Gdzie są korzenie?
Pewne prawidłowości dla formowania się osobowości patologicznego kłamcy możemy odnaleźć w jego środowisku rodzinnym, dzieciństwie czy okresie dojrzewania. Wielu spośród 19 analizowanych, mentalnie zdrowych, patologicznych kłamców miało kontakt z pewnymi dewiacjami społecznymi występującymi w najbliższej rodzinie. W rodzinach tych występowały:
• choroba psychiczna – 6 przypadków;
• jedno lub dwoje rodziców było uzależnionych od alkoholu – 6 przypadków;
• rodzic kryminalista albo prowadzący niezwykle rozwiązły tryb życia – 4 przypadki;
• samobójstwo rodzica – 1 przypadek;
• ekstremalnie neurotyczny rodzic 1 przypadek;
• rodzic chory na syfilis – 2 przypadki;
• rodzic chory na epilepsję – 1 przypadek;
(Przypadki nie sumują się do 19, bo niektóre zjawiska współwystępują).
W badaniach wykazano ponad wszelką wątpliwość, że cecha, jaką jest patologiczne kłamanie, nie jest dziedziczona. Wiadomo natomiast, że taka tendencja kształtuje się we wczesnej młodości. Jeżeli w okresie formowania się osobowości zostanie podtrzymana tendencja do prawdomówności, to nie rozwinie się już nigdy patologiczny kłamca. Badania wykazały ponadto, że kobiety mają większą tendencję do rozmijania się z prawdą niż mężczyźni; łatwiej im to przychodzi.
Środowisko patologicznego kłamcy trudno także nazwać harmonijnym. Oto wyniki analizy:
• dobre warunki w domu rodzinnym – 5 przypadków;
• bieda w domu – 2 przypadki;
• bardzo niskie wykształcenie rodziców- 2 przypadki;
• niemoralność w życiu domowym – 6 przypadków;
• brak opieki i kontroli rodzicielskiej lub jej znaczne deficyty – 6 przypadków;
• trudne warunki domowe – 1 przypadek.
Psychiczne “zakażenie”
Wczesne doświadczenia emocjonalne patologicznych kłamców były szokujące. Ośmiu na 19 badanych miało bardzo wczesne doświadczenia seksualne. Pięć osób znajdowało się pod znaczącym wpływem złych dorosłych. Pięciu z 19 patologicznych kłamców (tylko tam, gdzie udało się zdobyć wystarczające dane) mieszkało w domu z osobą, którą można uznać za chronicznego krętacza. Psychiczne “zakażenie” tendencją do kłamania wydaje się bardziej niż prawdopodobne, szczególnie w czasie, gdy kształtuje się osobowość. Prawdopodobnie tendencja taka występuje jedynie wtedy, gdy istnieje jakaś predyspozycja do niestabilności. Inną przyczyną takiego “zakażenia” może być brak fizycznej i psychicznej stabilności w okresie dojrzewania.
W wielu badanych przypadkach okazało się, że pewne dewiacje w życiu seksualnym wysoko korelują z tendencją do patologicznego kłamstwa. Może to wynikać z konfliktów wewnętrznych, bowiem spora liczba spośród analizowanych osób zaczęła kłamać od czasu, kiedy przydarzyło im się jakieś doświadczenie o głębokim kontekście emocjonalnym. Te doświadczenia i emocje zostały wyparte. Może to świadczyć o tym, że wyparte zdarzenia odgrywają znaczącą, jeśli nie kluczową rolę, w genezie patologicznego kłamstwa. Takie zdarzenia miały nierzadko charakter seksualny.
Charakterystyka patologicznego kłamstwa pokazuje, że wyrasta ono z tendencji, która może z łatwością wyrażać się w innych formach. Częste są np. oszustwa, czasami kradzieże, ucieczki z domu (łącznie z przyjmowaniem innej tożsamości). Należy jednak podkreślić, że omawiane przypadki nie mają nic wspólnego z psychopatią. Badane osoby, jeśli pominąć skłonności do patologicznych kłamstw, były osobami najzupełniej zdrowymi psychicznie.