„Myślisz że to przyjaciel”
Nie tego winno się unikać co marszczy brwi
Ale tego co ma na ustach uśmiech mdły
Często nie rozpoznajesz czy to pseudo przyjaciel
Czy to przyjaciel na drodze Ci staje
Chociaż patrzysz prosto w oczy nigdy nie rozpoznajesz
Do póki się nie przekonasz a łzami zaleją się oczy
Wszystko pięknie wygląda kiedy nie mamy problemów
Każdemu stawiamy i o nic nie pytamy
Ale cóż zrobić, tak już życie ułożone
Myślisz że to przyjaciel a to pseudo przyjaciel
Zachowanie jego cię zmyliło
Wróg przyjacielem przyjaciel wrogiem się staje
Nie tego wino się unikać co marszczy brwi
Ale tego co ma na ustach uśmiech mdły
Monika Janos – O teatrze życia – Życie jest szkołą
„Głupich nie sieją, sami się rodzą”
<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>
Wyświetlenia:
555
Author: Monika Janos
Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze.
„Autoportret pisany
Nie jestem już młoda a też i nie stara
W kość oczywiście swoje dostałam
Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła
W toksyczne związki nie wchodziłam
Synowi się poświęciłam
Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem
Zadowolona jestem z mojego życia
Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam
Cieszę się z mojego splendoru
Na starość przekażę go do rozbioru
Wspomnienia będę sobie snuła
Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma
Daję każdemu tę oto radę - żyj tak
Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było
Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić.
Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)
View all posts by Monika Janos