Kiedy Ci smutno, kiedy źle usiądź w bujany foteliku i zanuć rymowankę tę:
„Zaszydziłeś ze mnie losie”
Zaszydziłeś ze mnie ty losie diabelski
Myślałeś że sobie nie poradzę?
W błędzie kismecie jesteś
Zaciętą płytę wyrzuciłam precz
Smutną piosenkę przestałam grać
Od dzisiaj na nowo życie zaczęłam brać
Choć żal za serce mnie jeszcze chwyta
Znów dzień jest dniem, noc już nocą jest
Sny już nie pocą tak mocno się, do życia mam gest
Dzisiaj rzem ja szczęśliwa jest (?)
Nie poddam się życiowej grze
Dzisiaj w kości ze śmiercią gram
Wiem, że ona kiedyś życie wygra me
Życie zemnie zadrwiło teraz ja z niego drwię
Choć serce w bólu jest… nie poddam się
Pokazuję ci Kozakiewicza gest
„O teatrze życia – Życie jest szkołą”
Wyświetlenia:
541
Author: Monika Janos
Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze.
„Autoportret pisany
Nie jestem już młoda a też i nie stara
W kość oczywiście swoje dostałam
Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła
W toksyczne związki nie wchodziłam
Synowi się poświęciłam
Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem
Zadowolona jestem z mojego życia
Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam
Cieszę się z mojego splendoru
Na starość przekażę go do rozbioru
Wspomnienia będę sobie snuła
Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma
Daję każdemu tę oto radę - żyj tak
Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było
Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić.
Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)
View all posts by Monika Janos