G**no, nie wszyscy mogą mieć równo. Na każdego to wypadnie, co ukradnie. A więc mamy przepis świeży, ile komu się należy:
Premier:
-mercedes, whisky i artystki.
Minister:
-ford, koniaki i kociaki.
Dyrektorzy:
-opel, starka i sekretarka.
Kierownicy:
-fiat, wyborowa i koleżanka biurowa.
Pracownicy umysłowi:
-autobus, czysta czerwona i własna żona.
Pracownicy wykwalifikowani:
-motocykl, dwa piwa i byle dziwa.
Pracownicy niewykwalifikowani:
-tramwaj, zupa i byle d**a.
Robotnicy:
-łopata, taczki i d**a sprzątaczki.
Rolnicy:
-bimber, kilka uli i d**a krasuli.
Bezrobotni:
-modlitwa, łączka i własna rączka.
Więźniowie:
-okno, krata i d**a kamrata.
Emeryci:
-telewizor, herbatka oraz „Jacek i Agatka”.
Życie jest szkołą – Władca Much – Głupich nie sieją, sami się rodzą
<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>
Wyświetlenia:
1,515
Author: Monika Janos
Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze.
„Autoportret pisany
Nie jestem już młoda a też i nie stara
W kość oczywiście swoje dostałam
Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła
W toksyczne związki nie wchodziłam
Synowi się poświęciłam
Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem
Zadowolona jestem z mojego życia
Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam
Cieszę się z mojego splendoru
Na starość przekażę go do rozbioru
Wspomnienia będę sobie snuła
Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma
Daję każdemu tę oto radę - żyj tak
Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było
Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić.
Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)
View all posts by Monika Janos