Kochani witam Was w czwartkowy czas.
Ależ to życie zapierdala. Czym starszy człowiek, tym szybciej. Mam teorię taką, że chyba mi tak szybko czas ucieka jak przysłowiowo “między palcami”, ponieważ wolniej myślę i za nim moja mózgownica nie nadąża.
„Czas szybko płynie”
Czas szybko płynie
Młodość dojrzewa
Doświadczeń przybywa
Los z nas się naigrywa
Zmarszczki przyodziewasz
Śmierć cię przyzywa
Życie w dal odpływa
Wspomnień nastał czas
Jest też jeden czynnik który jest… Wehikułem czasu. Jest to alkohol. moim przypadku to piweczko, ponieważ akurat wódeczka mi nie wchodzi. Co nie znaczy, że nigdy jej nie piłam. Ale znacznie lepiej czuję się po piwku wypitym. Mam swoje ulubione… i tu pozwolę sobie bez wiedzy producenta je zareklamować. Nie mam po nim kaca, a humorek fajny – “Specjal” czarny w puszce. Lecz jak z każdym napojem z procencikiem, trzeba uważać aby nie przeholować. Ale butelkowe “Specjal” mi nie smakuje. Wolę w puszcze.
Alkohol jest wspaniałym Wehikułem czasu, pomimo tego, że wielu twierdzi że szkodzi zdrowiu. Na pewno szkodzi tym, którzy go nie piją. W sobotę pijesz w poniedziałek rano rzygasz, i dziwisz się że poniedziałek, a do pracy trza. Dlatego poniedziałek jest najmniej wydajnym dniem w tygodniu, więc powinien być wolnym dniem. Powinno być tak, że w poniedziałek w zakładzie pracy powinien to być dzień pod hasłem “Czym się zatrułeś, tym się lecz”– dla wyleczenia kaca.
☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞
Monika Janos – O teatrze życia – Życie jest szkołą
☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞
👽👽👽👽👽👽👽👽👽👽
👣👣👣
Kochani z przytupem wygnajmy smutki… Zocha nam pomoże… i życzę milutkiego dnia.