“Z wesołą nutką życzę czekania na weekend” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos / Człowiek w teatrze życia codziennego, jest zwykłą marionetką /
“Gasca Zurli”
A ram sam sam, a ram sam sam
Guli guli guli guli guli ram sam sam
A ram sam sam, a ram sam sam
Guli guli guli guli guli ram sam sam
A rafi, a rafi,
Guli guli guli guli guli ram sam sam
A rafi, a rafi,
Guli guli guli guli guli ram sam sam
—————————————————-
Z wesołą nutką życzę czekania na weekend
Z wesołą nutką życzę czekania na weekend, później w weekendzie też życzę Wam mieć wesołą nutkę. W poniedziałek życzę Wam też wejść z wesołą nutką i nowy tydzień niech się zacznie z wesołą nutką… No i tak dalej i tak dalej i tak dalej niech wesoła nutka idzie z wami przez życie i tego właśnie kochani wam życzę. Uśmiech to już pół drogi do szczęścia, a druga połowa to ci których spotkamy na swojej drodze i też szczery uśmiech mają.
<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>
< Zaufanie to jak zapałka – drugi raz nie zapalisz >
——————
Social media:
Wyświetlenia: 389
Author: Monika Janos
Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze.
„Autoportret pisany
Nie jestem już młoda a też i nie stara
W kość oczywiście swoje dostałam
Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła
W toksyczne związki nie wchodziłam
Synowi się poświęciłam
Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem
Zadowolona jestem z mojego życia
Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam
Cieszę się z mojego splendoru
Na starość przekażę go do rozbioru
Wspomnienia będę sobie snuła
Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma
Daję każdemu tę oto radę - żyj tak
Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było
Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić.
Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)
View all posts by Monika Janos