Smutek, ech czemu on jest. Czy musi być?
„Serce umiera”
Anioł samotności w nocy mnie nachodzi
Łza boleści po policzku się toczy
Serce umiera
Pani Śmierci miła, zostałaś stworzona byśmy życie docenili… Jesteś jak rodzina, koło nas przebywasz. Rodzinę trzeba akceptować, śmierć tak samo. A, czy my potrafimy życie docenić? Niektórzy mają go dość, ich wybór, choć na pewno nie łatwy. Ale też niektórzy nawet jak nie chcą ze sobą kończyć, to i tak prowadzą życie swoje nie szanując, olewając go przy okazji potrafią innym zniszczyć… doprowadzić do depresyjnego stanu, a swoje do samodystrukcji
„Nasz wybór”
Życie jest piękne, lecz co z nim zrobimy…
Natura wybór nam dała – po niejednym głupcu będzie płakała
Nie uszanował tego co mu darowała
Śmierć nie musi kombinować jak zabrać do siebie
Nie może dosięgnąć przez naturę naśle ludzki wynalazek
Po co ma się wysilać – prędzej czy później swoje dostaje
Zawsze debil się trafi co jej w tym pomoże
Chociażby na motorze – dzięki niemu ktoś nerkę dostanie
Przez niego więcej już nikt nie zginie mój miły panie
——-
Monika Janos – O teatrze życia – Życie jest szkołą
„Głupich nie sieją, sami się rodzą”
<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>
———-