„Życie nam się „przygląda”,,
Życie często w parku na ławce siedzi i przygląda się nam. Raz kopa da innym razem całusek. I tak życie nasze trwa… raz kopnie innym razem słodko cmoknie i uśmiecha się ładnie.
“Życie uśmiecha się ładnie”
Życie nie tylko
Z pochmurną minką chadza
Uśmiecha też się ładnie
Życie nie jest złe
Uśmiecha się ładnie
Życie nie jest łatwe
Uśmiecha się ładnie
Życie często w parku
Uśmiecha się ładnie
Siedzi sobie na ławce
Uśmiecha się ładnie
Przygląda się nam
Uśmiecha się ładnie
Raz kopa nam da
Uśmiecha się ładnie
Innym razem całusek
Uśmiecha się ładnie
Czekoladką poczęstuje
Uśmiecha się ładnie
I tak życie nasze trwa
Uśmiecha się ładnie
Raz kopnie
Uśmiecha się ładnie
Raz cmoknie
Uśmiecha się ładnie
Życie nie tylko
Z pochmurną minką chadza
Uśmiecha też się ładnie
———————————————-
——————————
„O teatrze życia – Życie jest szkołą”
☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞☜♡☞
„Głupich nie sieją, sami się rodzą”
<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>
<Jacy wyborcy, taki rząd>
Wyświetlenia:
550
Author: Monika Janos
Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze.
„Autoportret pisany
Nie jestem już młoda a też i nie stara
W kość oczywiście swoje dostałam
Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła
W toksyczne związki nie wchodziłam
Synowi się poświęciłam
Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem
Zadowolona jestem z mojego życia
Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam
Cieszę się z mojego splendoru
Na starość przekażę go do rozbioru
Wspomnienia będę sobie snuła
Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma
Daję każdemu tę oto radę - żyj tak
Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było
Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić.
Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)
View all posts by Monika Janos