Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze.
„Autoportret pisany
Nie jestem już młoda a też i nie stara
W kość oczywiście swoje dostałam
Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła
W toksyczne związki nie wchodziłam
Synowi się poświęciłam
Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem
Zadowolona jestem z mojego życia
Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam
Cieszę się z mojego splendoru
Na starość przekażę go do rozbioru
Wspomnienia będę sobie snuła
Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma
Daję każdemu tę oto radę - żyj tak
Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było
Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić.
Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)
-Witaj Czerwony Kapturku – mówi wilk – pierożków ci z babcią przyniosłem.
-Oj dziękuję (mniam mniam) jakie pyszne (mniam mniam), a z czym one są?
-Przecież mówię, że z babcią…
Z wesołą nutką życzę czekania na weekend, później w weekendzie też życzę Wam mieć wesołą nutkę. W poniedziałek życzę Wam też wejść z wesołą nutką i nowy tydzień niech się zacznie z wesołą nutką… No i tak dalej i tak dalej i tak dalej niech wesoła nutka idzie z wami przez życie i tego właśnie kochani wam życzę. Uśmiech to już pół drogi do szczęścia, a druga połowa to ci których spotkamy na swojej drodze i też szczery uśmiech mają.
…wstawiłam ten wierszyk. Fb mi go usuną pod groźbą zamknięcia mi strony, zablokowania. Jestem ciekawa której WYRODNEJ MATCE się nie spodobał?
“Wyrodna matka”
Po kątach się pieprzyłaś Nie wiesz czyje dziecko urodziłaś
Nienawidzisz, bijesz go Stawiasz w kąt
Pretensję masz do niego Że wyciąga rączki
Przytulić się chce do ciebie Cichutko łkając mamo wołając
Chce się bawić… Nienawidzisz, odpychasz go
Nie ważne że się dławi Sine usteczka dostaje…
Ty masz na to wyjebane Po kieliszek sięgasz
Z następnym seks uprawiasz Cisza nastała… dziecina skonała
A tak przy okazji. Mam pytanie do osoób które są przeciw adoptowaniu dzieci przez związki homoseksualne – Czemu jesteście przeciwni adaptowaniu dzieci przez osoby homoseksualne?
Czy waszym zadaniem lepiej niemowlę zabić, niż oddać go osobom które będą się o nie troszczyć? To jak to ma się do przykazania “nie zabijaj”? Wielu z was twierdzi, że jest przeciw aborcji… ale cicho siedzicie jak niemowlę zostaje zabite przez heteroseksualną matkę. Jak to waszym zdaniem jest do waszego sumienia? A co z młodymi dziewczętami wyrzuconymi z domu, bo zaszła w ciążę… a taki rodzic nadal człapie do kościoła, dumnie z głową uniesioną bo córkę wygnał. A sąsiedzi po plecach poklepią jeszcze. Chłopak, facet co ją zapłodnił dalej inne bałamuci i następna zostaje wygnana, bo po co zaszła w ciążę? – wstyd dla rodziny. Zadziwiające jest, że wielu jest przeciw adoptowaniu dzieci przez osoby homoseksualne, ale pozwalają molestować księżąom swoje dzieci. To jak to się ma do miłości heteroseksualnej do miłości własnego dziecka, które jest gwałcone, molestowane przez kler?
Sprawdź w internecie informację czy i Ciebie nie to nie dotyczy –
Emerytury. Ponad 100 tys. osób otrzyma mniejsze świadczenia. ZUS nie policzy ich okresu studiów.
Ponad 100 tys. osób, które studiowały przed 1999 rokiem, otrzymają mniejszą emeryturę. Problemem są regulacje prawne podczas tworzenia reformy emerytalnej przed 20 lat.
Prawo do kapitału początkowego mają nie tylko osoby, które przed 1999 rokiem pracowały, ale również studiowały. Trzeba jednak spełnić warunki:
– pracować przynajmniej przez miesiąc przed 1999 rokiem i odprowadzić do tego czasu przynajmniej jedną składkę do ZUS. Jednakże jeśli nawet studiowałeś/aś i pracowałeś/aś o umowę o dzieło figę Ci policzą.
O prawie 10 proc. wzrośnie wysokość składek na ZUS w przyszłym roku. Oznacza to, że przedsiębiorcy odprowadzą ponad tysiąc złotych na ubezpieczenia społeczne. A co za tym idzie, wielu przedsiębiorców nie będzie na to stać. Będą zamykać firmy. Najbardziej ucierpią te najmniejsze.
O ile wzrosną pełne składki w skali roku (bez składki zdrowotnej)? W 2020 roku wyniosą 1069,14 zł. Dla porównania — w tym roku przedsiębiorczy mieli zapłacić 974,65 zł. Oznacza to wzrost o 94,49 zł — o 9,7 proc. w porównaniu rok do roku.
Nadal nie wiadomo, ile będzie wynosić składka zdrowotna. Jej wysokość zostanie podana dopiero w styczniu przyszłego roku. Jednak szacunki pokazują, że składka zdrowotna może w 2020 roku wynosić około 375 zł. Dla porównania — w tym roku wynosi 342,32 zł.
Wszyscy – ja, pani, pan i inne osoby mamy lekarstwo na gospodarkę, ale póki będziemy wybierać do sejmu, senatu osoby takie jak sportowiec, bohater Big Brades, lub dlatego że ktoś plackiem leżał przy krzyżu, a nie będziemy wybierać fachowców tak będzie i to nie wina rządu tylko narodu…
Jeśli ktoś nie zna się na ustawach, ekonomi a tylko jest w sejmie bo głośniej pierdną i oklaski zaczął otrzymywać, to będzie jak będzie. Ktoś przeskoczył przez płot, to na prezydenta bo po 100 miliony obiecał.
Wałęsa u J.Waldorffa opowiada o 100 milionach – Wałęsa ogonem odkrecił te 100 milionów
———————————
Czy polacy naprawdę są tak przekupni? Prawda niestety gorzka… ci co mądrzy, bohaterscy na postumenty się nie pchają, głupców sami ludzie wywyższają.
Ludzie skromni wiele w życiu dobrego działają, cwaniacy na piedestale stają, zaszczytów doznając bezczelnie się uśmiechając.
Nie ten winien być bohaterem co krzyczy -”róbmy”! Lecz ten, co tego dokonał czynu. Prawda jednak jest taka – ludzie czynu są spychani do otchłani niepamięci. Śmietankę… nektar spijają ci, co na odpowiedni moment czekają, cudzym jak swoim bohaterstwem się chwaląc.
„Prawda niestety jest gorzka”
Prawda niestety jest gorzka Ludzie skromni wiele w życiu dobrego działają Nieraz w biedzie dogorywają
Prawda niestety jest gorzka Cwaniacy na piedestale stają zaszczytów doznając Bezczelnie się uśmiechając
Prawda niestety jest gorzka Ci co mądrzy, bohaterscy na postumenty się nie pchają A głupców sami ludzie wywyższają
Populizmem może zajeżdżam, ale to nasza codzienność. To nasi wybrańcy – jaki wybór taki poseł, senator – taki rząd – i to rząd w dupę dostaje nie senatorzy, posłowie… Bzdurne zatwierdzą ustawy, co nawet nie przeczytają… Ale to my ich wybraliśmy! Ale za rządów PiS-u posłowie, senatorowie i rząd na jedno wychodzi… ręka rękę myje i po nocy na kolanach ustawy.
Osobiście chciałabym aby PiS wygrał wybory na jesień. Musieliby wypić piwo, które nawarzyli. Polska gospodarka zwolni od przyszłego roku. A płacić obiecane różne + będą musiały być wypłacane. Nastąpi albo dodrukowywanie pieniędzy, albo coraz wyższe ukryte podatki, akcyzę itd. a PiS jest w tym mistrzem, potrafi zabrać 1000 zł aby dać 500 zł. A ci co są przekupni i cieszą się z każdego rzuconego ochłapu, cieszą się jakie dobre pany rządzą Polską… A pany w końcu też muszą mieć na premie, które im się należą. Pany biorą sobie po 60 tysiaków, a rzucają ochłapy w kwocie od 10 zł do 1000 zł. A ci co je dostają cieszą się jak małe dzieci, że zamiast 1 miska ryżu będą 2 miski ryżu. Może warto byłoby przeliczyć, ile wychodzi misek ryżu za 60 tysięcy a ile za 500 zł.
Ja bym na miejscu opozycji nie pchała się do władzy, poniewz będą musieli sprzątać ten burdelpo PiS-e i znowu wszyscy będą na nich psy wieszać. Bo PiS dawał, a opozycja zabiera. Niech sami ludzie sie przekonają jak rozdawnictwo nieswoich pieniędzy wpłynie na gospodarkę.
Kochać i cierpieć za biliony. Rano sie budzisz i jesteś bilionerem
———————————————————-
—————————-
Poniżej FRAGMENT Z – Autor: asty//plw / Źródło: tvn24 (http://www.tvn24.pl)(http://www.tvn24.pl)
„Zadłużenie Polski na rok 2019 przekroczyło bilion złotych, a licznik bije dalej. (…). Ekonomiści nie szczędzą słów krytyki rządzącym. Mówią wprost o psuciu finansów w stylu greckim. (…). Dług publiczny przekroczył bilion złotych. To pożyczka, którą prędzej czy później, będzie trzeba spłacić. Żeby to zrobić, każdy z nas musiałby już dzisiaj wyciągnąć z portfela prawie 28 tysięcy złotych, o 3 tysiące więcej niż jeszcze w 2015 r. (…) – “Proces psucia finansów w stylu greckim” Dwie Polski. Bal na kredyt i katastrofa gospodarcza. (…)
(…) Prawo i Sprawiedliwość korzysta z koniunktury i wysokiego wzrostu gospodarczego – jednego z najwyższych w Unii Europejskiej. Paweł Mucha, minister w kancelarii prezydenta wyjaśnia, że “z jednej strony jesteśmy w okresie bardzo dynamicznego rozwoju gospodarczego, ale z drugiej strony realizujemy ogromne programy społeczne”. (…)
-Oni opierają gospodarkę na konsumpcji – mówi była wiceminister finansów Izabela Leszczyna z Platformy Obywatelskiej. -To jest tak jakby budować wielki dom, chcieć mieć sześć sypialni i zapomnieć o fundamentach – ocenia. Chodzi przede wszystkim o kolejne obietnice socjalne, takie jak 500 plus na każde dziecko, które obciążają budżet, i które powodują, że dług rośnie.
-Proces, który się zaczął, to proces psucia finansów w stylu greckim. Kupowanie głosów, wydawanie pieniędzy – mówi profesor Witold Orłowski, główny doradca ekonomiczny PwC. (…).
W przeszłości, gdy politycy Prawa i Sprawiedliwości byli w opozycji, inaczej mówili o polityce zadłużania państwa: -Ta polityka prowadzi bowiem prostym krokiem w kierunku Grecji – mówił Zbigniew Ziobro w lipcu 2013 roku.
Premier zapowiedział likwidację OFE. Opozycja mówi o “dziurze Morawieckiego” (…).
Jarosław Kaczyński w lutym 2012 roku stwierdził, że rosnące zadłużenie “przypomina późnego Gierka”. Wtedy i teraz Platforma Obywatelska tłumaczyła, że jej rządy przypadły na światowy kryzys, a do tego potrzebne były pieniądze na rozwój…. -Inwestowaliśmy w drogi, infrastrukturę i to wszystko zrobiliśmy po to, żeby dzisiaj w Polsce nie było bezrobocia – mówi Izabela Leszczyna.
Ekonomiści ostrzegają, że ukryty, czyli realny dług publiczny, jest znacznie wyższy, niż pokazuje to ministerstwo finansów. -Mamy do czynienia z procesem, który będzie prowadził do bardzo dużego wzrostu długu w przyszłości, który jest i będzie po części ukrywany przez lata. Troszkę jak w Grecji – dodaje profesor Witold Orłowski, a za przykład takich działań wskazuje przejęcie pieniędzy z OFE”.
—————-
FRAGMENT Z – Autor: asty//plw / Źródło: tvn24 (http://www.tvn24.pl)(http://www.tvn24.pl)
Wspomnienia, wspomnienia, na wspomnienia mi się zebrało. Kim człowiek jest, jeśli przejdzie przez życie nie mając miłych wspomnień? Wędrowcem który na końcu wędrówki swojego życia zasmuci się i stwierdzi – zmarnowałem życie.
Kto z państwa pamięta zespół “Gawęda”. Zespól ten śpiewał przeboje dziecięce, młodzieżowe które jako dziecko lubiłam słuchać. A piosenka o wronach które sobie kraczą utkwiła mi najbardziej w pamięci. Mam nadzieję warto ponownie usłyszeć tę piosenkę.
—————————-
Gawęda “Gra w Kolory”
———————-
Zespół „Gawęda” – reprezentacyjny Zespół Artystyczny Związku Harcerstwa Polskiego im. harcmistrzyni Barbary Kieruzalskiej.
Gawęda jest zespołem dziecięco-młodzieżowym, powstałym 13 października 1952 r. w Domu Harcerza na Pradze. Wtedy to 24-letni instruktor wychowania artystycznego Andrzej Kieruzalski rozpoczął zajęcia z 30-osobową gromadką dzieci. Trzynastu wytrwałych zagrało pierwsze przedstawienie Gawędy pt. O Żaczku Szkolaczku i Sowizdrzale.
W ciągu prawie 65 lat istnienia Gawęda dała ponad 6000 przedstawień na całym świecie. Młodzi wykonawcy gościli m.in. w Stanach Zjednoczonych, na Kubie, w Japonii, na Tajwanie, w Australii. Tańczyli i śpiewali dla Jana Pawła II. Do 2017 roku przez zespół przewinęło się ponad 16 000 dzieci i młodzieży.
Najwięcej piosenek powstało dzięki Wandzie Chotomskiej i Włodzimierzowi Korczowi, najwięcej masek i elementów scenografii dzięki Adamowi Kilianowi.
Rezerwat – pierwszy dziecięcy musical – napisany został przez Krzysztofa Gradowskiego i Andrzeja Korzyńskiego.
W Gawędzie śpiewali między innymi: Krzysztof Gradowski, Marek Kościkiewicz (założyciel zespołu De Mono), Wojciech Mann, Magdalena Mielcarz, Anna Nehrebecka, Danuta Stankiewicz, Agnieszka Wagner, Szymon Zbroch, Aleksandra Woźniak i Andrzej Zaorski.
Przez większą część swojego istnienia zespół miał swoją siedzibę w warszawskim Pałacu Młodzieży (część Pałacu Kultury i Nauki). Obecnie Gawęda ma swoją siedzibę w budynku Millenium Plaza przy al. Jerozolimskich 123 w Warszawie.
<źródło Wikipedia>
—————————————
Ale powiem (napiszę) Wam szczerze…
Zespół “Gawęda” była w moim odczuciu wspaniała do 1980 r. i coś w niej się wypaliło. Później już nie ten klimat, nie ten śpiew. Lubię stare nagrania. W dzisiejszym wydaniu mi się nie podobają. Nie ma tego specyficznego klimatu co w latach do 1980. A i harcerstwo też inne było.