Panienka i lokomotywa na podstawie Tuwima
Miłe panie / mili panowie… ile z Was spotkała sytuacja, że się umówiłyście z osobą poznaną w internecie, a ten ktoś z ostatniej chwili zrezygnował? Często zdarza się tak, kiedy pierwszy raz macie spotkać się z kimś po poznaniu, pisaniu dłuższy czas w wirtualnym świecie, realny już taki piękny nie jest.
———————-
“Lokomotywa i panienka”
Stoi na stacji lokomotywa
Panienka przy niej z tęsknoty usycha
Żal serce ściska, złość na usta się ciska
Uf jak gorąco, puf jak gorąco
Niemiłosierny żar z nieba bucha
Panienka stoi, łza z oczu spływa
Chusteczka mokra, smutek z serca wypływa
Pociąg przyjechał, jej luby z niego się nie wychyla
Smutna dla panienki ta chwila
Nagle gwizd, nagle świst, koła w ruch
Najpierw powoli i ociężale
Panienka odsuwa się ospale
Przyszła na stację z nadzieją spotkania
Miłego co mu serce oddała
Którego w wirtualnym świecie poznała
Przez rok z nim miłosne sekwencje pisywała
Z niecierpliwością na ten moment czekała
Nóżkami szybko przebierała, na stację pobierzała
Lokomotywa powoli ruszyła
Pierwszy wagonik koło niej się przesuwa
Ona za nim oczyma wodzi
A wiele w nim się dzieje
Wesele huczne, młoda panna się śmieje
Pan młody wódeczkę chleje
W drugim wagonie same grubasy
Próbują schudnąć zaciskając pasy
Niestety, to nie są dla nich dobre czasy
W trzecim wagonie rzecz oczywista
Kłócą się panie rzucając wyzwiska
Dla nich to najlepsza rozrywka
W czwartym wagonie, panowie w pokera grają
W piątym i szóstym seks uprawiają
W siódmy nic ciekawego
Chłopak z pociągu nie wysiadł, stwierdził
-”Nie chcę być w związku, wolę wolności
Nie interesuje mnie zobowiązanie
Nie znam tej panienki wcale
Tyle co na portalu ją poznałem
Ona mi tu o wielkich uczuciach wali
Rezygnuję, nie chcę spotkania
Nie szukam stałej miłości
Wolę co rusz u innej panienki gościć”
Lokomotywa znika w oddali
Panienka stwierdza -wszystko do bani
Powolnym krokiem ruszyła do domu
Smutnym wzrokiem spojrzała przez siebie
Chłopaku nie chcę już ciebie
Posmażysz się za ma krzywdę w piekle
Panienką się zainteresuję, przyjemniejsze będą chwile
Nie chcę cierpieć przez snoba który wierności nie dochowa
Z panienką fajniejsza będzie życiowa droga
(Na podstawie wiersza Tuwima – “Lokomotywa”)
—————
GRECKIE WINO – ANNA GERMAN
————————————
Często jest tak, że się umawiacie… przyjeżdżacie i czekacie. Myślicie że TA osoba się spóźnia. Mylne wasze myślenie, często na pośmiewisko Was wystawia śmiejąc się w kułak z za winkla… w raz z koleżanką/kolegą. Albo obserwuje Was i stwierdziwszy, że nie jesteście jednak w jej/jego typie odchodzi, nawet się nie przywita tylko z daleka obluka, choć przyzwoitość nakazywałaby inaczej.
A czy nie prościej podejść, przywitać się. A może, jeśli jednak okaże się, że chemia nie zadziałała, to jednak fajnym kumplem, kumpelką do rozmowy może ta osoba być…
Klimakterium 1 – Lokomotywa dziejów
———————