Szczęśliwym być to połowę sukcesu by nawet jak problemy nas dosięgają, nie załamać się, ponieważ nadzieja krąży i o szczęściu nuci.
“Życie to nie film – powtórki nie będzie”
“Nie poddam się”
To nic że zaszydziłeś ze mnie ty losie diabelski
Myślałeś że sobie nie poradzę?
Zaciętą płytę wyrzuciłam za siebie precz
Myśl smutku jeszcze się nagrywa
Poradzę sobie i zagram ci na nosie
Smutną melodię przestałam w duszy grać
Od dzisiaj na nowo życie zaczęłam brać
Smutek odszedł w dal
Radość stoi u serca mego bram
Choć żal za serce mnie jeszcze chwyta
Znów dzień jest dniem noc już nocą jest
Choć sny jeszcze w koszmarze się pocą
Do życia mam gest, nie poddam się życiowej grze
Ze śmiercią zagram w kości
Wiem że ona kiedyś życie wygra
Dziś nie boję się jej
Bo żyć muszę, zniosę życia katusze
Ty życie ze mnie zadrwiłeś teraz ja z ciebie drwię
Smutkowi zamknę do duszy drzwi
Z życia co najlepsze będę brała
Za bary z nim się wezmę póki siły będę miała
W ciężkich chwilach środkowy palec będę pokazywała

„O teatrze życia – Życie jest szkołą”
Wyświetlenia:
515
Author: Monika Janos
Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze.
„Autoportret pisany
Nie jestem już młoda a też i nie stara
W kość oczywiście swoje dostałam
Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła
W toksyczne związki nie wchodziłam
Synowi się poświęciłam
Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem
Zadowolona jestem z mojego życia
Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam
Cieszę się z mojego splendoru
Na starość przekażę go do rozbioru
Wspomnienia będę sobie snuła
Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma
Daję każdemu tę oto radę - żyj tak
Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było
Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić.
Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)
View all posts by Monika Janos