🔥👌”W kosmos ruszamy”- 😈 – „O teatrze życia – Życie jest szkołą” – / Monika Janos / – 👽

Społeczność Steam :: :: Kosmos

Co się dzieje, gdy umieramy?

Śmierć – jakkolwiek byśmy od niej uciekali, wszędzie nas dopadnie, a jak dopadnie to gdzie nasze dusze odeśle?

jasmincontent #gif #kosmos - j.....n - Wykop.pl

“W kosmos ruszamy”

Co się dzieje gdy umieramy?
To bardzo ważne pytanie

Ta kwestia intryguje rodzaj ludzki
Od zarania dziejów

Ne potrafimy przeciwstawić się temu
I zadajemy odwieczne pytanie

Czy istnieje życie po śmierci?
Niejeden zadaje sobie to pytanie

Gdzie idziemy?
Za życia odpowiedzi nie dostanie

Czy istnieje dosłowne Piekło i Niebo?
To wymysł kościoła mój miły panie

Czy przechodzimy do innego wymiaru?
On nie istnieje, to naukowców świrowanie

Też sobie zadawałam te pytania
Wiem że na inną planetę też nie przechodzimy

Nic nie ma po śmierci
Znikamy i przestajemy istnieć

Ale zawsze nadzieję, wiarę można mieć
Że w energię się zmieniamy i w kosmos ruszamy

Znalezione obrazy dla zapytania kosmiczna energia gif

 

Social media:
Monika Janos

Author: Monika Janos

Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze. „Autoportret pisany Nie jestem już młoda a też i nie stara W kość oczywiście swoje dostałam Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła W toksyczne związki nie wchodziłam Synowi się poświęciłam Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem Zadowolona jestem z mojego życia Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam Cieszę się z mojego splendoru Na starość przekażę go do rozbioru Wspomnienia będę sobie snuła Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma Daję każdemu tę oto radę - żyj tak Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić. Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *