Miłość i seks to dwa różne „stwory” / „O teatrze życia – Życie jest szkołą” / Monika Janos /

Znalezione obrazy dla zapytania miłość gif

Hahahah na samą myśl o tym, że za to co tu napisałam mogę być „zjedzona”, to jednak to moje zdanie, myślenie… A co Ty o tym myślisz???

Miłość i seks to dwa różne „stwory”

Miłość istnieje, ale ona nie ma nic wspólnego ze seksem! Seks jest dodatkiem do miłości, a czy miłość jest dodatkiem do seksu? Wielu wyznających miłość, mówią że kochają ale prawdą jest, że tak długo póty do póki orgazm, przyjemność w objęciach dostają. Zaczyna tego brakować z różnego powodu… np. niedyspozycja partnerki… miłość gdzieś zaczyna ulatniać się, słabnie uczucie, więź… Nagle stwierdzamy “ja cię nie kocham, to było tylko zauroczenie”. “Kocha” póki uprawia z nią seks… No ba, i to bardzo kocha, ale to kochanie często trwa do pierwszego oddania się partnerki w dowód miłości. A jeśli nie chce się oddać bo czuje, że jeszcze nie dla niej pora? Obraza wielka -jak mi nie dasz dowodu miłości to odejdę, “inna mi udowodni swoją miłość!”. Założę się, że każde z was które to czyta to spotkało – no prawie każdego.
Źle się czujesz? Nie masz ochoty akurat na seks? Wielkie przedstawianie się zaczyna pod tytułem ” Już mnie nie kochasz”.

Ja, nawet jak kocham na zabój, to i tak seks górą jest… nie mam zamiaru się umartwiać… Było w moim życiu wiele zdarzeń związanych z kobietami, miłości, rozstania. Rozmawiałam na ten temat z moją życiową miłością, która do Holandii musiała wyjechać… dała mi pozwolenie na inne panie, wiedząc, że tak szybko nie powróci. Uważam, że to jest miłość… ponieważ dajesz wolność i nie jesteś egoistą… Dlatego ja też moją ostatnia miłość poprosiłam po wypadku o rozstanie, wiedziałam że nie będę mogła jej zapewnić szczęścia…

Jeśli kochasz, to przekładasz cudze (czyt. osoby kochanej) nad swoje szczęście i dajesz jej to, co potrzebuje… szczęście i stabilność, a ja nie mogłam tego zapewnić… Tylko egoiści przytrzymują kochaną osobę przy sobie, a ona zostaje bo się lituje.
Nie byłam skłonna, nie miałam ochoty po traumie jaką przeszłam na seks, przytulania, myślenie o czymkolwiek. Nie czarujmy się… zdrowa w pełni wiekowo kobieta potrzebuje seksu… – chyba że jest aseksualna.
Prawdziwa miłość do kogoś, nie mija w raz z brakiem z nią seksu… Ona trwa nadal, stajecie się przyjaciółmi w mocnym słowa tego wydaniu, z czasem przerodzi się w miłość platoniczną… będziesz miłować bez potrzeby z nią spółkowania. Wystarczy Jej obecność, i wiedza że jest szczęśliwa.

Dotyczy się to wszystkich układów, bez względu na pleć.

———————–

Monika JanosO teatrze życia – Życie jest szkołą
Głupich nie sieją, sami się rodzą”

<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>

Social media:
Monika Janos

Author: Monika Janos

Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze. „Autoportret pisany Nie jestem już młoda a też i nie stara W kość oczywiście swoje dostałam Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła W toksyczne związki nie wchodziłam Synowi się poświęciłam Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem Zadowolona jestem z mojego życia Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam Cieszę się z mojego splendoru Na starość przekażę go do rozbioru Wspomnienia będę sobie snuła Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma Daję każdemu tę oto radę - żyj tak Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić. Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *