“Czy ja potrafię kochać?”
Ile razy zastanawiałaś się, że z tobą coś nie tak… Zadajesz sobie pytanie -czy ja potrafię kochać?
Do tego tematu, natchnęła mnie osóbka którą bardzo szanuję i cenię. Założę się, że więcej niż połowa osób na portalu zapoznawczym poznaje, spotyka się, przystaje na związek. Ale z czasem zadają sobie pytanie -Czy kocham? Czy ja potrafię kochać?
W trakcie pisania, wymianie zdań padło zdanie:
-„Wiesz, ja już nie wiem co ja czuję. Nie wiem, czy ja jeszcze potrafię kochać…”
Ile razy zastanawiałaś się czy z tobą coś nie tak. Czemu nie czujesz tej osławionej miłości, która tak pięknie jest opisywana przez poetów. A może słyszałaś to od przyjaciółki zaprzyjaźnionej, która przy babskiej pogaduszce stwierdziła „nie wierzę w miłość, albo ze mną coś nie tak jest.”
Każdy potrafi kochać. Lecz kiedy okażemy miłość do kogoś, kto nie odwzajemni naszej, zamykamy się w sobie.
„Objawy miłości”
Czas nie istnieje, nikt nie istnieje
Nic nie istnieje, ONA istnieje!
Drżą kości, serce rozrywa ból
Chce Ci się jeść – ie dajesz rady przełknąć choćby kęs
Spać nie możesz, choć sen oczy przymyka
Myśl dręczy ciało, już nie ma nadziei
Krzyczysz -”kocham, kocham, kocham cię!”
Odpowiedzi nie słyszysz
Mózg szaleje, myśli rozbiegane nieprzytomnie
W sercu uczucie staje się ogromne
Pożądanie spokoju nie daje, żarem płoniesz
Miłość serce rozrywa, dusza dogorywa
Jest ci ciągle mało, mało, mało…
Przebywania z osobą dla ciebie doskonałą
Radości pragnienia jej dotyku odczuwania
Łapania każdej chwili uniesienia, w oczy patrzenia
Wyciągasz do niej dłonie, ONA cię odpycha
Serce z bólu ci krwawić zaczyna
Dusza w otchłań rozpaczy się skrywa
Mózg czaszkę myślą samobójczą rozrywa
Z rozpaczy zadajesz miłości pytanie… -”czemu to czynisz?
Czemu taki ból sprawiasz?… czemu tak ranisz?…
Miłości odpowiedz szczerze, bez zastanowienia…
-”Jestem bez współczucia dla ciebie, dl twej duszy skonanie
Nie zastanawiaj się czym naprawdę jestem
Kiedy o mnie prawdy się dowiesz, ogarnie cię przerażenie
Niewypowiedziany lęk którego nie sposób nazwać słowami
Kiedy mnie poczujesz, zawahasz się czy chcesz się mną dzielić
Dlaczego?… może obawa, że zostaniesz wzgardzona, odrzucona
Kiedy mną się podzielisz przyjdzie czas, że pryśnie mój czar
Dlatego nie należy stawiać pytań, trzeba działać
Trzeba mnie wykorzystać, do póty do póki szczęście ci daję
Trzeba wystawiać się na ryzyko…
Będę z tobą jeden dzień, lub życie całe”
Czas nie istnieje, nikt nie istnieje
Nic nie istnieje, ONA istnieje!
Monika Janos – O teatrze życia – Życie jest szkołą
„Głupich nie sieją, sami się rodzą”
<Inteligencja zdecydowanie idzie w parze z czarnym humorem>