„Krzyk podniecenia” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

“Podniecenie”

————–

„Krzyk podniecenia”

W orgazmie się rozpływasz, wśród gwiazd przemykasz
W kosmos na skraj wszechświata odpływasz

Pragnę uprawiać dziki seks, on z tobą jest jak dzika rzeka
Nie wiem kiedy prąd namiętności mnie porwie

Ale wiem co ciebie czeka
Orgazmu spełnienia ode mnie doczekasz

Seks z tobą to jest ósmy cud świata, młodnieją mi lata
Pieszczę twoje ciało, jest mi tego mało, chcę wylizać cię całą

Cały języczek topię w twoim tyłeczku
Liżę twoją mokrą muszelkę po samym środeczku

Robię orgią nie zważając na skutki, podgryzam twoje piękne sutki
Spijam twoje wszystkie po tym skutki

Mocno rozszerzone nogi, biorę cię w ogrody szczytowania
Ta chwila będzie niezapomniana

Mój język jest w tobie, ja lubię takie orgie
Twoja myszunia to dar rozpusty, ja w niej zanurzona, rozgoszczona

Moja dusza rozogniona
Psychiczny mam orgazm, cała jestem podkręcona

Jesteś na kolanach tyłem odwrócona
Z wulkaniku nektar bogów kapie, włożę języczek, będzie trefnie

Orgazm przeszywa cię dogłębnie
Krzyk podniecenia płynie do nieba błękitu, dochodzi do krańca zenitu

W kosmos na skraj wszechświata odpływasz
W orgazmie się rozpływasz, wśród gwiazd przemykasz

———

Monika Janos O teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

————–

Podobny obraz

Social media:
Monika Janos

Author: Monika Janos

Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze. „Autoportret pisany Nie jestem już młoda a też i nie stara W kość oczywiście swoje dostałam Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła W toksyczne związki nie wchodziłam Synowi się poświęciłam Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem Zadowolona jestem z mojego życia Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam Cieszę się z mojego splendoru Na starość przekażę go do rozbioru Wspomnienia będę sobie snuła Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma Daję każdemu tę oto radę - żyj tak Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić. Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *