Sejm. Ostre spięcie między Ryszardem Terleckim z Pawłem Zalewskim

Sejm. Ostre spięcie między Ryszardem Terleckim z Pawłem Zalewskim

W środę w Sejmie doszło do ostrej wymiany zdań między wicemarszałkiem Sejmu Ryszardem Terleckim z PiS a posłem PO Pawłem Zalewskim. Poszło o ocenę zakończonego we wtorek szczytu Unii Europejskiej.

W środę w Sejmie premier Mateusz Morawiecki przedstawił informację w sprawie zakończonego we wtorek szczytu Unii Europejskiej w Brukseli. Podczas debaty skrytykował go z mównicy poseł Platformy Obywatelskiej Pawła Zalewski.

– Dlaczego pan wprowadza Polaków w błąd, mówiąc o jakimś udziale Rady Europejskiej w tym systemie, gdy on nie będzie miał miejsca. To niestety, panie premierze, jest takie samo kłamstwo – powiedział Zalewski. Dodał jeszcze, że jest to takie samo kłamstwo jak informacja z 2007 r. ówczesnej minister spraw zagranicznych Anny Fotygi w sprawie sukcesu dyplomatycznego prezydenta Lecha Kaczyńskiego podczas negocjacji dotyczących Traktatu Europejskiego.

Ta ostatnia ocena nie spodobała się siedzącemu w ławach poselskich wicemarszałkowi Ryszardowi Terleckiemu z PiS.

– Puknij się w czoło – powiedział do Pawła Zalewskiego.

Poseł PO zareagował na te słowa, prosząc o interwencję prowadzącą obrady wicemarszałek Sejmu Małgorzatę Gosiewską.

– Pani marszałek! Pani zechce zareagować na to, co powiedział marszałek Terlecki? Słowo “Puknij się w czoło” jest absolutnie niegodne!

Ale marszałek Gosiewska odesłała Zalewskiego do sejmowej komisji etyki, mówiąc, że to ona jest właściwa do zajęcia się takimi sprawami.

 -Minimum przyzwoitości na tej sali! – dodał jeszcze poseł PO, idąc w stronę ław poselskich. – Nie jesteśmy na “ty” – powiedział jeszcze pod adresem Ryszarda Terleckiego.

Do tego incydentu odniósł się również kolejny poseł na mównicy sejmowej poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński.

– Jakie zasady tu obowiązują? – pytał retorycznie marszałek Gosiewską – Kiedyś obowiązywały tu zasady kultury osobistej – podsumował Dariusz Joński.

Social media:
Monika Janos

Author: Monika Janos

Milutkiego spędzania na stronce Wam mili życzę, i mam nadzieję że moim pisaniem nie jedną wzruszę, rozweselę dusze. „Autoportret pisany Nie jestem już młoda a też i nie stara W kość oczywiście swoje dostałam Stwierdziłam zatem że wolność jest dla mnie miła W toksyczne związki nie wchodziłam Synowi się poświęciłam Moje szczęście jest miłe... bo syn nie jest skurwysynem Zadowolona jestem z mojego życia Pomimo że od niego po dupie porządnie dostałam Cieszę się z mojego splendoru Na starość przekażę go do rozbioru Wspomnienia będę sobie snuła Nie pójdzie na marne moja nad życiem zaduma Daję każdemu tę oto radę - żyj tak Aby na starość wspominać a wstyd opowiadać było Jestem jaka jestem i mam nadzieję że moimi wypowiedziami, przemyśleniami nie robię nikomu krzywdy. Piszę co myślę, mówię co myślę a pisać, pisać każdy może - lepiej lub gorzej i tak powiem Wam szczerze, nie znam się na pisaniu co i jak gdzie znaki interpunkcyjne wstawić. Wiele bym o sobie mogła jeszcze pisać, ale nie będą mą zajebistością Was męczyła ;-)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *