Posłanki otoczyły mężczyznę, by “uwolnić” go z kordonu policji
Posłanki KO Klaudia Jachira i Magdalena Filiks otoczyły mężczyznę, który, jak twierdzą, był “przetrzymywany” przez policjantów przed Sejmem. – Postanowiłyśmy skorzystać z immunitetu i go uwolnić – tłumaczyły w rozmowie z reporterem WP Klaudiuszem Michalcem. – Funkcjonariusze podeptali mi buty – dodała Filiks. Jachira powiedziała, że policjanci nie chcieli wypuścić mężczyzny przez trzy godziny. – On nic nie zrobił, nie zakłócał, nie obrażał, po prostu stał – wyjaśniały posłanki. – Pan szedł chodnikiem, gdzie była policja, nie mógł się wydostać, bo był otoczony kordonem. Próbował dowiedzieć się, o co chodzi. Funkcjonariusze powtarzali, że nie jest zatrzymany, ale go trzymali. Nie popełnił wykroczenia, a usłyszał, że to się okaże w sądzie – opowiadały.