“PiS daje kupując głosy” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

Stereotyp to przekonanie (pogląd) który często nie ma związku z prawdą, a zaobserwowany na cząstkowej grupie zwartej społeczności i ich zachowania.
Np. długowłosy facet to pedał, hipis. Kobieta w mini to na pewno prostytutka, cichodajka.

W moim umyśle także ukształtował się stereotyp:

-członek PiS to ciemny lud bez względu na wiek, dający się przekupić za 30 stebników. Zagorzały wielbiciel Rydzyka, nienawidzący wszystkich i chętny do pobicia, zwyzywania wszystkich którzy są przeciw PiS-owi. Wchodzący w dupę Kaczyńskiemu. Osoba dwulicowa, nosząca „na dwóch ramionach płaszcz” i kierująca się tam, gdzie będzie mieć zysk czy to finansowy, czy też społeczny np. pomimo braku wykształcenia dzięki popieraniu PiS-u – nie zawsze się z nim zgadzając – otrzyma stanowisko o znaczeniu społecznym. Będzie palec prosto trzymał, dupę lizał, klękał w uniżeniu dopóty dopóki zysk w partii będzie mieć. Kiedy Pis będzie chylił się ku upadkowi zmieni swój „światopogląd” o 180 stopni. Wielu popiera PiS pomimo że do partii nie należą, ale profity czerpią. Będą głosować na PiS… bo to „dobry wujek”, który rozdaje ciężko zarobione pieniądze podatników, a nieroby się z tego cieszą i wołają daj!.. daj!. PiS daje kupując głosy.

——————

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
—————–———— 

 

Social media:
Monika Janos

Author: Monika Janos

Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze. „Autoportret pisany Nie jestem już młoda a też i nie stara W kość oczywiście swoje dostałam Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła W toksyczne związki nie wchodziłam Synowi się poświęciłam Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem Zadowolona jestem z mojego życia Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam Cieszę się z mojego splendoru Na starość przekażę go do rozbioru Wspomnienia będę sobie snuła Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma Daję każdemu tę oto radę - żyj tak Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić. Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *