Oglądałam przed chwilą reklamę kremu opóźniającego starzenie… i myśl mnie naszła… Po co mi krem na młodość, jeśli myślenie mam moherowe… Ni dupy ni kupy się trzyma..
Ja uważam, że to właśnie nie kremy a to co wewnątrz… pokazuje na zewnątrz czy jesteśmy starzy czy młodzi… a zmarszczki? Są zmarszczki co uroku dają kiedy dużo się uśmiechamy i kurze łapki mamy… ale są zmarszczki pokazujące ile nienawiści w sobie mamy i nie pomoże puder i róż kiedy w twoim sercu zło jest już… Ale to moje takie myślenie, możesz zgodzić się z tym lub dać argumenty przeciw…
———————-
——————
„Oczy lustrem duszy”
Po co mi krem na młodość jeśli myślenie moherowe…
Zmarszczki?… są przypadkową zdarzeń
Nie kremy a to co wewnątrz pokazuje na zewnątrz
Czy jesteśmy starzy czy młodzi…
Są zmarszczki co uroku dają
Kiedy dużo się uśmiechamy kurze łapki mamy…
Są zmarszczki pokazujące ile nienawiści w sobie mamy
Kiedy złym okiem na każdego spozieramy
Nie pomoże puder i róż kiedy w twoim sercu zło jest już…
Oczy lustrem duszy i tu puder zła nie zatuszuje kiedy zło się kluje
Ale to moje takie myślenie, możesz zgodzić się z tym lub i dać argumenty przeciw…
—————
Monika Janos – O teatrze życia – Życie jest szkołą
„Głupich nie sieją, sami się rodzą”
<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>