——————–
——————————–
——————-
—————-
Prądowe +
——————— 😨
——————
Od października wzrosną rachunki za prąd. Opłata mocowa wchodzi w życie. Brawo PiS.😨 👎
Od 1 października 13 milionów gospodarstw domowych będzie płacić za energię więcej. Do rachunków będzie doliczona opłata mocowa – nowa danina, która ma sfinansować modernizacje elektrowni.
Na razie nie wiadomo o ile dokładnie wzrosną rachunki za prąd. Czas na ustalenie i publikację stawek Urząd Regulacji Energetyki ma do 30 września.
Nowa danina będzie doliczana do opłaty dystrybucyjnej, która jest częścią każdego rachunku za energię.
I chociaż sam prąd nie zdrożeje, bo URE zamroził podwyżki cen energii, rachunki i tak wzrosną.
Według szacunków, gospodarstwa domowe będą płacić około 120 – 130 złotych rocznie. To oznacza wzrost rachunku o około 10 złotych.
Przyjmując, że przeciętny rachunek, jaki płaci polska rodzina to 100 – 150 złotych, opłata mocowa będzie stanowić ok. 10 proc.
———————–
Z opłaty mocowej od gospodarstw domowych ustawodawca planował zebrać 1,4 mld zł w 2021 r. i 1,7 mld w 2026 r. Od małych i średnich firm – 1,7 mld zł w 2021 r. i 2,2 mld zł w 2026.
Dlaczego na modernizację energetyki mają zrzucać się Polacy, a nie będą one finansowane przez państwo? – W kampanii prezydent Andrzej Duda zapowiadał, że nie pozwoli na podwyższenie podatków. PIT czy CIT nie wzrośnie. Ale musimy przygotować się na to, że rząd będzie wprowadzać parapodatki, jak np. uchwalona już opłata mocowa. – Musi przecież z czegoś sfinansować swoje inwestycje i programy – wyjaśnia ekonomista Marek Zuber. – A dobra koniunktura się skończyła – dodaje.
—————————-
Za to teraz płacimy:
• energia elektryczna czynna – to koszt zużytej energii. W zależności od wybranej u operatora taryfy albo mamy to w jednej pozycji (stawka całodobowa), albo w dwóch (stawka nocna/dzienna lub szczytowa/pozaszczytowa).
• opłata stała sieciowa (przesyłowa) – w skrócie płacimy ją za to, że dystrybutor gwarantuje stały dopływ prądu. Wynosi kilka złotych miesięcznie.
• opłata przejściowa – jedyna opłata, która nie ma nic wspólnego z naszym prądem w gniazdku. To pozostałość po zerwanych 12 lat temu kontraktach długoterminowych rządu z wytwórcami energii. W zależności od zużycia wynosi od kilku do kilkudziesięciu groszy miesięcznie.
• opłata jakościowa – płacisz ją za to, że do twojego gniazdka trafia prąd o ustalonej z operatorem jakości. Wynosi kilka złotych miesięcznie. • opłata zmienna sieciowa – płacona za każdą dostarczoną nam przez dystrybutora kilowatogodzinę.
• opłata abonamentowa – po prostu płacisz za to, że masz w ogóle licznik. To kilka złotych miesięcznie.
• opłata OZE – pojawia się na rachunku, ale obecnie wynosi 0 zł.
————–
—————–
————————–