Czy potrafimy słuchać partnera/kę? Stwierdzam w 90% – nie. Uważam, że często nie, ponieważ zawsze nasza racja jest naszą racją i kończymy temat stwierdzeniem -…”weź, nie denerwuj mnie bo ja ma rację” … Partner/ka próbuje wytłumaczyć coś, powiedzieć… to stwierdzasz, że bzdury gada – trzaskasz drzwiami i w pizduu wychodzisz.
Czy chcecie by wyglądał wasz związek tak na starość???
…egoiści nie słuchają, tylko swoje ja narzucają, i w dodatku opinie psują tym partnerom, partnerkom, które nie chcą z nimi być. Zaczynają bezpodstawne oskarżenia, paszkwile przeciw osobie która ich nie chce rzucać. Zaczynają grozić samobójstwem… Często osoby które poznały się na portalach, zaczynają przeciw osobie która ich odrzuciła opinię jej psuć. Nawet robi zarzuty, że została okradziona kiedy zaprosiła do domu itd… podając przy okazji link do osoby która ja odrzuciła.
Monika Janos – O teatrze życia – Życie jest szkołą
„Głupich nie sieją, sami się rodzą”
<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>
Social media:
Wyświetlenia: 792
Author: Monika Janos
Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze.
„Autoportret pisany
Nie jestem już młoda a też i nie stara
W kość oczywiście swoje dostałam
Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła
W toksyczne związki nie wchodziłam
Synowi się poświęciłam
Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem
Zadowolona jestem z mojego życia
Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam
Cieszę się z mojego splendoru
Na starość przekażę go do rozbioru
Wspomnienia będę sobie snuła
Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma
Daję każdemu tę oto radę - żyj tak
Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było
Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić.
Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)
View all posts by Monika Janos