„żal po cnocie„ 👣👣👣 ☜♡☞ / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos

“Brawork – Cnota (Disco Polo)”

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

żal po cnocie„

usiadła przed lustrem po kąpieli naga
kończy dziś 18-naste latka, dzień będzie pełen wrażeń
uśmiecha się do siebie, czuje się taka dorosła

będzie alkohol, pocałunki, cnotę zaoferuje
rajski owoc czeka aby ktoś go zerwał
w końcu jej ciało odetchnie z rozkoszą

cnota odejdzie w siną dal
poczuje się jak wolny ptak i seksem będzie za pan brat
nikt tego jej nie zabroni, będzie go uprawiać do woli

usiadła przed lustrem po kąpieli naga
ukończyła 18-naste latka, dzień był pełen wrażeń
uśmiecha się do siebie, czuje się taka dorosła

po alkoholu, pocałunkach cnotę zaoferowała
w błogości się rozpływała – ciało swe oddała
rajski owoc zerwany jest – ale czy miłość zaznała?

Po co jej miłość, wrażeń szuka – szkoda na nią życia
szaleje, bawi się, pije alkohol co dzień
Alkohol, seks i szałowo jest

usiadła przed lustrem po kąpieli naga
kończy dziś 30-dzieste latka, dzień był pełen wrażeń
uśmiecha się smutno do siebie, czuje się zmęczona

alkohol, pocałunki towarzyszą jej w dzień w dzień
rajski owoc dawno zerwany, cnota odeszła w siną dal
nie ma u niej wspomnień po cnocie czaru

jej ciało alkoholem, papierosami zniszczone
w lustro spogląda, zmarszczki przepite ogląda
żałuje że owoc zmarnowała i byle z kim hulała

usiadła przed lustrem po kąpieli naga
kończy dziś 60-dziesiąte latka, dzień był smutny
staro się czuje, zmarszczka za zmarszczką jej ciało rysuje

alkohol nadal towarzyszy jej, pocałunki odeszły w cień
rajski owoc dawno zerwany, nie ma wspomnień życia czaru
nie smak jest po życiu zmarnowanym

jej ciało alkoholem, papierosami śmierdzi
zmarszczki przepite oplotły jej piękne niegdyś ciało
żałuje że życie przehulała i miłości nie zaznała

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞

Monika JanosO teatrze życia – Życie jest szkołą

☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞ 

 

Podobny obraz

 

Social media:
Monika Janos

Author: Monika Janos

Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze. „Autoportret pisany Nie jestem już młoda a też i nie stara W kość oczywiście swoje dostałam Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła W toksyczne związki nie wchodziłam Synowi się poświęciłam Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem Zadowolona jestem z mojego życia Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam Cieszę się z mojego splendoru Na starość przekażę go do rozbioru Wspomnienia będę sobie snuła Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma Daję każdemu tę oto radę - żyj tak Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić. Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *