“Muśnięcie nieznajomej” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos / Człowiek w teatrze życia codziennego, jest zwykłą marionetką /

Znalezione obrazy dla zapytania LESBIJKI GIF

Seks, seks to jedna z najpiękniejszych, najbardziej naturalnych, najzdrowszych rzeczy jakie natura nam w darze dała, a najbardziej zadziwiającym zachowaniem seksualnym jest wstrzemięźliwość. Hi, hi…

nigdy mi nie odmówiły, te które mi się śniły

Doszłam do wniosku, że jednak na smutek najlepsze jest rozładowanie, nóżek oglądanie. Nawet najpiękniejsze nogi gdzieś się kończą, ale za to w najlepszym punkcie, do którego milutko się przytulić… Pomarzyć fajnie jest. No co? W końcu, nie tylko po to żyjemy by się modlić. „Muśnięcie nieznajomej” – czyli takie marzenie…

“Muśnięcie nieznajomej”

Wyszłam na spacer
Spojrzałam na mostek
Stoi panienka
Patrzy się w wodę
Czymś mocno zajęta

Ciekawość ma mocna
Na co ona zerka?
Stanęłam tuż za nią
Bardzo mnie podnieca

Mam ochotę
Musnąć po plecach
Rozwiane włosy
Wiatrem targane

Marzeniem dotykam
Zapach nieziemski
Od niej się wymyka
Czy to diabelska taktyka?

Delikatne ruchy
Bioderkami buja
Ma na sobie dżinsy
Obcisłe jak cholera

Bluzeczka biała
Z krótkim rękawkiem
Prześwituje staniczek
Brodawka się uśmiecha

Opiera się o barierkę
Słońce w zenicie
Przygląda się wodzie
Ja chyłkiem do niej

Pragnę ją skubnąć
Obok stanęłam
Delikatnie ma ręka
Po pupci musnęła

Do prawego pośladka
Miluśko przylgnęła
Lekko zadrżała
Pupka sprężniała

Druga rączka
Za nią powędrowała
Powoli przez dżinsy
Masować zaczełam

Obróciła głowę
Spojrzała na mnie
Zamarłam w bezruchu
Myślałam że mnie uderzy

Moja ręka na jej tyłku
Paraliż mnie złapał
Teraz to będzie draka
Uśmiech wstąpił na jej usta

Zachęcająco usteczka wydyma
Ma ręka taniec zaczyna
Jej dupcia tango rozpoczyna
Wspaniała to chwila

Obróciła się przodem
Ma ręka w inne miejsce trafiła
Ona do mnie przylgnęła
Za rękę mnie wzięła

Do swego domu
Mnie zaprowadziła
Wzrokiem pokusiła
Zdjęła bluzeczkę

Biały koronkowy
Staniczek ujrzałam
Usiadła na kolana
Dżinsy się naprężyły

Cieplutkie ciałko
Zbliżyło się do mnie
Mam myśli nieprzytomne

Zdjęłam staniczek
Wypięły się na mnie
Przepiękne sutki
Spojrzały na mnie

Powierciła dupcią
Podniosła swe wdzięki
Odsunęła się kawałek
Spodnie zdjęła

Majteczki zsunęła
Myszunia mnie mrugnęła
Ręką sobie pogładziła
Namiętność mnie wzięła

Spojrzeniem zaprosiła
Moją rękę ku ciepłu
Wilgoci poprowadziła
Wzrokiem mnie zachęciła

Delikatnie gładzić zaczynam
Wsadziłam dwa palce
Penetruję wnętrze
Ręka pracuje

Jęczy z podniecenia
Nad nią dominuję
Ja rozpromieniona
Ruchy szybsze stosuję

Palce wychodzą
Z powrotem się pchają
Zapach namiętności
Unosi się w powietrzu

To mnie cholernie kręci
Oczy mgłą zachodzą
Oddech rytm nabiera
Przytulam anioła

Na fotel siada
Pieszczę łechtaczkę
Bawię się wargami
Nektar spijam

Ciało jej odpływa
Ze szczęścia szlocha
Krzyk o ścianę
Echem roztoczył

Ku gwiazdą potoczył
Poczuła odlot motyla
Dreszcz podniecenia
Po ciele się toczy

Co jak co, ale marzenia pomagają w rozterkach i smutkach… a o piersiach jak się pomyśli, to i jeszcze bardziej humorek się poprawia…

„marzę o tobie”

marzę o tobie, zapach twych piersi
jest nieskończoną przyjemnością

widok falujących w odmętach rozkoszy
jak fale oceanów przy piaszczystej plaży
doprowadza mnie do rozpaczy namiętności

jestem do poduszki przytulona
o piersiach twoich, o pieszczeniu ciebie śnię
chodź moja miła, nie pozwól bym tylko marzyła

budzę się, jestem do poduszki przytulona
ciebie aniele spragniona

Ach te marzenia… dalej przytulam się do podusi i marzę…

„Piersi twe wonne”

Piersi twe wonne zakwitły w mych ramionach
Sutki się sprężyły, moje usta rozpaliły

Twe piersi są wiosennym pragnieniem
Mój zmysł szaleje

Ach twe piersi w podnieceniu twarde są
Wchłaniają mnie, rozkosz dają

Podskakują, podniecają, zaskakują falują
Ku mnie zerkają, twoje imię mają

I co ja mam jeszcze o piersiątkach napisać? Hmmm… następne gmeranie się nasuwa…

“Piersi – kobiecy atut wspaniały”

Piersi – kobiecy atut wspaniały
Miejsce sprawiające tyle radości
Nie pomijam w pieszczotach radości

Delikatnie aby bólu nie sprawić masuję
Sutki się sprężyły, dotykam
Pod ręką twardnieją

Ruchem kolistym stymuluję
Powolnym ruchem się ekscytuję
Nie spieszę się, mamy czas

Piersi – droczę, bawię się z nimi
Ty w orgazmie zgubiłaś czas
Nastąpił rozkoszy czar

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

————————-

Znalezione obrazy dla zapytania LESBIJKI GIF

Social media:
Monika Janos

Author: Monika Janos

Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze. „Autoportret pisany Nie jestem już młoda a też i nie stara W kość oczywiście swoje dostałam Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła W toksyczne związki nie wchodziłam Synowi się poświęciłam Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem Zadowolona jestem z mojego życia Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam Cieszę się z mojego splendoru Na starość przekażę go do rozbioru Wspomnienia będę sobie snuła Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma Daję każdemu tę oto radę - żyj tak Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić. Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *