Hipokryzja PiS-u

Tomczyk: Gigantyczna hipokryzja PiS – oni z jednej strony krytykują UE za to, że ktoś chce ograniczyć konsumpcję, a z drugiej strony ich zalecenia są takie same

Chcieli nam wmówić, że zła Europa chce zakazać jedzenia mięsa: @PatrykJaki i @lukaszmejza

Zrobili sobie zdjęcia z kotletem. Odważny krok. A teraz zdemaskujmy razem Ministerstwo Zdrowia, NFZ i PZH. Czy Panowie z PiS są oburzeni? Czekam na ich odpowiedź w tej sprawie 😅

Michał Olech
– Zobaczcie sami, jak oni kłamią i manipulują. Chcieli nam wmówić, że zła UE i zły Rafał Trzaskowski chcą zakazać jedzenia mięsa w Polsce. A tymczasem znaleźliśmy materiały źródłowe z Ministerstwa Zdrowia. Jak one wyglądają? I co mamy tutaj napisane? Ministerstwo Zdrowia: ogranicz spożycie mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego. Tutaj mamy artykuł z Polskiego Zakładu Higieny, państwowej instytucji, która w tytule mówi nam: jak zmniejszyć ilość mięsa czerwonego oraz przetworów mięsnych w diecie? I na koniec dieta Narodowego Funduszu Zdrowia z zaleceniem – jedz mniej mięsa czerwonego – stwierdził Cezary Tomczyk w nagraniu opublikowanym w social media.

– No więc nam po prostu z tego wychodzi gigantyczna hipokryzja PiS-u, no bo oni z jednej strony krytykują UE za to, że ktoś chce ograniczyć konsumpcję, a z drugiej strony ich zalecenia są takie same. A najlepsze jest to, że politycy Solidarnej Polski i PiS-u zaczęli sobie robić zdjęcia w drogich restauracjach ze stekami i kotletami, żeby udowodnić, że oni przecież mięso mogą jeść. No i znowu wyszło raczej śmiesznie, bo jeden stek, który jadł na przykład Patryk Jaki, kosztuje mniej więcej 120-130 zł. W momencie, kiedy ludzie tyle wydają na tygodniowe zakupy. Więc widać, że ci ludzie są kompletnie oderwani od rzeczywistości – zaznaczył polityk PO.

Social media:
Monika Janos

Author: Monika Janos

Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze. „Autoportret pisany Nie jestem już młoda a też i nie stara W kość oczywiście swoje dostałam Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła W toksyczne związki nie wchodziłam Synowi się poświęciłam Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem Zadowolona jestem z mojego życia Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam Cieszę się z mojego splendoru Na starość przekażę go do rozbioru Wspomnienia będę sobie snuła Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma Daję każdemu tę oto radę - żyj tak Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić. Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *