Czy lepiej jeśli jest kłótnia i to żeby były ciche dni, czy wykrzyczeć i rozładować się (nie pięściami).
Ale też po kłótni rozstania są o błahą rzecz…
„Nie pamiętam o co nam poszło”
Nie pamiętam o co nam poszło,
o jaką bzdurną rzecz…
Ty powiedziałaś -żegnaj…
ja powiedziałam -cześć…
Odeszłaś z lekkim uśmiechem,
lecz w oczach miałyśmy łzy.
W sercu jedna drugą będzie miała,
żadna nie chciała tego rozstania.
Nie pamiętając o co poszło,
ze złością drzwiami trzasła.
Żadna do błędu się nie przyzna,
z której strony wina była…
Czemu tak jest?… takie życie jest…
– jeden drugiemu racji nie przyzna.
Nie pamiętam o co nam poszło,
o jaką bzdurną rzecz…
Ty powiedziałaś -żegnaj…
ja powiedziałam -cześć…
Nieraz warto ochłonąć z nagłego wybuchu złości na kogoś. Wiadomo, życie to nie bajka i często w związku kłótnia jest (ja tego nie uznaję, aby się kłócić w związku – lepiej się rozstać, pomimo że serce krwawi… ale i po tym można przyjaciółmi zostać. Ale różnie się życie plecie, każdy zna tę prawdę w świecie…
„Nie pamiętając o co poszło,
ze złością drzwiami trzasła.
Żadna do błędu się nie przyzna,
z której strony wina była…
Czemu tak jest?… takie życie jest…
– jeden drugiemu racji nie przyzna”
Monika Janos
Życie jest szkołą – Władca Much – Głupich nie sieją, sami się rodzą
<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>