“ORGAZM” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

“O ORGAZMIE                                             – Katarzyna Piasecka”

—————–

ORGAZM

To co tu napisałam jest moje wyłącznie zdanie niczym podparte, ale co panie myślą o mojej myślowej kobinacyji?

Czy zastanawiałyście się, dlaczego kobieta przezywa orgazm? U mężczyzn to rzecz oczywista, czym większe pobudzenie tym lepszy wytrysk i przyjemność. My, kobiety jeśli nie nauczymy się same go robić lub partnerka nam… to ze świeczką szukać Marsjanina który to potrafi.

Myślę, ale to moje prywatne zdanie niczym nie poparte, że cecha podatności na przeżywanie orgazmu jest genetycznie u kobiet zaprogramowana.

Jeśli tak, to czemu? Sądzę, że orgazm jest naturalną selekcją odsiewania nieumiejętnych kochanków na rzecz umiejących zaspokoić kobietę – a później całą rodzinę, ale już nie seksualnie.

Kobieta zaspokojona seksualnie jest spokojniejsza, a co za tym idzie i szczęśliwsza rodzina. Ale że życie ma swoje prawa, więc kobieta siedzi w związku z facetem pomimo że nie ma orgazmu.

Co Wy o tym sądzicie? Może troszku mam racje?

Orgazm podstawą mieć święty spokój A wiem coś o tym – jeśli kobiety nie udało mi się zaspokoić, bo akurat usnęłam na dupencji ponieważ za dużo wypiłam. Dlatego nie lubię po alkoholu seksu, a i z doświadczenia wiem, że niektóre panie po lampce wina mają problem z odczuciem odpowiedniego orgazmu – to po co się męczyć?

Kochane kobietki… aby doznać prawdziwego orgazmu, najpierw poznaj swoje ciało aby później do niego mężczyznę dopuścić. Wówczas kierując nim z nim go doznasz. Inaczej zapomnij o orgazmie… możesz jedynie mieć podniecenie, które kobiety nie znając orgazmu biorą go za niego.

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą

——————————

Znalezione obrazy dla zapytania orgazm GIF

Social media:
Monika Janos

Author: Monika Janos

Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze. „Autoportret pisany Nie jestem już młoda a też i nie stara W kość oczywiście swoje dostałam Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła W toksyczne związki nie wchodziłam Synowi się poświęciłam Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem Zadowolona jestem z mojego życia Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam Cieszę się z mojego splendoru Na starość przekażę go do rozbioru Wspomnienia będę sobie snuła Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma Daję każdemu tę oto radę - żyj tak Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić. Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *