czy Jolka powinna walczyć o to, by Asia się nie pakowała i ot tak wyszła? A może jednak Asia już miała dość tego związku, a to tylko był pretekst by odejść od Jolki?

Moja myśl
__________ 

Każdy z Was odpowie inaczej na to pytanie. Ja uważam, że i tak związek trwał długo i nie ma nic to wspólnego z różnicą wieku. Tu zawiniło zwątpienie Jolki do uczuć jakimi obdarza ją Asia. To, że nie było czasu na przytulenie bo praca… Jeśli Jolka zdawała sobie sprawę z tego, to zmieniłaby ten stan rzeczy jeśli naprawdę by jej na Asi zależało. A na pewno zależało kiedy zauważyła “hienę” krążącą. Prawda smutna jest… zauważamy, że coś psuje się w związku kiedy ktoś inny zainteresuje się naszą kobietą, mężczyzną. Wkrada się zazdrość, zaczynamy działać pod wpływem emocji, nieracjonalnie, awantury wszczynamy, poniżamy się, upodlamy tylko po to by zwrócić na siebie uwagę. Gdyby nie zachowanie Jolki po wypici i wypuszczenie z siebie ciemnej strony zazdrości, nie rozstałyby się w takim klimacie.
A może nigdy do rozstania by nie doszło? Ale prawdą jest, że Jola niesmak pozostawiła po sobie w momencie rozstania.

„Zazdrość”

Zazdrość zwykła czy nie zwykła
Zazdrość czy niewiara?

Bez zazdrości nie ma miłości
Jak morza bez wody

Ty rozmawiasz, ona rozmawia
Z każdym kogo poznamy lub znamy

Dla ciebie nie jest obojętne
Z kim rozmawia, kogo poznaje

Czy to jest zazdrość, czy niewiara
Ona ci wierzy, ty jej wierzysz

Nawzajem sobie wierzycie
Lecz demony głupich myśli naśmiewają się

Sieją myśli zazdrości perz, spokoju nie dają
Sen zabierają, ciśnienie podnoszą

Czarnych chmur skrzydła trzepoczą
Zazdrości zły znak…

Postscriptum
______________

Kiedy opowiadanie dałam do autoryzacji, pani X przyznała mi racje co do powyższej mojej myśli. Przyznała się też, że trochę miała już dość związku, męczył ją. Pragnęła być z Asią a zarazem chciała ten związek przerwać, lecz obawiała się jej reakcji. Nie chciała jej zranić, lecz nie przepuszczała że obudzi się w niej tak silna zazdrość nad którą nie potrafiła zapanować. Może gdyby nie Sylwia, dalej byłyby razem, bo i zazdrość by nie wypełzła. Ale mocno na psychikę zadziałały podszepty Magdy. A jeśli do rozstania by doszło, to starałaby się w przyjacielskiej atmosferze.
Spotkała Asię pół roku po rozstaniu, już z Sylwią nie była, ich bycie razem zakończyło się po miesiącu, kiedy Sylwia uderzyła ją za to, że nie było obiadu na czas – skąd my to znamy?
Poszły na kawę, porozmawiały… Asia po rozstaniu z Sylwią, wróciła do swego rodzinnego domu. Spotyka się z rówieśniczką, ale na razie nie myśli o stałym związku. A pani X ? Pani X nie ma czasu na to, aby szukać kogoś do związku… praca, praca i jeszcze raz praca. Postanowiła zostać singlem i czekać na następną miłość, ale już z nikim nie zamieszka.

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

Monika JanosO teatrze życia – Życie jest szkołą

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞ 

👽👽👽👽👽👽👽👽👽

Znalezione obrazy dla zapytania PLOTKA HUMOR GIF

Social media:

👽 “Dzień dobry moi mili, sny się skończyły” 👣👣👣 ☜♡☞ / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos

“PIOSENKA NA DZIEŃ DOBRY”

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

„Dzieńdoberek”

Dzień dobry moi mili, sny się skończyły
Dzień zacząć już pora

Apetyt na śniadanko was z łóżeczka szybko wywieje
Piękny dzień do Was się śmieje

Dlaczego nie wstajecie?
Otwórzcie swe oczka i szybko zerknijcie za siebie!

Zobaczycie bliskość i jasność słoneczka
Ono świeci dla Ciebie i Ciebie i dla Ciebie

Dzieńdoberek, niech słoneczko dla Was grzeje
Wiaterek smutne myśli rozwieje

Sny są indywidualną sprawą, i dla każdego coś innego mogą oznaczać. Nie zawsze koszmary oznaczają, że coś złego może się stać. Choć też są sny prorocze. Ale też są sny o ogólnym znaczeniu bez względu na pochodzenie osoby śpiącej. Np. zęby jak się śnią to interpretuje się że to na chorobę a niemowlę, dziecko że to nieszczęście. Ale samo niemowlę, dziecko nie oznacza tego bo np. trzeba brać pod uwagę czy uśmiechnięte czy smutne czy też płaczące, ubrane czy też gołe. W dzisiejszych czasach trudniej interpretować sny. Dużo technologi. Bo cóż może oznaczać jeśli śni się laptop? Często komuś śni się jego praca, ale to nie oznacza że coś może się złego stać jeśli śnił się wypadek w pracy, a jedynie są to podświadome lęki wizualizujące się we śnie przed wypadkiem który mógłby się stać. Jak bym miała sięgnąć do interpretacji sów, to do tych dawniejszych, pochodzących od naszych pradziadów. Dzisiejsze interpretacje są wymyślane na poczekaniu, szczególnie w czasopismach. Mózg też w czasie snu „sprząta” i segreguje informacje które dla nas są istotne, a które w życiu nam nie potrzebne i często są przechowywane w podświadomości. O czymś innym będzie śnił matematyk, co innego muzyk a co innego pani sprzątaczka. Ale jak już pisałam, warto sięgnąć do interpretacji snów które były tworzone przed rozwojem technologicznym. Stare mądrości są cenne i studnią wiedzy a często nie są w dzisiejszych czasach doceniane. Sny wiele mogą powiedzieć o nas samych. Nawet odsłonić czarny zakamarek naszej duszy, który nigdy nie pokażemy światu, chyba że zdarzy się sytuacja która to sprowokuje. Warto też zastanowić się nad bólem który nam se śni. Może oznaczać, że z naszym organizmem coś złego się dziej. O bólu, który w gonitwie dnia codziennego lekceważymy.

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

Monika JanosO teatrze życia – Życie jest szkołą

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

👽

Podobny obraz

Social media:

“Kobiety Bi bardzo mocno potrafią kochać” 👣👣👣 ☜♡☞ / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos

 

“Freddie Mercury – Living on my own [Lyrics]”

 

Pisane w roku 2017

Kiedy uległam wypadkowi nie byłam wstanie dać jej tego co potrzebowała. W związku niestety potrzebna jest czułość, opiekowanie się, a przede wszystkim seks. Nie czarujmy się, ale to jest potrzebne – chyba że czujemy do kogoś platoniczną miłość i wystarcza sama obecność osoby kochanej, albo jesteśmy aseksualni, lub cierpimy na hipolibidemie. Jeśli się naprawdę kocha, to trzeba dać wolność osobie kochanej jeśli nie możemy jej zapewnić szczęścia.
Zdawałam sobie sprawę, że nie podołam z moim stanem psychicznym w jakim byłam po wypadku – nawet teraz, po 12 latach nie jestem gotowa się z kimś związać – po roku poprosiłam o rozstanie, aby mogła ułożyć sobie życie. Bardzo ciężko było, ale też to „odstawienie” się nie było tak bolesne. Nadal utrzymujemy kontakt, ona mi pomaga. Podtrzymuje na duchu. Rozstanie nie było łatwe. Ale tak musiało być.

(przy okazji jeszcze dokończę tu myśl do powyższego tekstu)

Znalezione obrazy dla zapytania biseks gif humor

Jest teraz rok 2019 

Chciałabym – jak już tak się rozpisałam dokończyć ten temat z lekką nutką żalu, do niektórych pań lesbijek… że kobiety Bi traktują jak coś gorszego niż one. Żądają od drugich osób akceptacji, a same nie są tolerancyjne na osoby z odmienną orientacją mające inne upodobania seksualne niż one same.

Moja ex była Bi – jak wiele pań z którymi byłam w związku… – a jednak byłyśmy ze sobą 6,5 roku, i gdyby nie wypadek nadal byśmy były. Ani razu nie stwierdziła żeby wolała faceta, nie zdradziła mnie. Ale w tym momencie trzeba spytać… czy jeśli by przespała się międzyczasie z facetem, to czy to byłaby zdrada? Uważam że nie.

Kobiety Bi bardzo mocno potrafią kochać. Jeśli od drugiej kobiety otrzymują ciepło, miłość, bezpieczeństwo nie szukają zaspokojenia we facecie.
Oczywiście są kobiety które mają męża, faceta ale wiadomo na pewno tego nie ukrywa, i nie można wymagać aby odeszła od właśnie męża czy chłopaka. Zresztą trudno by było kobiecie Bi „zajętą” przez płeć męską taki związek. I jeśli wiążesz się z zajęta kobietą przez mężczyznę, licz się z tym, że będziesz się z nim nią dzielić, i nie wymagaj aby go zostawiła. Życie samo rozwiązanie znajdzie.

Jeśli łączymy się z kobietą Bi, to być jasno wyjaśnione co i jak, i jeśli jakaś kobieta godzi się na taki związek, że jej kochana jest też z facetem to niech np. po 2 latach nie robi scen zazdrości i nie każe odejść od faceta. Czemu? Ponieważ zostanie wówczas z facetem.

Nie można kobiety Bi piętnować za to, że ma ten kierunek upodobania, potrzeby takie, że pragnie dotyku tez męskiego dotyku. Fakt, że nie jest tak łatwo z panią Bi w seksie – ja akurat nigdy nie miałam z tym problemu – ale wiele lesbijek nie podała zaspokoić panią Bi.

Moja ex ma duży temperament, a jeśli tyle ze mną była i nie potrzebowała faceta to widocznie jej wystarczałam. Po naszym rozstaniu związała się ze swą szkolną miłością – facetem. Kobiety nie chce… bo jak mówi, czułaby się tak jakby mnie zdradziła pomimo że już ze sobą nie jesteśmy.
Już nigdy razem nie będziemy, ale miłość i przyjaźń jest między nami i tego nic i nikt nie zmieni i nam tego nie odbierze. Szczęśliwa jest, a ja szczęśliwa jestem że ona szczęśliwa. Fakt jednak jest, że już po pół roku rozstała si,e ze swoją w/w miłością. Żartuje sobie, że przeze mnie i dzięki mnie poznała swoją wartość, że już żaden facet nie będzie nią pomiatał, wymagał i żądał, bo nauczyła się przy mnie że w związku ważne jest aby się nawzajem szanować. A ona niestety, od swojego męża nie miała szacunku dla niej na który zasługiwała. Wymagał, a nic w zamian. Żyła w toksycznym związku i myślała że tak musi być, a pan i władca tylko napity przychodzi… ruchał i wychodzi. Niestety, i tak w wielu związkach jest. Wiele jest kobiet które są hetero, ale dopiero szczęście otrzymują od drugiej kobiety. Co nie znaczy że stają się Biseksualne czy tez lesbijkami. Ale będąc z kobietą są szczęśliwe. Są z człowiekiem w którym się zakochała, bo miłość płci nie zna. A kiedy się rozstanie ma doświadczenie życiowe i jest bardziej otwarta na życie, związki oraz nie boi się być sama, jeśli los nie da jej następnej miłości. Ale już na siłę nie szuka, nie boi się być singlem. Zna swoja wartość. I więcej nie da się poniżać dla zasady że kobieta musi mieć faceta. Nie pozwoli już aby ją maltretował, bił, poniżał.

Nie szastajmy miłością i słowem kocham. Jeśli nie masz w danej chwili nikogo… nic na siłę. Oceń swoją wartość. A jeśli ktoś cię zostawi dla innej czy innego… powiedz sobie:
„To nic, znam swoją wartość, i jeszcze spotkam kogoś wartościowego. Ta osoba nie był mnie warta, nie doceniła mojej miłości – wykorzystywała mnie”
Jednakże pamiętajcie o jednej rzeczy… – wy też nie wykorzystujcie i nie porzucajcie. Nie czyńcie z człowieka bez względu na płeć i upodobania poczekalni kiedy czekacie na prawdziwą waszym zdaniem miłość. Ponieważ tak samo w ty momencie krzywdzicie jak i was skrzywdzono.

“Queen – We Are The Champions (Rock Montreal)”

Social media:

“Jesteś grzesznicą, uległą nałożnicą” 👣👣👣 ☜♡☞ / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos

Podobny obraz

“Jesteś grzesznicą, uległą nałożnicą”

Muzyka gra. Tyle ognia w oczach, Twoje ciało płonie, swoim kuszącym spojrzeniem uwodzisz mnie. Jesteś grzesznicą, uległą nałożnicą. Przyciągnęłam Cię do siebie, swoim dotykiem rozpalam Cię, poddajesz się, w moim ciele ogień płonie. Nasze ciała stopiły się w jedność, zabieram Cię do krainy szczęścia. Oczy pełne blasku spragnione eliksiru rozkoszy, ręce znalazły ukojenie, dotarły do spragnionej, rozgrzanej skóry. Powędrowały niżej, znalazły drogę ku dołowi. Całuję Twoje ramiona, szyję… ssę piersi, wsuwam w Ciebie palec, zaczynam masować od wewnątrz. Jesteś mokra, spragniona rozkoszy. Wyginasz, wijesz się wokół mojego palca delikatnego, teraz on jest przewodnikiem po mapie pochwy… Czym głębiej wędruje zaczyna towarzyszyć mu następny i następny palec, ściskasz coraz bardziej uda. Czuję fale rozpienionego morza które za każdym pchnięciem przechodzą Cię. Nie masz już siły, ja nie daję za wygraną, podróż po morzu fal wzburzonych jeszcze się nie skończyła. Wszystko zaczyna wirować… Ty, ja i cały świat. Błagasz mnie, bym dała Ci klucz do bramy raju, nie tak szybko moja droga. Czuję, że niedługo wybuchniesz, schodzę niżej. Już jestem… jeszcze parę liźnięć językiem, zaraz udasz się w podróż rozkoszy. Wijesz się, błagasz mnie o koniec – krzyczysz, wydobywasz z siebie nieartykułowane dźwięki, przeciągły krzyk -aaaaaaa!… Moja ręka wciska się w Twoją przepustkę do ekstazy, do rozwarcia bramy raju rozkoszy. Szepczesz mi do ucha -proszę, już dłużej nie wytrzymam… ja się tylko uśmiecham i dalej rękodzieło czynię aż w szczęściu ekstazy, w orgazmie się rozpłyniesz…

👣👣👣👣👣👣👣👣👣👣👣👣👣👣👣

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

Monika JanosO teatrze życia – Życie jest szkołą

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

Podobny obraz

Social media: