“Musisz to wiedzieć (440) Kuchciński i afera o której mówią nieliczni”
——————
Monika Janos – O teatrze życia – Życie jest szkołą
—————————-
——————
—————————-
———————————————
Narazie od głośnego głosowania na dwie ręce przez Małgorzatę Zwiercan za Kornela Morawieckiego – “Kukiz15” w roku 2016 – nie słychać o następnych podobnych sytuacjach – chyba że ja nie słyszałam – . co nie oznacza że ich nie ma.
Nie ma kamer to nie ma możliwości kontroli kto jak głosuje…
Słynny cytat Józefa Stalina ciągle aktualny, i hołdowany jest przez PiS”…
“Nieważne, kto głosuje, ważne, kto liczy głosy.”
< Józef Stalin >
—————————————
-Jaka jest różnica między parlamentarzystą a windziarzem?
–
–
–
–
–
–
–
–
–
-Windziarz potrafi obsługiwać więcej guzików
——————
—————————-
Co to jest alkohol?
– Ciecz wysoce lotna. Otwierasz flaszkę, mija chwila i całość gdzieś się ulotniła.
——————
—————————-
Siedzi żaba nad stawem, obok stoi bocian i się nabija:
-Żaba, ale ty masz oczy wyłupiaste! Żaba, ale ty jesteś paskudnie zielona! Żaba, ale ty jesteś brzydka!
Żaba w końcu nie wytrzymała:
– Kurwa mać! Znalazł się Leonardo DiCaprio z czerwonym kutasem między oczami!.
——————
—————————-
—————————-
Świstak mówi do Bogusława Lindy:
-Co ty, kurwa, wiesz o zawijaniu?
——————
—————————-
Mróweczka wybrała się na spacer i w pewnym momencie słyszy za sobą miły głos:
-Mróweczko! Ja cię kocham szalenie! Ja się z tobą ożenię!!!
Odwraca się, a za nią stoi byk! Mówi mu:
-Byku! Twoja propozycja sprawia mi zaszczyt, ale jak ty sobie wyobrażasz nasze życie. Ty jesteś taki wielki, a ja taka malutka.
A byk:
-Kochanie! Ja wszystko załatwię, tylko powiedz, że się zgadzasz!
Po dłuższym zastanowieniu Mróweczka w końcu wypowiedziała:
-Zgadzam się!
Ledwo to powiedziała, błysnęło, huknęło i byk zniknął!
-Byku! Gdzie jesteś?
-Tu kochanie! – Słyszy mróweczka za plecami. Odwraca się, a tu obok niej stoi byk wielkości mrówki. Pełna podziwu mówi:
-Byku! Jak ty to zrobiłeś??
-Bo widzisz, kochanie! Ja nie jestem zwykły byk! Ja jestem skurczy-byk!
——————
—————————-
Spotykają się dwie pchły. Jedna z nich trzęsie się i jest strasznie przemarznięta:
-A czemu się tak trzęsiesz?
-A bo przyjechałam tu w wąsach motocyklisty i strasznie mnie przewiało.
-To na drugi raz zrób tak jak ja: Skaczę sobie na lotnisko, upatruję jakąś stewardessę, wskakuję jej pod spódniczkę, wchodzę pod majteczki i całą podróż śpię w przytulnym i ciepłym „lasku”.
-OK tak zrobię następnym razem.
Spotykają się na drugi rok i sytuacja się powtarza, tamtą pchłę trzepie znów z zimna:
-I co nie skorzystałaś z moich rad ?
-Zrobiłam dokładnie tak jak mówiłaś, poskakałam na lotnisko, upatrzyłam stewardessę, wskoczyłam jej pod spódniczkę pod majteczki znalazłam ciepły przytulny lasek i zasnęłam. A jak się obudziłam byłam w wąsach motocyklisty…
——————
Taki tam wierszyk internetowy
—————-
“Sen proroczy“
Sen proroczy rankiem miałem,
więc opowiem ci go zaraz.
We śnie swoim myszkowałem
tak, jak polna myszka szara.
Jeszcze jedno ci dopowiem –
Będąc myszką mój aniele,
nie po polu w nim biegałem,
a dróżkami po twym ciele…
Najpierw z przodu, później z tyłu,
potem z dołu i od góry,
dziwiąc się, że choć dróg tyle
każda wiodła mnie… do dziury.
——————
—————————-
Pani zadała dzieciom temat wypracowania :
“Jak wyobrażam sobie pracę dyrektora?”.
Wszystkie dzieci piszą tylko Jaś siedzi bezczynnie założywszy ręce.
– Czemu Jasiu nie piszesz? – pyta nauczycielka.
-Czekam na sekretarkę.
——————
—————————-
Na środku oceanu spotykają się trzy rekiny. Jeden z nich mówi:
-Psiakrew, zżarłem jednego Francuza. Był taki wyperfumowany, że do tej pory czkam wodą kolońską.
Drugi na to:
-To jeszcze nic. Ja, zjadłem jakiegoś Rosjanina, chyba to był generał, bo do tej pory w brzuchu dzwoni mi jakieś żelastwo. Te jego medale tak brzęczą, że ryby płoszę…
A trzeci rekin mówi:
-To jest wszystko nic, koledzy! Ja zżarłem tydzień temu jakiegoś posła z Polski, taki miał pusty łeb, że do tej pory nie mogę się zanurzyć….
——————
—————————-