Wykluczone przez niektóre lesbijki
Żal mi kobiet, które były w związku z mężczyzną a chcą, pragną resztę życia być z kobietą. Niestety, są wykluczone przez niektóre lesbijki, które uparcie będą uważały że jak ktoś był z mężczyzną, czy też ma dziecko to nie jest lesbijką, tylko biseksualną kobietą, wyrzutkiem który zdradził kobiecą nację.
Nawet jak miała mężczyznę przedtem, to co z tego? Nie twórzmy hermetycznego świata dla każdej orientacji… – obozu uchodźców. Postępując w tak arogancki, rasistowski, nietolerancyjny sposób miłość jedna, druga, trzecia przejdzie wam koło nas. Kochajmy człowieka nie za to kim jest, ale że jest.
Wiele kobiet źle czuje się pisząc w kwestionariuszu na portalu dla mniejszości z przewagą lesbijek że są Bi. Obawiają się pisać – zbyt często spotykały się z poniżaniem przez lesbijki – czują się „gorszym gatunkiem”.
Czy się tym przejmować? Łatwo doradzać że nie warto, ale dla takiej osoby nie jest to tak proste. Ci, co gardzą innymi i myślą że są kimś lepszym, nigdy nie zaznają prawdziwej miłości. Miłość przychodzi pod różnymi postaciami, a sami sobie w branży tworzymy ludzi i pod ludzi. Gorsza, lepsza rasa? Jedni drugich mają za coś gorszego, ponieważ ktoś oprócz kobiety woli też mężczyznę. Już więcej zrozumienia jest w środowisku hetero dla „chomików” niż w samej branżowce. Wiele razy w swych wypowiedziach używam sformowania “lesbijki traktują biseksualnych jak gorszą rasę” i długo tego zdania nie zmienię, chyba że niektóre lesbijki zmienią podejście do biseksualistek.
———–
Monika Janos – O teatrze życia – Życie jest szkołą
„Głupich nie sieją, sami się rodzą”
<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>
———-