Syn posła PiS ma nową pracę. Został prezesem w spółce KGHM
Nikodem Matusiak, syn posła PiS Grzegorza Matusiaka, został prezesem spółki Inova z grupy KGHM. Wcześniej pracował w górniczych spółkach w Polsce i w Czechach. Wszędzie po około rok.
Jego profil w serwisie LinkedIn zdradza nieco więcej – na każdym z ostatnich 9 stanowisk pracował co najwyżej rok.
Nie są znane przyczyny, dla których zakończył pracę w OKD. Być może ma to związek z tym, że czeska spółka zamierza po prostu szybko zamknąć wszystkie swoje kopalnie. A to literalnie oznacza koniec wydobycia węgla w Czechach, bo wszystkie kopalnie u naszych sąsiadów należą właśnie do OKD.
Poprzednio był pełnomocnikiem zarządu ds. organizacji i rozwoju w Jastrzębskiej Spółce Węglowej S.A. To stanowisko wzbudziło sporo kontrowersji. – Z tego, co wiem, jedynym projektem, jaki mu podlegał, było przestawienie się firmy z papierowych bonów dla pracowników na elektroniczne karty – mówi w rozmowie z money.pl jeden z menedżerów JSW.
Matusiak pełnomocnikiem był niecały rok, stanowisko opuścił wkrótce po tym, jak związkowcy z JSW wysłali list do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Opisywali w nim sprawy, które w JSW im się nie podobały, wspomnieli też o synu posła.
Jeszcze wcześniej (w 2017 roku) Matusiak junior był – wedle oficjalnego biogramu na stronie Inovy – dyrektorem zarządzającym i prokurentem w Grupie Kapitałowej Jastrzębskiej Spółki Węglowej.